Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwnezdarzenia

czy takie coś wam się przydarzyło?

Polecane posty

Gość dziwnezdarzenia

Otóż w zeszłym roku (pod koniec) leżałam sobie nad ranem w łóżku i nagle CAP - coś mnie porwało w inne miejsce, byłam w kurtce, zobaczyłam rzeczy, które generalnie istnieją, a w sumie nie istnieją. Nie mam halucynacji. To było takie symboliczne. Po prostu prze PRZETRANSPORTOWANO w inne miejsce w jednej chwili. Jeszcze mnie w kurtkę ubrano, żebym nie zmarzła, a przecież leżałam w łózku i nie, nie byłam śpiąca, to nie był sen. Później się bałam żeby mi się to nie przytrafiło - szatan, nie? Straszna wizja, a na koniec zrzucił mnie z krzesła i zaczęłam fruwać po tym miejscu. Ale zaczęłam wołać "Boże! litości" i mnie zrzucił. Oczywiście mogłam się potłuc, ale to była moja dusza. Zaraz później otwarłam oczy i zastanawiałam się czy ja przypadkiem nie zmierzam wprost do piekła ... do dziś tego nie wiem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wezwijcie lekarza
a skąd piszesz teraz? jesteś pewna że jeszcze żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
to sie najprawdopodobniej zdarzyło OOBE- out of body experience, doświadczenie poza ciałem. Wywaliło cię w astrakl koleżanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie a po czym tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajaka
ja miałam takie akcje po marichuanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialem cos podobnego
polozylem sie spac,jeszcze nie zasnalem,wiem ze bylem na jawie,nagle poczulem jakby cos na mnie usiadlo,nie moglem sie poruszac,oczy mialem otwarte i dokladnie pamietam ze nie spalem,w pewnym momencie zaczelo mna obracac,unioslo mnie z lozka w gore,lewitowalem,bardzo sie wtedy balem,czulem jakas osobe w pokoju,ze nie jestem sam,czulem straszny lek,nie moglem sie wcale ruszac i nagle to wszystko minelo,podejzewam ze odwiedzila mnie Annelise Michel ta z filmu o egzorcyzmach bo przeczytalem wczesniej ksiazke o niej,wiecej sie to juz nie powtorzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnezdarzenia
Nie ja nie biorę narkotyków. Co wy... I jeszcze musze napisać, że mnie do kościoła przeniosło i z ławki zleciałam. Wypchnięto mnie! I zaczęłam fruwać. Co za wstyd. Tak - później nie umiałam rozeznać czy to było moje ciało czy dusza. Ale ciało leżało w łózku no to dusza. Dusza w kurtce - pomyślcie tylko. Jak Bóg o nas dba! Akurat była to moja znienawidzona nieco kurtka, no ale zawsze kurtka. W ogóle pamiętam, że miałam OCZY (bo widziałam), ręce , nogi niewidzialne, twarz. Jak spadłam z ławki to sie zakrywałam rękami, coś mnie chciało skopać, wtem frrrrrrrrrrrrrrr frunęprzez środek kościoła... później cały dzień chodziłam jak naćpana (fakt), ale nie nie biorę narkotyków. Absolutnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnezdarzenia
Ja też czytałam to CIU*&*&&* i tak dalej o niej. Czułam wtedy jak mnie wciąga w przepaść - wyrzuciłam tę książkę. Okładkę musiałam założyć gazetą bo widziałam wampira za każdym razem jak mi mignęła gdzieś przed oczyma. To całkiem możliwe, że Analiza cię odwiedziła. Wcześniej mieszkałam w mieszkaniu po satanistce - nie wiedziałam o tym. Tam fruwałam we śnie, a jak wstałam to miałam sińca na nodze... po pokoju pod sufitem z prędkością światła. Wrzaski, krzyki, wszystko na nic. Byłam przerażona, że mnie wyrzuci na korytarz i wszyscy zobaczą co wyprawia się ze mną :(. No ale to się nie stało. A sińce... z tego się rak może rozwinąć na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnezdarzenia
Ten siniec był stąd, że chciałam kopnąć w szybę drzwi żeby wzywać pomocy, a w efekcie kopałam w oparcie tapczanu aż miałam wielkiego sińca. I nie było słychać jak krzyczę bo rano czułam, że COŚ kładzie mnie na tapczan i budząc się czułam wielka zwierzęcą łapę zsuwającą mi się z ust, a nogą kopałam w oparcie tapczanu jak stuknięta... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnezdarzenia
W sumie tylko diabeł może wystroić duszę człowieka w ...lekko znienawidzoną juz kurtkę, nie? Bez sensu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
boze dziewczyno to nie był diabeł i nie rozumiem czego sie wstydzisz? wiele osob duzo by dalo za takie spontaniczne "wyjscia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×