Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezarowka 123

KONTROLA ZUS

Polecane posty

Gość ciezarowka 123

Witam, czy , któraś z cięzarnych miała w ostatnim czasie kontrolę z ZUSu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 123
żadnej z Was zus nie nawiedzał ostatnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paśkaaaaaaaaa
ja nie miałam jeszcze ale też myśle że moge mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie mialam zadnej kontroli mimo ze siedze na L4 od 4 miesiecy i będe siedziec do konca ciąży:)ale na zwolnieniu mam napisany kod 2 tzn.ze moge chodzic!Wydaje mi sie ze to tez zalezy od pracodawcy,ZUS często wzywa na komisje jezeli dostaje informacje od pracodawcy ze moze byc symulowana choroba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem ciężarnych nie kontrolują , bo niby jak ? jestes na l4 , więc ciąża nie jest całkiem bezproblemowa , żaden konował z ZUS nie podejmie się badania jak ciąża jest np zagrożona , no i Ty oczywiscie możesz się nie zgodzić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.ja.przeszlam.
ja przeszlam 3 kontrole tzn moj pracodawca przeszedl, mimo ze na zadnym zwolnieniu nie bylam przyszli sprawdzic czy nie zostalam zatrudniona bedac w ciazy musialam im pokazac co robie w pracy, przy nich wyplenic papiery, sprawdzali czy wszystko jest zgodne z prawem, czy przeszlam kurd bhp i lekarza z medycyny pracy i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się nazywa dbałosc o kobiete ciężarną w naszym j...banym kraju !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.ja.przeszlam.
teraz wiem ze ciezarnych nie kontroluja juz tak a na komisje na 100% nie wzywaja juz sprawdzaja tylko czy zostala zatrudniona legalnie ostatnio na forum byl temat o dziewczynie ktora przeszla kontrole bo poszla do pracy i zaraz zwolnienie z porodu ciazy :-/ miala kontrole i odwolali jej swiadczenia, nie wiem czy nie musiala zwrocic im czegos pytala sie czy jest sens sie odwolywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiała mieć cienkiego gina , dobry by ją wybronił , bo to tez w jego interesie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis dzwonilam do zusu
chcialam sie dowiedziec czy mam wysylac jakies pismo ze mieszkam gdzie indziej niz jestem zameldowana (tak w razie kontroli) na co Pani mi odpowiedziala ze mam wyslac jedynie jesli adres na zwolnieniu rozni sie od adresu na Z3 bo wtedy nie beda wiedzieli gdzie kase przeslac. Wnioskuje z tego ze kontroli chyba juz nie robia, przynajmniej u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 123
do a.ja.przeszłam czy te kontrole mialemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 123
coś namotałam do a.ja.przeszłam czy te kontrole miałaś dawno temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzielec
A ja właśnie dostałam wezwanie na kontrole i strasznie się stresuje mimo tego, że na zwolnieniu jestem legalnie. Napiszcie jak tekie kontrole wyglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoprocent
kontrole maja przewaznie te kobiety ,ktore sa krotko zatrudnione i juz maja zwolnienie z powodu ciazy. no i wtedy kiedy pracodawca uwaza ,ze nie powinna byc ciezarna na zwolnieniu l4 i zglasza watpliwosc w zusie w innym wypadku sie nie czepiaja. ja prowadze swoja firme od 4 lat ,teraz jestem na zwolnieniu 5 m-c i nie mam zadnego problemu z zus i tez mam ,ze moge chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to dziwne, w chwili obecnej kobieta może być na L4 270 dni, więc dlaczego z tego nie kożystać, nie każda przechodzi ciążę tak samo??!! Inne lepiej inne gorzej, a zwolnienia są po to żeby jakoś ciężarnej pomóc przez tą ciąże przejść, tak mi się wydaję, a taka kontrola co im powie, że ciężarna się super czuję i może pracować, a może z samego rana ma mdłośći i zawroty głowy a po południu to przechodzi, skoro lekaż ciężarnej zalecił l4 to już zus nie ma chyba co do gadania, no bynajmniej mi się tak wydaję??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
o nie prawda ja mialam 3 kontrole a wtedy nie bylam na zwolenieniu ;) w sumie poszlam na nie dopiero 2 tyg przed porodem z czego wykorzystalam 4 dni bo urodzilam ;) u nas powiedzieli ze tak losowo padlo :-o przeprowadzili BARDZO szczegolowy wywiad, musialam im pokazac co robie i jak to robie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
owszem zwolnienia sa po to by z nich korzystac np w ciazy ale zus kontroluje to czy czasem twoje zatrudnienie nie wiaze sie tylko i wylacznie z powodu zajscia w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzielec
