Mam dylemat!Czy ciezarna wysoko w ciazy moze byc chrzesta?

Opisze w skrucie Ma byc cherzestna ale w czasie kidey bedzie chrzest ona bedzie w 9 mis ciazy?!isac sie na to?

cheba niet

Nie widzę problemu.

jezeli sie dobrze czuje to czemu nie, w czym to przeszkadza? przecież to nie choroba..

no chodzi mi o to ze ja sie z nia teraz umowie ale potem np ona bedzie sie zle czuc w tej ciazy i co?

No tak może być faktycznie. Może nie ryzykuj.

takie przesądy

nie bierze sie ciężarnej za chrzestna bo ponoc któreś dziecko twoje lub jej może umrzec albo chorowac,może przydażyc mu sie nieszczescie. to przesądy ale ponoc się sprawdzają. ja nigdy nie ryzykowałabym.

poszukaj w historii- taki topik był juz.

mojej kolezanki synka chrzetsna byla w ciazy jak byl chrzest jakis czas po tym straciła dziecko, jak trzymała do chrztu to wiedziała ze jest w ciazy. Dla mnie to tez zabobon. Ja był wzieła kogos innego, rownie dobrze ona moze urodzic jak bedzie chrzest. głupio potem byloby tak kgos szukac na oststna chwile.

mojej kolezanki synka chrzetsna byla w ciazy jak byl chrzest jakis czas po tym straciła dziecko, jak trzymała do chrztu to wiedziała ze jest w ciazy. Dla mnie to tez zabobon. Ja był wzieła kogos innego, rownie dobrze ona moze urodzic jak bedzie chrzest. głupio potem byloby tak kgos szukac na oststna chwile.

"o ile wiem to rodzice malucha rzadko kiedy biora ciezarna na matke chrzestna,nie poptrafie wyjasnic dlaczego,jest to zabobon jakis Ale!!moja mama zostala poproszona na Matke chrzesta do malucha swojego brata byla w 4 tym miesiacu ciazy i Ksiadz powiedzial jej ze nie ma zadnych przeciwskazan i zeby nie odmawiala.Dzieco ochrzcili i potem maluch byl w szpitalu te 4 miesiace.Brat mojej mamy powiedzial ze teraz juz wierzy w takie rzeczy i wiecej tak nie zrobi.moze to tylko zbieg okolicznosci ale trudno mu jest teraz przetlumaczyc ze ciaza nie miala wplywu na to ze dziecko chorowalo.bylo to jakies 27 lat temu." to z innego topiku skopiowane

A do ślubu można iść w ciąży? Czego to ludzie nie wymyślą.

Szkoda, że nikt nie analizuje takich przypadków, kiedy kobieta brała ślub w ciąży, a potem dziecko chorowało. Pewne też ciekawe wnioski byście wysnuły.

Tak właśnie sobie pomyślałam, że wymyślę taki przesąd i wszystkie grzesznice, które zaszły w ciążę przed ślubem, będą drżały.