Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcia_rocznik_87

87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Polecane posty

czesc aneczka:* ja jeszcze troszke choruje ale troche lepiej mi. A co do twojego zeba to moze jakas masc pomoze cos w rodzaju SACHOL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzywam dentinoxa i mam specjalny plyn antybakteryjny, zobaczymy co bedzie jutro.... Jak sie dzidzia dzisiaj czuje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Olenko ja tez cala ciaze chorowalam, ale lekarz powiedzial ze to normalne bo uklad odpornosciowy sie oslabia. Moze jak wiosna przyjdzie to wyzdrowiejecie wszystkie na dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No miejmy nadzieje ze Ci pomoze:(moja dzidzia to nie wiem jak sie czuje:( Nie chce sie ruszac i tak bardzo na to czekam:( A jak Twoje dzieciatko? Wiesz co ja juz jestem drugi raz chora. Pierwszy raz to bylam po skierowanie na badanie w przychodni i spedzilam tam ponad 3 godziny z chorymi dziecmi wiec duzo mi nie trzeba bylo:( A teraz dorabiam jako niania i maly byl chory wiec tez 2 dni z nim i chora:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też glukozy nie robiłam ale tak, polega to na wypiciu czegoś strasznie słodkiego. Chyba albo 50 albo 75 ml dają i w zależności od ilości pobierają krew po godzinie lub chyba po dwóch. Ponoć samo wypicie to nie takie złe ale przeczekanie tych dwóch godzin to może się nie dobrze zrobić. Ja krew miałam pobierać co msc ale sama dla siebie czasem pobierałam częściej bo miałam słabe żelazo. Jak były złe wyniki to dzwoniłam do Gina i on mi mówił ile czego brać, jak często i jak długo. aneczko mnie straszne nerwy łapały. Rano wstawała zła jak osa, czasami nawet w nocy jak już nie dawałam rady to mój wstawał i chodził trochę z małą. Zawsze w tedy się kłóciliśmy i później cały dzień też:( Ale takie noce może ze 3 były, a nie wyspane dni też bym mogła na palcach wyliczyć. Młoda łaskawa dla mnie była. Najlepiej jest w niedziele. Młoda wstaje o 7, daje jej jeść i kotek ją zabiera a ja sobie śpię do 9-10 zależy kiedy młoda zgłodnieje:) A w tą niedziele umówiłam się z mamą na zakupki:) Chłop w domu z dzieckiem a ja po nowe szmatki sobie wyskoczę hihi. Pamiętam jak w ciąży słyszałam że jak już urodzę to na nic kasy nie będzie... nie prawda. Może i nie ma zakupów nie wiadomo jakich ale np teraz na wiosnę odświeżę sobie szafę:) Jak młoda miała 2 msc to kupiliśmy nowe auto bo kotka uległo rozkładowi na skutek wypadku;) a moje już od roku stoi i czeka na kapitalkę i malowanie. Poza tym kupiliśmy motor, ja nowy telefon (nie tani), kotek porządną kurtkę i kask.... Tak więc wcale nie jest źle a tylko chłop pracuje. Ale rachunki i zakupy dzielimy z teściami więc tu mamy dobrze. I wbrew opini że nie ma się czasu dla siebie też jest ok bo np chodzimy na spacery, do parku, mała w tedy śpi a my spacerujemy albo siedzimy na ławeczce i jesteśmy RAZEM. Na moje oko z dzieciaczkiem zmienia się na lepsze:) I jak fajnie bawić się można jak \"pierdzimy\" jej na brzuszku:) Ale się rozpisałam, ale tak jakoś mnie wzięło, młodym mamą moge doradzić tylko żeby nie zapominały o tym że oprócz mamami nadal są kobietami i \"kochankami\". Nie gadajcie tylko o kupkach i pieluchach ale kupcie sobie np Avanti, Cosmopolitana:) Ja jak urodziłam to dostałam do szpitala do czytania właśnie cosmo a inne mamy czytały \"mamo to ja\":P Nie zapominajcie o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki.. ja byłam z przyjaciółką na zakupach, ale sie nałaziłaaaaam, oo rany, krzyż mnie