Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

777-X

Pustynnienie lądów świat.

Polecane posty

Ciągle ocieplania się klimatu połączone z rosnącym zużyciem wody oraz wycinką lasów powoduje powiększanie się pustyń. Obecnie pustynie i półpustynie stanowią 1/3 powierzchni wszystkich lądów. Żyje na nich około 500 milionów ludzi. Jednocześnie podnoszący się poziom wszechoceanu zagraża wielu wyspiarskim państwom położonym na Oceania Spokojnym. Dla Tuvalu prawdopodobnie jest już zapóźno. W 2001 roku liderzy tego państwa zdecydowali się na ewakuację wszystkich jego 11 tysięcy obywateli, lecz póki co żadne państwo nie zdecydowało się ich przyjąć (Australia i Nowa Zelandia odmówiły). Tuvalu tonie. W 2007 roku potwierdzono również zatonięcie 24 wysp indonezyjskich. Wyspy stanowią 6,3% wszystkich lądów na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto również zauważyć że na świecie ewidentnie zaczyna brakować wody pitnej i jedzenia. Obecnie 15% ludzkiej populacji głoduje, a 57% jest niedożywione. Aż 16% ludzkości brakuje wody do picia. Możecie uratować świat i wesprzeć finansowo akcję \"Woda Pitna\": http://www.wodapitna.pl/wspolny_swiat Ja wsparłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeee
a czy ty wiesz ze jestes na forum erotycznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Florek, usłyszałm dziś w radio, że długotrwałe pisanie na forach internetowych, obniża iloraz inteligencji. Zdołowałam się tym lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nie uwierzycie, ale 90% morskich łowisk zostało już wyczerpanych w skutek przeławienia. W 2048 roku w morzach i oceanach nie będzie już niczego co ludzie mogli by łowić. W roku 2035 na świecie nie będzie już lasów (efekt wycinek na skalę przemysłową), co spowoduje wymarcie około 50% gatunków zwierząt i roślin, gwałtowne pogorszenie się jakości powietrza i przyśpieszenie efektu globalnego ocieplenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niby dlaczego pisanie na forach internetowych miało by obniżać inteligencję ? Może chodzi o to, o czym się pisze i w jaki sposób się o tym pisze. Mam na myśli sposób w jaki osoba pisząca analizuje i przetwarza dane którymi operuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego nie powiedzieli albo nie usłyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szkodzi. Grunt żeby ćwiczyć swoją inteligencję i pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając pewien artykuł na portalu Science Daily, zauważyłem że: 1. W roku 1950 na świecie żyło 2,5 miliarda ludzi, spośród których niedożywione było 20%. 2. W 2008 roku na świecie żyło 6,7 miliarda ludzi, spośród których niedożywione było 57%. Traktując te dwie informacje jako matematyczne punkty odniesienia, obliczyłem średni roczny przyrost procentowy osób niedożywionych. Na bazie tego obliczyłem że w roku 2037 problem niedożywienia dotknie 100% populacji ludzkiej (jeżeli obecne trendy się utrzymają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum, ćwiczenie pamięci jest proste - po prostu staraj się uczyć nowych rzeczy i je zapamiętywać. Co do ćwiczenia inteligencji, to najlepiej jest wykonywać zadania o charakterze matematycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To będzie trudne. Zapamiętyję i natychmiast zapominam. Jeżeli chodzi o matematyke, to tabliczkę mnożenia znam do 3. Powyżej sprawdzam na komórce. Piszę zwykle równoważnikami zdań. Czarno to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie w czym tkwi zasadniczy problem ludzkości ? W filozofii którą stosujemy. Ekonomiści zakładają że wzrost gospodarczy będzie wieczny, że nasza populacja będzie mogła rosnąć wiecznie i że będziemy mogli zwiększać poziom konsumpcji w nieskończoność. Ta filozofia mogła by być OK jedynie pod warunkiem że zasoby naturalne naszej planety były by nieograniczone. Ale tak nie jest. Profesor Jared Diamond w swojej książce "Upadek" przytacza przykład Wyspy Wielkanocnej, której pierwotni mieszkańcy uzależnieni byli od rosnących tam drzew ale wycinali je. W końcu wycięli wszystkie. W efekcie nie mogli już łowić ryb (wymagało to drewnianych harpunów/oszczepów), ani odpłynąć (wymagała to drewnianych łodzi/tratw). Zaczęli więc zjadać się nawzajem i ostatecznie wymarli. W opinii profesora Diamonda, dzisiaj cała nasza planeta jest taką Wyspą Wielkanocną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zatem, Brum, musisz się trochę podciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie dlaczego NASA tak intensywnie próbuje znaleźć inne planety na których panują warunki zbliżone do tych na Ziemii ? Ponieważ szczur gdy widzi że jeden kawałek sera się już kończy, to instynktownie rozgląda się za następnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Traktując te dwie informacje jako matematyczne punkty odniesienia, obliczyłem średni roczny przyrost procentowy osób niedożywionych. Na bazie tego obliczyłem że w roku 2037 problem niedożywienia dotknie 100% populacji ludzkiej (jeżeli obecne trendy się utrzymają).\" Czyli zgodnie z trendami... około 2070.. niedożywionych będzie... około 150% !!! :D cóż za katastrofa :D ciekawe jak ma się to do plagi otyłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Brum :D A własnie co do takich szacunków - w latach 70 bodajże szanowany wtedy Klub Rzymski przewidywał, że około 2010 skończy się na Ziemi ropa naftowa, a topniejące lodowce spowodują podniesienie poziomu wody i zalanie np. Niderlandów.... :classic_cool: Że też ludzie biorą w ogóle taki bełkot pod uwagę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście, w niektórych krajach obecnie bardzo duży pocent ludzi cierpi na otyłość. Z czasem to się zmieni. P.S. To niemożliwe żeby niedożywienie dotknęła 150% populacji. Całość populacji = 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To niemożliwe żeby niedożywienie dotknęła 150% populacji. Całość populacji = 100%." :D :D :D :D :D :D No chłopie, jak na to wpadłeś? Jakaś konsultacja naukowa z MIT albo Oxfordem była ? :D Masz rispekt u mnie jak nic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworzę prognozę z wyprzedzeniem 26-28 lat. W momencie gdy nadejdzie czas jej potencjalnego sprawdzenia, ja będę już starym człowiekiem (o ile będę jeszcze żył). Tworzę ją nie tyle z myślą o sobie, co o dzieciach które widzę bawiące się przed blokiem na placu zabaw. Chcę żeby te dzieci mogły żyć w świecie w którym można jeszcze zobaczyć żywe drzewo, odetchnąć czystym powietrzem i zjeść na kolację rybkę. Nie chcę żeby żyły w piekle, do którego stworzenia zmierza obecny model ekonomiczny (polecam przy okazji marcowy numer "Focusa").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógłbym nic nie pisać, ale jak bym się czuł wiedząc że wiedziałem o zagrożeniu ekologiczną katastrofą i nie ostrzegłem przed nią ? Chcę umrzeć z czystym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
777-X - powiem krótko - bredzisz 🖐️. A to, że opierasz się na takich pismach jak Focus dodatkowo świadczy na twoją niekorzyść 🖐️ Gdyby któremukowiek naukowcowi udało się stworzyć prognozę choćby na najbliższe 3-5 lat to świat już dawno byłby wspamniały 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×