Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sieben

Kryzys dopadł i nas...

Polecane posty

Mąż dziś dostał wypowiedzenie a ja dostanę jutro ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................ooo
trzeba tylko przetrwac, jutro bedzie lepiej🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
a gdzie pracowaliście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dwóch różnych firmach........... on bo była to decyzja odgórna z siedziby zarządu (cięcie kosztów) ja?? brak zleceń i ogólna plaża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
a jaka branża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż handel i dystrybucja a ja firma handlowo -usługowa (siedzę w biurze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak niby maja przetrwac
obydwoje stracili prace... Teksty w stylu "bedzie dobrze" to puste frazesy sa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakt przejebane
na głodowe zasiłki pójdziecie...razem to będzie jakieś tysiąc zł!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dnia na dzien pracy nie
znajda. A nawet jesli to i tak pierwsza pensja dopiero po miesiacu. Ale biorac pod uwage rosnace bezrobocie raczej trudno bedzie im obojgu szybko znalezc prace. Wiec jak tu pozytywnie patrzec w przyszlosc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozo dunka
a dzieci macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tera jak nigdy trza solidarności. trza się dzielić pracą jak Chlebem. no i wrażliwym być nie tylko na temperature. bedzie git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilka lat temu
miałam ten sam problem.Mąż stracił pracę,i dorabiał na czarno ja w ciąży i bez dochodów-nie trwalo to długo,ale była masakra... Zdesperowana poszlam do MOPSU. Przyjęła mnie tam bardzo miła pani,kazała wypełnić jakąś żenującą ankietę i powiedziała że przyjdzie na wywiad. Przyszła po tygodniu,rozejrzała się po mieszkaniu...i stwierdziła że mamy b.ładne nowe meble które można sprzedać, nowy telewizor...komputer i przede wszystkim moje złote pierścionki,obrączkę,kolczyki.Zbaraniałam! Pracowaliśmy oboje na to kilka lat,a teraz mamy się tego pozbyć za psie pieniądze?W pustym mieszkaniu siedzieć? Po kolejnym tygodniu przyszla decyzja że "nie stwierdzono podstaw do wypłacenia zasiłku" To byla dla mnie nauczka,że żeby się paliło i waliło takie instytucje należy omijać szerokim łukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeatRYCZE...
jak masz jutro dostać ===>to szybciutko na zwolnienie......przynajmniej będziesz miała czas na szukanie innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam za pocieszenie :) Dzieci (w tym wypadku na szczęście) nie mamy :o Najgorsze że to wszystko złożyło się w jednym czasie. Jednak nieszczęścia chodzą parami.............. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozo dunka
wdg mnie jak nie macie dzieci to żadna tragedia, owszem trochę skromniej pożyjecie przez 2 miesiące ale szybko coś znajdziecie, jesteście dyspozycyjni, nie macie obowiązków żaden problem, naprawdę tragedia jest jak ludzie mają dziecko albo dzieci to wtedy jedzonko musi być pierwsz klasa- obiadki, zdrowe warzywa, witaminy, ciągle ubrania bo rosną, przedszkole, szkoła, opłaty - to jest tragedia a wy, no nie przesadzaj, w życiu zdarza że się daje krok do tyłu i jest to problem ale szybko można to naprawić wystarczy trochę chęci , wiary i ochoty.Może na początku nie będzie to wymarzona praca ale po trochu podźwigniecie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dunka - ja mam właśnie problem z tym że nie mam dzieci, bo oczywiście każdy uważa że zaraz je będę miała i mówią mi wprost że są zmęczeni dziewczynami na macierzyńskim :o wiem to bo od jakiegoś czasu rozglądałam się i tak za inna pracą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
tragedia jets jak sie ma kredyt, dziecko to mneijszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, jestem młodą mężatką ale dzieci na najbliższą przyszłość nie planuję tylko nikt mi nie wierzy i bądź tu mądra :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×