Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszukana allegrowiczka

ALLEGRO - błagam Was o pomoc , jak dalej robic?

Polecane posty

Gość niki 83
"niema czegos takiego ze do jakiejs kwoty,musi zwrocic cala kase" centrum sporów - ta jasne i kupujesz mieszkania od znajomego on niby nie wywiązuje się z umowy i allegro daje Ci powiedzmy 300 tysięcy, zastanów się człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centrum sporów
sorki zle przeczytalam myslalam ze chodzi Ci o to ze sprzedajacy zwraca tylko do jakiejs kwoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxvx
nie czytałem wszystkich postów, ale zrób tak: powiadom allegro (zajrzyj do centrum sporów), zadzwoń do niego i zażądaj zwrotu pieniędzy i uzgodnij adres, na który masz odesłać telefon, jeśli niemożliwe przez kolejne 2-3 dni to wyślij email, że idziesz na policję. jeśli nie odpisze przez kilka kolejnych dni lub nie oddzwoni to idź na policję, zabierz wydruki aukcji, potwierdzenie przelewu/wpłaty i wydruki maili, które napisałaś do niego i on do ciebie przeczytaj na allegro wszystko o programie ochrony kupujących. po tygodniu-może kilku dostaniesz pismo z policji z numerem rsd. jeśli sprawa zostanie w końcu umorzona lub inny chuj się z tym zrobi to masz szansę dostać kasę z programu ochrony kupujących allegro. jak go wykryją to będzie miał sprawę karną z art 286kk o ile dobrze pamiętam, zresztą o wszystko możesz zapytać allegro (lepiej ich) lub na policji (ci są często niedoinformowani w sprawach stricte allegrowych):) powodzenia w walce z oszustem. swoją drogą koleś już złamał regulamin allegro, informując o wystawieniu towaru w innych mediach;) aaa i byłbym zapomniał poszukaj go na naszej-klasie, często już dzieciaki 12-13 letnie działają na allegro i wyłudzają kasę na konto starszego kolegi :D PS mam nadzieję, że się nie pogubisz w tym co napisałm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana allegrowiczka
dzwonilam - powiedzial ze go to juz nie interesuje, bo to JA mialam mu powiedziec jak ma wyslac, bo jej nawet nie ubezpieczyl, wsadzil telefon w pudelko i wyslal. a byl luz tam gdzie lezal a paczka wiadmo, przewalana, rzucana i NIE DZIWIE sie ze pekl wyswietlacz. a gosc mowi ze nie obchodzi go to i nie chce oddac mi kasy. napisalam do CENTRUM SPOROW ale gosc nie odpowiada... czyli policja teraz... boze same przyjemne rzeczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×