czy jesli z mezem kupimy mieszkanie, ale zapisane zostanie tylko na mnie

to kiedys jego nieslubne dziecko bedzie moglo z tego jakos dziedziczyc?

jest wspólnota małżeńska, nic nie może być tylko na ciebie pod warunkiem że będzie intercyza - ona kosztuje u notariusza chyba kilkanaście tysięcy

czyli nie moge niczego kupic tylko na siebie? np auta?

możesz mieć zapisane na siebie auto tak samo jak możesz być zameldowana w mieszkaniu a mąż nie ale prawnie jesteście współwłaścicielami tych ruchomości i nieruchomości jeśli ktoś tak nie chce to podpisuje intercyzę u notariusza małżeństwo = współwłasność

nie gadajcie dziewczynie bzdur ;] moze byc mieszkanie tylko na ciebie nawet bez rozdzielnosci majatkowej ( ktora swoja droga u notariusza koztuje 500 zl), pod warunkiem, ze posiadasz majatek osobisty. tzn pieniadze pochodzace np z darowizny albo spadku. corka Twojego meza nie dziedziczy po Tobie.

ale jak powiedzmy to auto kupilam za moje wynagrodzenie, to czy temu nieslubnemu dziecku meza tez nalezaloby sie cos podczas dziedziczenia?

w sumie nie wiem, skad mi sie wzielo 'corka' , skoro nie pisalas jakiej plci jest dziecko ;) nie wazne :P

a nie ma tak,ze to 'Twoje wynagrodzenie' jezeli w waszym malzenstwie panuje ustroj wspolnosci majatkowej. kazda zlotowka zarobiona przez Ciebie nalezy tez do meza.

to jest corka- jestes jasnowidzem?;) Dziekuje za odp. A swoja droga, nie wiecie jakie dokumenty sa potrzebne do sporzadzenia intercyzy?

odpis skrocony aktu malzenstwa i dowody osobiste, maksymalna stawka notariusza 488 zl, tak jest u nas, u was my lmoze byc taniej :P

bardzo Ci dziekuje:)

A ja słyszałam ze potrzebne jest jeszcze świadectwo maturalne i z bierzmowania

i odcisk czoła ;)

" 17:57 [zgłoś do usunięcia] zaciekawionaaaaa iga A ja słyszałam ze potrzebne jest jeszcze świadectwo maturalne i z bierzmowania" ----->bardzo smieszne podszywaczu:O

japlecznik---> jeszcze raz bardzo Ci dziekuje

Nieślubne dziecka nie ma żadnych praw. Do kościoła nie chodzisz grzesznico?

Dziecko pochodzące ze związku pozamałżeńskiego ma w zakresie dziedziczenia takie same prawa, jak dzieci ze związków małżeńskich.