boli i wszystko... Chrypke mam niesamowitą, ledwo mówie, a tak poza tym jest w miare oki.. OLL ja teraz dostałam skierowanie na badanie z obciążenia glukozą, trzeba wypić 75mg czy jakoś... bede robić to tydzień przed wizytą, bo teraz w środe czyli w 26tc :) A tak w ogóle ja tak pracowałam jako niania rok czasu, opiekowałam się niespełna 2 letnią dziewczynką, ale była aniołkiem, takie dzieci to chyba ze świeczką szukać naprawde, a Ty jak dużą dzidzią się opiekujesz? i to w tygodniu czy na weekendy pracujesz? a ile Ci płacą? bo ja bardzo mało zarabiałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Właśnie dziś dowiedziałam się, że będę mamą, rocznik \'87 oczywiście. Jestem przerażona i szczęśliwa zarazem. Niech mnie ktoś przytuli! heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje malenstwo usnelo, normalnie ja to mam z nia meksyk. nie moge jej zostawic ani na chwile, nawet z moim mezem bo krzyczy i mnie wola...Jak meza nie ma to musze ja brac w nosidelko do lazienki i mam malego widza jak sie kapie, tak samo jak niedaj boze mie sie cos zachce:)))A jak tam wasze maluchy?Tez sa takie mamusiowe przylepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korbaa witaj w naszym gronie!! i gratulacje kochana.. na początku zawsze jest szok tymbardziej jeśli ciąża była nieplanowana i jest niespodzianką (w moim przypadku akurat nie było zaskoczenia) ale ciesz się kobieto - będziesz miała cudownego dzidziusia... a byłaś już u lekarza? który tydzień? opowiadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarinka fajnie sie czyta takie opowiesci:) Ale masz racje, wiele kobiet zapomina ze ma tez meza i czesto oni sa "zaniedbani":( Gosiak ja sie zajmuje mozna powiedziec juz nie dzidzia bo maly skonczyl 5 lat w lutym:) Ale jest niegrzeczny bardzo, chociaz bez wahania stwierdzam ze to wina TYLKO rodzicow:/ A pracuje w tygodniu bo w weekend szkola. Zarabiam malo, w sumie na szkole starcza i dojazdy, dlatego mowie ze tylko dorabiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka pewnie wiecej czasu spedzasz ze swoim malenstwem niz maz co?:) Ale to jest slodkie jak tak jest za Toba:):P Korba gratuluje!:) I ciesz sie, szok szybko minie:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobraaa witamy witamy:))))ja na pocztku jak zobaczylam dwie kreseczki na tescie to nie wiedzialam czy placze bardziej ze szczescia czy bardziej ze strachu:)))\A jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olenko ja juz bym czasami wolala zeby ona sie troche usamodzielnila, ale nie ma jak, bo tu ani dziadkow ani rodziny nie mamy:(mezus cale dnie ogarnia swoje biznesy, zabiera nas tylko na spacerki za dnia i pozniej wraca wieczorem. normalnie juz bym wolala zeby pracowal dla kogos i wracal do domu o normalnych porach, a on ma swoja firme i musi pilnowac wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nam uciekla nowa kolezanka:) Eh jak sobie przypomne ten dzien kiedy zobaczylam test i 2 kreski:) Az mi sie slabo zrobilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Korbaaa🌻 No moja właśnie śpi przy cycuniu po wspólnej kąpieli. Raz na jakiś czas biorę ją ze sobą do wanny żeby oswoić z łazienką:P Kotek jedzie zaraz po pizze, ja odłożę małą i będziemy mieli czas tylko dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOLL no tak to już duży dzieciaczek, w wieku mojego chrześniaka, teraz 25marca skończył 5 lat i jutro jade do niego na urodziny, no ale mój chrześniak to aniołek, mały którzy chłopcy są tacy - naprawde, a moja siostra jeszcze narzeka, czasem to sie jej dziwie, bo