DLACZEGO ŻYCIE TO K*REWSKA WALKA ZE SOBĄ?!!

chociaz i tak przegram tą walkę.. już przegrałam..!! siedze samam w domu.. jest ciemno. mam do kogo wyjśc ale co z tego..??!! ja mam prblem ze sobą ze swoją osobwością psychiką chorobliwym dążeniem do "ideału" albo "prawie ideału" .. w strachu przed samotnością i brakiem akceptacji.. i ta pi*rdolona przeszłość.. ciągnie się za mną jak cień.. :/ te urazy do ludzi.. robię się agresywna wulgarna nie liczę się mniej więcej z zasadami.. idę na oślep.. k*rwa dosc. jak ktos wie co poradzic niech poradzi.. ja jestem mloda moze zle robie..... .. ;]

mam kurwa to samo, identycznie :(

O ja też tak mam, z tym że jestem facetem :P

masz anoreksje??

nie mam anoreksji.. ani bulimii ani nic z tych rzeczy.. chociaz jestem uzalezniona chyba od jedzenia od slodyczy to sposob na nude na dola..:/ żal mi tego życia.. tego co sie porobilo.. i nie chodzi tylko o jedzenie eh....

jakbym czytala o sobie:(

a ja zawsze wszystko zjebie:(

to powiedzcie co was dołuje.. może wasza historia nie jest taka skomplikowana jak moja chociaz nie wiem.. ale zawsze ogolem mozna napisac.. ;]

Mnie ostatnio nic nie wychodzi, na wszystkich frontach mojego życia. jestem za mało inteligentna chyba bo kompletnie sobie nie radzę :(

a ja..?? brak silnej woli. uraz do ludzi.. podwójna osobowosc( nie bede sie rozpisywac o co chodzi..) ta ciągła walka.. wogole.. nie moge o tym pisac .. za duzo.. za bardzo powikłane..

ja mam tak smao dziewczyny.ze nie spelniam oczekiwan , ze do niczego sie nie nadaje, mam zbyt maly zapal, nie doceniam tego co mam, ciagle cos mi nie pasuje, zyje iluzjami, nie umiem nawiazywac bliskich kontaktow,tylko takie pwoerzchowne dajace wraznie ze wwyztsko jest ok, czuje sie obco..

"czuję się obco".. ;( zle... przedmiotowo.. a chwile szczescia tylko wpakowuja w glebszy dol no prosze was..

wlansie..przedmiotowo! czuje ze wsyzscy tylko patrza na mnie jak na produkt,czy dobzre wygladam, co robie , czy zachwouje sie w normie. zal mnie ogarnia jak mysle o tym wsyztskim..

dokłądnie.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja bez wygladu bylabym NIKIM.!!!!!!!!!!!!!!! NIKIM K*URWAAA !!!!! a teraz to dla mnie jakw yrok to ze zaczynam tyc .. dobra nic ale to bledne kolo jem zeby bylo lepiej a to mi szkodzi.., !! chora psychika.. chora.. "milosci nie ma mocno zaciskam piesci.."... moze i milosc jest (kocha mnie moj..) ale dlaczego..?? no walsnie dlaczego?? za wyglad.. dosc..