Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suzis23

mój chłopk nie może chodzić

Polecane posty

Gość suzis23

poznaliśmy się 2 tygodnie temu i odrazu zakochali w sobie. 3 dni temu miał wypadek i prawie umarł w szpitalu. teraz możliwe że będzie sparaliżowany do końca zycia i nie będzie mógł chodzić.zależy mi na nim bardzo ale boje sie ze sobie z tym nie poradzę.co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfeqf
teraz najwazniejsze zebys byla przy nim. jednak jesli czujesz ,ze sobie nie poradzisz zakoncz te znajomosc jak najszybciej,zeby nie robic mu zbednych nadziei...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzis23
ale ja własnie nie wiem..nie wiem czy sobie poradze czy nie.boje sie bardziej tego że przy nim nie wytrwam i go zranie ale nie chce go opuszczeć bo jest wspaniały..boje sie że że go skrzywdze..bardzo sie boje ze spadnie na mnie zbyt duża odpowiedzialność..ale mi na nim zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak go teraz rzucisz to sie załamie i poczuje jak kłoda na tym wózku, jesli juz wiesz ze nie wytrzymasz to bądź przy nim chociaz do czasu konca rehabilitacji to bedzi emiał motywacje a tak to zakisi sie w wyrku, zreszta sama powiedziałas mozliwe ze bedzie sparalizowany, co nie znaczy ze ni ema nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzis23
teraz ba pewno go nie zostawię..ale bardzo się boje tego co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebambiiiiiiii
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mój mąż miał kiedyś wypadek, po którym też lekarze mówili, że nie będzie chodzić. Ale był uparty i nie przyjmował tego do siebie. I po pół roku wytrwałości stanął na nogi. Nie znałam go wtedy, ale wiem od jego rodziców, że było bardzo ciężko. Ostatnio od wakacji walczyliśmy z jego chorobą, która mogła zakończyć się śmiercią. I wygraliśmy, bo jest zdrowy, a lekarze nie wiedzą jakim cudem... Bądź przy nim, nawet tylko jako przyjaciółka i nie pozwól mu się poddać. I wierz, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piozdlek
jak bedzie sparaliżowany od pasa w dół to nie będzie mu stawał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×