naprawde jest grzeczny :) Dobija mnie ta chrypa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh to faktycznie nie ciekawie:( Smutno musi Ci byc tam samej.Tutaj przynajmniej mialabys rodzine i przyjaciol:( ale musisz sie trzmac dla dzieciaczka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj korba;-) gratulacje!!! ciąża planowana czy wpadka? dziewczyny ale się nienażarta zrobiłam non stop bym jadła i nie mam dość;-) co do pieniążków nam nigdy nie brakuje i praktycznie niczego sobie nie odmawiamy. zdarzaja sie miesiace ze frank stoi bardzo wysoko (kredyt hipoteczny) więc pod koniec mc-a cięzej ale tak narzekać nie mogę;-) co do glukozy to mozna zakwasić ją cytryną, tak mi powiedziała babka w laboratorium;-) na wielkie zakupy wybiorę się po porodzie jak już troszkę brzuszek opadnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz to fajnie. Ten chlopiec jest fajny tylko rodzice rzadko z nim spedzaja czas bo tata jest ciagla w trasie a mama jak wraca z pracy to on spi a przed praca jak ma na popoludnie to widza sie 3 godzinki:( No i pozniej chca mu wszystko wynagrodzic prezentami i tym ze MOZE WSZYSTKO:( Gosiak moj chrzesniak skonczyl 4 latka w lutym ale jest cudny:) Uwielbiam go i moglabym sie bawic z nim non stop:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka mój też chce coś własnego otworzyć, ja jestem po ekonomiku i dodatkowo namawia mnie na studia żebyśmy razem robili. Jak się zdecyduję to chyba na księgowość pójdę i będę sama sobie księgować:P Ale to takie plany na kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ale zadna mi chyba nie odp kiedy ma sie pierwsze takie badanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOLLL ja nie miałam wcale więc to chyba zależy kiedy lekarz Cie wyśle ale raczej przy 3 trymestrze to robią choć pewna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe moj tez mi nie daje spokoju z tym zeby cos otworzyc ale ja chce najpierw wziac slub i chociaz troche "odchowac" malenstwo:) Wiecie co dziewczyny ale mi czas powoli leci... czekam na nastepna wizyte bo mam poznac plec i chyba sie nie doczekam:) Ale ja sie niecierpliwa zrobilam teraz:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymbarkowa ja po porodzie poczekalam dwa miesiace bo po tylu wrocilam do mojej wagi przed ciaza i wtedy poszlam na zakupy. zaloze sie ze tak samo jak ja zamiast po ubrania dla siebie skrecisz do sklepu dla dziecka:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jak w 3 to jeszcze:) Ja jestem w drugim wiec mam czas:) Ale bratowa mnie nastraszyla ze to bardzo nie dobre i ledwo to przytrwala zeby nie zwymiotowac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie do mamusiek:) Jak wygladaja wasze brzuszki teraz? Bardzo wam sie zmienily po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOLL ja czytałam że te badanie sie robi po 24tc , ale to pewnie zależy od lekarza jak Cie skieruje, niektóre kobiety w ogóle nie mają tego badania więc różnie z tym bywa. Ale fajnie jak nas tak dużo, fajnie się rozmawia. Ja właśnie swojego wysłalam do sklepu po coś słodkiego bo już nie mogę hehe muszę coś wciągnąć :D OLL ja też się nie mogę doczekać wizyty, ale pamietam jak niedawno odliczałyśmy z Tymbarkową do wizyty że jeszczze 2tyg i w ogóle a tu już niecałe 2tyg zostało znowu do następnej, leci to wszystko jak nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam w laboratorium jak jedna laska piła i zwymiotowała wszystko;-( ja 75g mam zrobic w 34tc, obiciązenia 50g nie miałam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×