czemu lekarze w Polsce i UK maja inne poglady co do niemowlakow

mam kolezanki tutaj w UK i w Polsce i jak sie tam porowna to zupelnie inaczej wygladaja zalecenia lekarzy wzgledem dzieci. Np tutaj nikt nie podaje niemowlakow wit D a w polsce podaje sie ja codziennie. Tutaj kobiety w ciazy maja tylko dwa razy badanie krwi podajze 2 scany jak sie nic nie dzieje...W polsce badanie krwi sie robi chyba co miesiac... nie zastanawialo Was to? Niedlugo chcemy zaczac staranie o dziecko i nie wiem czy skuchac rad polskich lekarzy czy zostac przy tutejszych

ja tez mam kolezani wpl i mam tez tutaj i racja inaczej to wyglada .urodzilam tu w uk. nie podawalam tez dziecku wit.d jak w polsce to sie robi nagminnie. a teraz wszystkie kolezanki mi zaczely mowic twoje dziecko bedzie krzywe.BZDURY!!!!! popatrzcie na dzieci angielskie czy sa krzywe?? czy cos jest z nimi nie tak??? moja coreczka ma 3 latka i jest zdrowym szczesliwym dzieckiem mimo tego ze inaczej jest tu niz wpl. ja jestem zadowolona z prodou z opieko po porodzie .

Moje dwie koleżanki poroniły swoje ciąże w drugim miesiącu,bo lekarze zbagatelizowali krwawienia.Dla nich to naturalna selekcja. W Polsce zrobiliby wszystko,aby te dzieci uratować. Jeżeli chodzi o wit.D3 to nic,gorzej jeżeli chodzi o takie poważne sprawy.

mam 3 mies. dziecko rodzilam tutaj do ostatniego dnia porodu wszystko bylo ok zdecydowalam sie na porod w basenie a potem okazalo sie ze dziszia idzie tylkiem na swiat i mialam szybka cesarke,wszystko dobrze sie skonczylo ogolnie gdyby nie ten maly szczegol to raczej ze wszystkiego tutaj opieka itd bylabym zadowolona,Jade teraz do polski i moja mala zamierzam pozadnie przebadac lepiej miec pewnosc!!

w UK system zdrowotny nieco sie rozni od polskiego to fakt. ja rodzilam w Londynie i nie musialam placic za znieczulenie jak i moj facet mogl byc przy mnie zupelnie za friko,co niestety w Polsce by darmo to nie przeszlo.moja sis rodzila w Polsce i niestety Jej doswiadczenia nie sa pozytywne,ale wiadomo co czlowiek to opinia,wiec nie ma co generalizowac.za obecnosc meza musieli zaplacic 200 zeta(sic!),znieczulenia nie dostala.porazka jednym slowem.dlatego tu jest lepiej pod tym wzgledem.natomiast nie moglam zrozumiec czemu nikt nie badal bioderek memu malemu i sama musialam to sprawdzac czy wszystko jest ok.dodam jeszcze,iz synus jest vege tak jak i ja i nikt nigdy z tego problemu nie robil a wiem ,ze w Polsce to wiekszosc lekarzy sie w glowe stuka i mowi wariatka dziecko glodzi.tu przy takim zroznicowaniu kultur ludzie sa bardziej tolerancyjni i swiatowi.

naturalnej selekcji i troszke sie tego boje. Moje dwie kolezanki tutaj poronily w poczatkowym stadium ciazy - ale nawet nie probowano uratowac ich dzieci. Nie wiem czy to takie dobre podejscie. A macie jakies doswiadczenie z tym jak nie mozna zajsc w ciaze? Czy tez nic z tym nie robia i uwazaja ze skoro nie mozesz zajsc w ciaze to pewnie i tak urodzilabys dziecko z wadami? Moja inna kolezanka ktora tutaj urodzila i nie podawala wit D jak pojechala do polski to sie spytala doswiadczonej pani doktor pediatrii i jej powiedziala ze skoro lekarze tutaj nie kazali jej podawac to zeby nie podawala. Ale dla mnie to strasznie dziwne bo przeciez co za roznica dziecko polskie czy angielskie ? te same potrzeby chyba ma nie?

