Mam już prawie 20 lat dowiedziałem się niedawno że mam nowotwór

W maju tego roku skącze 20 lat miesiąc temu dowiedziałem się że mam nowotwór wątroby bardzo żle sie czuje jestem śpiący ciągle wymiotuje niemam dziewczyny moja rodzina jest kochana stara mi pomagać niewiem czy powiedzieć znajomym oni nic niewiedzą jeszcze co zrobić

Może to co zawsze Ci się marzyło... Szkoda, że nie masz dziewczyny, na pewno ona najlepiej by Cię wsparła :(

Ja nie powiedziałabym znajomym. Bałabym się, że będą zadawać głupie pytania i użalać się nade mną.

hmm a to jest wyleczalne?tzn mozesz przyblizyc troche na czym to polega itd..

ja bym wydała na Twoim miejscu kasę na dziewczyny. bo na leczenie już chyba nie ma sensu

Napewno wszystko dobrze się skończy jesteś młody i pokonasz to kurestwo,zobaczysz. !

asderiossssa=kretynka :O trzymam kciuki za Ciebie Tedi!

Tedi wspolczuje Moja kochana kuzynka w wieku22lat zachorowala na ziarnice zlosliwa.Zawsze okaz zdrowia i nagle to Szpital,chemia Dzis jest zdrowa tfutfu Tego i Tobie zycze:)

Ty ,asderiossssa żeby ciebie niebawem coś podobnego nie spotkał , teraz sobie jaja robisz cie kawę jak byś się czuła jakby za puł roju coś wyrosło ci na 9 nieważne gdzie0 i to był by raczek złośliwy nieboraczek. Może za twoja bezdyszność los cię ukarze i sama się przekonasz jak fajnie ci wtedy będzie. Dobrze by było jakby życię cie czegoś nauczyło!

nie napinajcie sie tak to moja tylko pod czarnym nickiem prowokacja. ale dzieki za empatie

napinamy sie:O?

Czyżbyś się wystraszył\a niespodzianki od losu?, że tak zmiękł twuj żart? Za takie słowa los każe sprawiedliwie .

Ja bym gdybym byla na twoim miejscu na peno powoedzialabym swoim najblizszym tylko znajomym.Duzo przypadkow jest wyleczenia.Wiec trzymaj sie i miej nadzieje.Nikt sie nie poddaje tak szybko.