facet ,którego blok czytam odpisal mi

kika milych słów i to jest mój powód dzisiaj do szczęścia ! małe a cieszy .

*blog

Hmm ... do mnie też i się nie chwalę .. :P Mnie zresztą napisał więcej miłych słów ..

na moim bloku pisało \"środula żąda dostępu do morza....\"

to dlatego ,że nie ma pojęcia jakie mam braki w niektorych dziedzinach . Tym wspanialej się cieszę !!!! huraaaaa!!!!

i tu się przynam -gdyby nie ten bloger -była by już ze mną zupełna czarna rozpacz. Podaje mi wiedzę na tacy , a dziś to naprawdę rzadkość!!!!!!! Może więcej będzie takich blogerów w tym necie?

No fakt, ja nie mam żadnych braków, dlatego zapewne więcej napisał do mnie ... Ale oczywiście doniosę mu, że masz tyle braków ... On takich nie lubi .. więc więcej nie napisze ..

Donos to takie obrzyliwe ! jak możesz ! w sumie pisanie bloga to duże wyzwania po 1. trzeba mieć coś do przekazania a po 2 . trzeba potracić to robić tak ,by zainteresowalo to innych .Jest parę dziedziń ,które zaniedbałam z powodu osób przekazujących mi z uprem zapał do nich. Oczywiście , zgłebianie tematu na swoją rękę wymaga samozaparcia w pirwszym stadium ,ale gdy załapiemy bakcyla toczy się samo jak głaz ze skały.

koza wie - hmm i tak doniosę ..

nie wciskaj mi ,ze go czytasz .....przecież ty wszystko wiesz !

koza wie - ale ktoś go poprawiać musi .. Kto jak nie mądrzejszy? Wdzięczność okazuje mi codziennie ... kilka razy dziennie ...