nie mozliwe zeby lekarz nie badal bioderek robia to w szpitalu a potem GP razem z pielegniarka,a badanie wyglada tak ze obydwie nozki dziecka lelarz rozstawia i patrzy jesli mu sie cos nie spodoba wtedy wysyla do szpitala na przeswietlenie,czasami jest tak ze w ciagu 2 tyg od porodu moze byc juz ok(pomimo tego ze np w szpitalu zwrocili na to uwage ze cos jest nie tak).na przeswietlenie bioderek po porodzie wysylaja dzieci obowiazkowo ktore przychodzily na swiat tyleczkiem,wiem bo moja mala miala 2 razy i jest wszystko ok.co do wit d3 to tutaj zdania sa podzielone i tez sie troche na ten temat naczytalam.A co ze szczepieniem na gruzlice szczepicie malenstwa czy nie bo w polsce szczepia!A I JESZCZE JEDNO kolezanki synek pil malo mleka jak na swoj przyrost wieku poprostu nie chcial a ona mu nie wciskala a dzieciak powinien wypijac tyle mleka jak pisze na opakowaniu np 3 mies-180ml mleka poniewaz dziennie musi miec tam jakas dawke witamin zawartych w mleku,po przyjezdzie do polski poszla do lekarza zrobila malemu badania i okazalo sie ze ma niedobor zelaza ktore teraz podaje wraz z jedzeniem,wiec rozne sa przypadki i ja jesli tylko mam okazje byc w polsce to bede sprawdzac malo...

a mojemu malemu nie sprawdzali i juz.mimo,ze na wizyty z nim chodzilam ani razu nie sprawdzili,sama musialam to zrobic mimo ze jako niedoswiadczona matka nie bardzo wiedzialam jak,ale wyczytalam w necie i dodatkowo siostra podpowiedziala.tak ,tak,co rejon to inne doswiadczenia.

uwazam ze to poprostu zaniedbanie przez lekarza bo przeciez w kazdym szpitalu jest jakis standart badania noworodkow !!tutaj poprostu o wszystko trzeba sie pytac im wiecej pytan tym wiedza ze jestesmy wymagajace i nie damy sie zbyc,a czy sluch badali ci malenstwa bo pielegniarka powinna to zrobic w domu?po urodzeniu daja tez malenstwu wit K przeciw krwotokom,im poprostu trzeba zadawac tysiace pytan i tyle i ja bym sie zapytala czemu nie zbadali dziecku bioderek, karte dla ciezarnej gdzie leki przepisane masz przez lekarza za darmo tez nie wszystkie ciezarne dostaja (zwlaszcza polki) i trzeba sie upominac!z zoltaczka tutaj tez jest inaczej kaza dziecko wystawiac do swiatla natomiast u nas dziecko przechodzi ja w szpitalu(w najgorszym wypadku w inkubatorze).wszystkim mlodym mamusiom polecam kosmetyki p45 dla didzisiow(Zwlaszcza kremik i balsam do kapieli)bo po jonsons baby czesto maluchy maja uczulenie i ja sie chyba meczylam z 1mies.zanim doprowadzilam skorke do normalnosci!!

do mamy planujacej,skany masz 3 na cala ciaze pobieraja ci krew chyba z 3lub 4 razy wykonuja badania na choroby weneryczne hiv itd +badanie na syndrom downa(test krwi)mocz, cisnienie przy kazdej wizycie u poloznej ktora prowadzi ci cala ciaze jesli masz jakies pytania czy problem z czyms poprostu pytaj pytaj pytaj!pilnuj w ciazy hemoglobiny nie moze byc nizsza niz 11 i cisnienia!polozna co jakis czas powinna cie wazyc i mierzyc brzuch idz na spotkanie w szpitalu obejrzec sobie porodowke,moja rada zrob sobie usg przed samym porodem prywatnie wtedy nie bedzie niespodzianek!!jesli czujesz ze cos jest nie tak(krwawisz lub masz bole brzucha) mow poloznej lubGP wtedy wysla cie do szpitala na dodatkowe badania!zawsze mozesz zadzwonic do poloznej zawsze mozesz isc na pogotowie w razie W- nie moga odmowic ci pomocy!przy porodzie masz 3 sposoby znieczulenia gas, zaszczyk przeciw bol.,znieczulenie w kregoslup(jestes sparalizowana od pasa wdol)od ciebie zalezy jaki sposob wybierzesz i jak chcesz rodzic(basen,maty,normalnie na lezaco)cesarka tylko emergency!

dziewczyny a czy wy nie macie ksiazeczek dla dzieci tych angielskich??? tam sa napiasane kazde zabiegi kiedy i jakie powinny byc dziecku przeprowadzone. jak widzisz ze dziecko ma 3 mies. i jest to termin np. na ogolne sprawdzenie to idziesz na wizyte do gp i tyle.ja mam jedno dzicko i tez nie bylam dosiwadzona nie wiedzialam co i jak ale czytalam od deski do deski i widzialam kiedy z czym sie zglosic. waro poczytac naprawde.

widzisz osa bo to Polska mentalnosc siedziec i zrzedzic, ze lekarze niedobrzy, ze pogoda, ze krany im sie nie podobaja, okna, mozna by wymieniac do konca roku...nawet poczytac im sie nie chce bo to przeciez nie po polskiemu