Ja pracuje od dwoch lat i to w swoim zawodzie (nauczycielka przedszkola). Jestem w ciąży i od początku zle się czuje. Jestem na zwolnieniu i teraz ma mi zapłacić zus (minęło 33 dni). I od razu wzywają mnie na kontrolę. Dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiacas
madzielec, a co masz na zwolnieniu? że możesz chodzić? w jakim mieście mieszkasz? Pracujesz w dużym przedszkolu/szkole? Jeżeli zatrudnia powyżej 20 osób to kasę wypłaca Ci pracodawca i on juz rozlicza się z Zusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzielec
Na zwolnieniu mam napisane , że mogę chodzić. Mieszkam w Rzeszowie. Pracuje w prywatnym małym przedszkolu (kase mam dostać z zusu ale jeszcze jej nie widziałam), ale niestety po 8 godzin dziennie. I juz samo to jest dla mnie strasznie męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie kontrolowali pod "zarzutem" fikcyjnego zatrudnienia. Dostali masę dowodów że pracowałam rzeczywiście, a i tak odmówili ubezpieczenia!! Do tego kontrola trwała ponad trzy miesiące i to po moich telefonicznych interwencjach u dyrekcji, bo olewali wszystko równo. Odmawiali mi podania numeru telefonu do inspektora który przeprowadzał kontrolę (a to ich psi obowiązek), kłamali że trwa to tak długo z powodu utrudnień ze strony mojego pracodawcy. Ostatecznie pozwałam ich do sądu i wygrałąm! także dziewczyny - nie dajcie się tym złodziejom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zozza nocna
poszłam na L4 w 3 mscu ciąży i byłam na nim pół roku dostawałam normalnie pensję ale bez premii + dofinansowanie do wakacji i bony na święta 2 razy w roku po 400 zł żadnej kontroli nie miałam pierwsza pensja jest z zakładu pracy ,następne z ZUS-u póżniej przez 2 lata wychowawczego dostawałam ok 500 zł teraz 3 rok jestem na wychowawczym ale juz nie dostaje wychowawczego bo to na 2 lata tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka80
a ja miałam już 2 niezapowiedzianie wizyty ZUSU w domu:( czy któraś miała takie wizyty domowe? boję się teraz nawet do sklepu osiedlowego zejść po chleb chociaż na L4 mam że mogę chodzić.co będzie jak mnie nie zastaną następnym razem? zabiorą mi świadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do minutka
a co masz na zwolnieniu, kod 1 czy 2? i jak długo jesteś na zwolnieniu? w jakim mieście mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Jebany zus jak maja kase dac zaraz kontroluja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Wiem cos na ten temat chociaz jestem z drugiej str,bo akurat mam firme.Placilismy skladki regularnie,czesto nawet przed czasem.Raz spoznilismy sie jeden dzien(mielismy przygotowania do slubu i wogole latanina),nasza ksiegowa nie miaala gotowych przelewow.Kiedy maz po operacji powienien dostac pieniadze powiedzieli,ze spozniona skladka spowodowala,ze mu sie nie nalezy.Szkoda gadac.Nigdy nie korzystalismy ani z panstwowej sluzby zdrowia,ani niczego,chociaz nalezy sie nam jak placimy te cholerne zusy.Pracownik ma lepiej niz czlowiek,ktory ma swoja firme.Slyszalam,ze jak sie ma swoja firme,to nie nalezy sie nic podczas wychowywania dziecka.Mysla,ze jak czlowiek ma firme,to pływa w pieniadzach.Gdyby to odemnie zalezalo nie placialabym tych debilnych składek,bo i tak zadnej korzysci z nich nie ma.Nie zaplacisz zaraz scigaja,a sami za huja nic nie chca dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmmmmmm
maż ma firm więc też coś wiem o zusie a co do składek tez tak myśle skoro płace przymusowo składki to dlaczego mają mi nie dac kasy na L4 a moje zabierają to chore i jeszcze bawią się w dochodzenie czy ja przez fikcyjne zatrudnienia Państwa nie okradam głupi zus Ja pewnie już swojej kasy nie zobacze ale nie poddam się bez walki ta kasa jest moja nikogo nie okradłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Wlasnie porazka.Dobrze,ze detektywow nie zatrudniaja,zeby szpiegowac czy ktos faktycznie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna177
czesc dziewczyny, troche sie przestraszylam tego co tu przeczytalam bo myslalam ze te kontrole z zusu to raczej odosobnione przypadki, a tu prosze. ja zaczelam czwarty miesiac ciazy od miesiaca jestem na zwolnieniu i bede do konca ciazy-ciaza byla zagrozona. tyle tylko ze nie mam zwolnienia do konca jednego tylko dostaje co dwa tygodnie przy wizycie u gina kolejne zwolnienia. pracuje od wrzesnia w firmie, ale firma jest w krakowie a ja mieszkam w rzeszowie( w dodatku mam inne miejsce zamieszkania niz zameldowania). myslicie ze jest prawdopodobienstwo jakiejs kontroli?bede bardzo wdzieczna za rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×