Poznajcie Piotrka, który nie chodzi do koscioła!!

Cześć :P

Nie ty jeden...

myslalem ze tylko ja na kafe nie chodze do kosciola jak sobie z tym radzisz Piotrku?

umrzesz to w trumnie cie zaniosa

A jo tyż nie chodza.

jakos sobie radze chociaz nie jest lekko ;) ksiedza z koleda tez nie wpuszczam :(

pisał wyżej a co zrobi rodzina po twojej śmierci ?! kazdy chce leżeć na cmentarzu ....no chyba ze cie spalą

i co w tym takiego wyjątkowego, że się chwalisz? ja też nie chodzę, klechy do domu nie wpuszczam i afery z tego nie robię. bo i nie ma z czego. a do tej, co się tam wyżej tak martwi o pogrzeb: nie trzeba być koniecznie chowanym w obecności księdza, nawet na cmentarzu. pochówek może być świecki.

po takiej ostrej reakcji widze ze jednak jest w tym cos wyjatkowego

ostrej reakcji? chyba cos przeoczyłam...;)

co kogo obchodzi jak się Mańka smrodzi....?

ja tam raz na ruski rok pojde ale od razu tak smierci obluda, ze łojej

a to wszystko przez kobiete :P

wiesz co, piotrek, żeby zrobić dobrą prowokację, trzeba mieć talent i dobry pomysł na provo. Tobie sie nie udało. Sorry

prowokacje to masz w gaciach :P

cóż za inteligentna riposta... żal mi cie