Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mook

o co tu chodzi... help!

Polecane posty

Gość mook

Pytanie jak w tytule, może ktoś mi pomoże zrozumieć tą konkretną sytuację, bo sam nie potrafię tego rozgryźć. Sytuacja wygląda mniej więcej tak, że w grupie w której funkcjonuję od niedawna jest sobie dziewczyna, która mi się podoba. Ja nie przejawiałem jakiejś szczególnej aktywności w kierunku umówienia się z nią, bo niewiele o niej wiedziałem i właściwie to nadal nie wiem, ale... ona zaczęła do mnie pisać, początkowo wiadomości w związku z projektami, nad którymi razem pracowaliśmy z jakimś niewielkim prywatnym pytaniem w "ps", a z czasem typowo luźne wiadomości i taka wymiana (kilka krótkich wiadomości tygodniowo) trwa do dzisiaj. W międzyczasie wybraliśmy się raz do kina, a kiedy chciałem ją zabrać na spacer, to odpisała, że chce zostać na poziomie koleżeństwa, ja odpisałem że ok, że właściwie chodziło mi o to żeby ją lepiej poznać i wróciliśmy do pisania... Wiadomości nie są jakieś szczególne, studia, praca, co u Ciebie... itp. bywa tak że korespondencja się urywa na 2-3 dni po czym dostaję wiadomość, sam też czasami odzywam się po przerwie (chyba jest w tym względzie równowaga). Widujemy się kilka razy w tygodniu na spotkaniach koła naukowego, sporadycznie na imprezach, ale wtedy zawsze jest lekki dystans i wyczuwalne napięcie (zachowujemy się trochę nienaturalnie). Znamy się dopiero 2-3 miesiące. No właśnie... w tym miejscu dochodzimy do mojego pytania... o co tu chodzi? nie chce z nią o tym rozmawiać wprost, bo skoro napisała koleżeństwo, to mamy jasną sytuację, ale z drugiej strony moje relacje koleżeńskie wyglądają zdecydowanie odmiennie od tej, więc może coś w tym jest... Tak na mój ograniczony męski rozum, to być może ona potrzebuje więcej czasu żeby mnie poznać (ja też zresztą potrzebuję) i ten pomysł ze spacerem po prostu pojawił się zbyt szybko jak dla niej (wobec tego po co jej było to kino ze mną). Drugie pytanie to co robić, żeby tego nie spartolić, zarówno się nie spóźnić, jak i nie zrobić czegoś zbyt wcześnie... jak w tytule HELP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.uwodzeniekobiet.fora.pl Tam się zarejestruj i opisz ten problem. Nie pytaj na babskich forach o takie rzeczy, dobrze Ci radzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mook
nie chodzi mi o uwodzenie, ale o zrozumienie sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×