Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gazprom_fan

jestem przerażona...czy to znaczy, że mam PSYCHOZĘ?

Polecane posty

Gość gazprom_fan

proszę o odpowiedzi. Szczerze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Najbardziej boję się mafii polskiej - bezprawia, kłamstwa, oszustw, dziadostwa, polskiego bezrobocia , zakłamania, jestem PRZERAZONA jak ludzie w tym kraju ZDURNIELI przez ostatnie 10 lat. Cofnęli się w rozwoju w pewien naprawdę karykaturalny sposób. I nic im już nie pomoże. 10 lat ostatnich tu zmarnowałam i choćby mnie zabili to jeszcze dalej sie z nich będę śmiać :(. Czy mam PSYCHOZĘ? Całkiem możliwe. Ze strachu już się nie śmieję. Psychoza mnie dopadła - rzeczywiście :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Polska to codzienny PSYCHIATRYK nic dziwnego, że ktoś tu może mieć PSYCHOZĘ codzienną. Co się dziwić, że długo nieleczeni mieszkańcy psychiatryka mogą zwariować z czasem, nie? Każdy może!!! Każdy by zwariował. NIenawidzę psycholi :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
a najgorsze psychole są w Polsce. I w Niemczech też zauważyłam, że sporo jest psycholi - polsko-niemieckiech czy jakichś...to już wolę krajowych. Ale byle nie postkomuchów. Boże - tylko nie to. Powiem wam, ze kiedyś nie doceniłam środowiska, w jakim się znalazłam no to mi zaproponowano żydokomuchów i postkomuchów jak mi się nie podabał psychiatryk PISSSSSSSSSS (off). No nie. To już wolę psychiatryk PIS(off) ale...gdzie on jest? Matko Boska Częstochowska widzę tu już wszedzie potop postkomuny!!! Ratunku :((( To świnie!!! :((( Swinie mnie gnoją !!!:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza zdumiona
okropnie jest -chyba też się zarażę tą chozą .........zeszliśmy na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Cześć koza ( z nosa???) Wiesz - ja jestem GASPROM_FAN, ale kurde z historykiem na czele marnie widzę swoją przyszłość tu dalszą. Co ja mam mówić ludziom? Ze teraz mi każą wierzyć tu w ...Popiełuszkę? Czyż swego czasu omal nie sfiksowałam w szkole od zbrodni nazistowskich przerażających na Zydach? Zastanawiałam się wtedy kim są owi Zydzi, że tak muszę się przejmować tymi zbrodniami. I jak naród niemiecki mógł tak strasznie postępować. Wieźli ich w wagonach bydlęcych... tylko czemu nikt mi nie powiedział, że chodziło tylko o to, żeby weszli do tej łaźni i został ich dobytek. A reszta... uduszenie kogoś. Niejeden by sobie życzył takiej śmierci. W komorze gazowej. I nawet bez procesu. Od razu wiadomo, że czyn godny potepienia. A tak - jeszcze Ci w sądzie udowdonią, że jesteś wart wrzucenia Cię do kloaki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Z przerażeniem stwierdzam, że dalej musze leczyć się u psychiatry.Dziś rano zauważyłam nawet, że oczy mi się jeszcze bardziej zaokrągliły...może to prawda?:( Kto wie... a zmiany w mógu - to mogą zdjęcie zafałszować i dać kogoś innego. A mnie powiedzą - "NIe znasz się". Tak się dowiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
A tak poważnie - właśnie przeczytałam, że wyleczalność chorób psychicznych w Polsce to ok. 30%. Czy to nie niski procent w porównaniu ze światem? Jak to wygląda w USA na przykład? Ma ktoś dane? No w którąś stronę trzeba iść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza zdumiona
co do prawdy to Żyd ma swoją i Polak ma swoją ............nie wierzę już nawet encyklopedii ,bo co wydanie to inna prawda ... dlatego wszystko to to jedno wielkie gówno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Bo tak jest wiesz jedno wielkie gówno. I żeby tylko to. Nawet ten Popiełuszko to też część dołu kloacznego zwanego Polską (dla mnie). Ja w tej chwili bardziej niż złodziejskimi Zydami i PRZERAZAJĄCYMI MNIE postkomunistami tu wszędzie jestem wściekła na fakt, że muszę mieszkać z rodzicami i od 4 lat prowadzi mnie to tylko do katastrofy życiowej. Jeszcze dokotrat tu robiłam. Choć i owszem są wypowiedzi profesorów z Polski , które uwazam za wartościowe. Ale nie są one z uczelni, którą kończyłam. Nie wiem czy tam ktoś powiedział coś co byłoby warte uwagi zgodnie ze swoim fachem oczywiście. Mało kto. Jeden profesor jak dla mnie jakichś 13 lat temu - on miał wykłady za granicą. Wykłady, a nie że na zjazdy jeździł jako reprezentant PL. To jest różnica. A reszta to się może jak dla mnie... grzać pod kaloryferem. I tak nic więcej nie robią oni sensownego jak dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza zdumiona
o gilach i babolach słyszałam z nosa ,ale kozy? to chyba jakaś zaburzańska gwara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
A sople? To słyszałeś? Sople z nosa komuś zlatują. To moja wersja - ciekawe skąd się wzięły te inne. koza - czemu koza, nie? Albo gil? Od gila zimowego? Sopla najlepsza moim zdaniem. Ten jeden profesor też trochę pierdzielił, ale miał swoje poglądy i był dla mnie prawdziwym szaleńcem. Wydał książkę - podręcznik wielki. Coś po sobie pozostawił. Załowałam nawet, że nie poszłam na katedrę , którą on dowodził. Ale stało sie to dlatego, że jednak rośliny zwyciężyły w moim życiu. I oby zwyciężyły ostatecznie bo chyba lepsze ogrodnictwo niż ...wariatko.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
ps. wariatkoWO - tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza zdumiona
hmm to fajnie mieć kogoś za autorytet a ty co pozostawisz po sobie ? rośliny i tak bez ciebie przetrwają ......a co do sopl to obrazowe nie powiem...(:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Nie wiem co pozostawię po sobie. najlepiej bym wolała pozostawić po sobie imperium finansowe, ale do tego już nie dążę nawet bo ustaliłam, że za 3 lata będzie koniec świata. Rośliny przetrwają beze mnie, ale zależy które. Chwasty. Użytkowe nie przetrwają w formie znanej z półek kwiaciarni. No więc jest to coś pożytecznego. Oczywiście w momencie, w którym one zginą zginie także rodzaj ludzki. A do tego czasu co bardziej ucieszy oko niż piękny kwiateczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazprom_fan
Powiem wam osobiście, że bardziej nastawiałabym się jednak na produkcję ziół niż pięknych kwiateczków. Bo to pożyteczniejsze (właśnie piję herbatę z mięty gdy to piszę). POLSKIE zioła... to byłoby coś jak dla mnie. Tylko nie wiem co zrobię jak mnie zapytają GDZIEKOLWIEK co robiłam w roku ...uhmmm szkolnym 2004/2005. Nie wiem. Zniknęłam po prostu wtedy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×