87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Mój Skarb dziś szaleje, jak tylko sobie siądę od razu zaczyna kopać, wczoraj cały dzień też byłam przez niego \"zaczepiana\". Wieczorem się uspokoił, ale kiedy ja już zasypiałam zaczął swoje harce od początku, nawet zostałam dość konkretnie kopniąta w rękę dwa razy, która akurat miałam na brzuchu :) Ach gdzież te czasy kiedy Bąbel był grzeczną dwucentymetrową fasolką..... :D :D

Czesc dziewczyny:* Witam nowe kolezanki:) Wpiszcie sie do tableki:) aneczka ja dzisiaj czuje sie tak sobie, troche glowa mnie boli ale wstalam o 4:30 wiec nie dziwne... Gosiak egzamin mam z psychologii malego dziecka... A jak u Was? Dajecie rade? Pozdrawiam:):*

witajcie mamuśki;-) bardzo miło że dołączyły dwie nowe koleżanki;-) marillion mamy oby dwie termin na 25 maja, ciekawe która pierwsza urodzi? jak się czujesz ile już przytyłaś? bebolku co do tej anteny to ja nie wiem ale chyba zaatakowałabym goscia wiązanką słowna a swoją drogą może ktoś go wyrzucił z tego mieszkania i chciał wam na złość zrobić. u mnie pogoda fantastyczna, świeci słoneczko i zapowiada się że będzie ciepło. muszę odwiedzić bank i zastawiam się czy nie iść spacerkiem - jakieś 20 minut drogi;-) oglądałam dzisiaj rano dzień dobry tvn i był temat o poronieniu, dosłownie koszmar bo kobieta straciła dziecko kilka dni przed porodem, zanikło tętno;-( masakra tak się nie źle nastraszyłam że ledwo co śniadanie zjadłam;-( mój Marcelek się ciągle rozpycha, pewnie mu już tam coraz ciaśniej;-) przez ta zmianę czasu nie mogę spać, zasnę około 24 lub 1 w nocy i budzę się o 8, koszmar... buziaki;*

tymbarkowa też oglądałam DDtvn ale tego nie chciałam oglądać bo nie lubię takich tematów. Strasznie współczuje tym wszystkim rodzicom. Moja siostra poroniła nie wiedząc nawet że jest w ciąży. Ja w tedy akurat zaszłam. Nie wiedziałam jak z nią rozmawiać, trudne to było dla nas. Na szczęście jak ja urodziłam to w tedy ona zaszła:)

My powoli zaczynamy sie szykowac na przyjście bąbla. Koło maja zamierzam zagonic meza do pomalowania starego łózeczka, które mamy na strychu (jeszcze po mnie :) ) jest białe, ale nie chce zeby było takie, bo biały to taki szpitalny kolor i zamierzam je pomalowac w czterech kolorach, kazdy szczebelek na inny kolor. tylko nie wiem czy wybrac zywe kolory czy bardziej pastelowe?? jak uwazacie?

Ja też mam łóżeczko po mnie:) Ja pomalowałam bejcą. Ale gdybym miała kolorami to chyba wybrałabym pastelowe

Hejka kobitki, melduje się ! :) Witam wszystkie nowe mamusie, fajnie że do nas dołączyłyście i mam nadzieję że dziś się odezwiecie :) U nas pogoda w miare, słoneczko się przedziera, wiatru prawie nie ma, jest fajnie.. ale ja czuję się okropnie!! kiedy te choróbsko sobie pójdzie!! no niby jest troche lepiej bo flegma się już fajnie odrywa, katar schodzi ale i tak nie cierpię tego stanu!!! Chcę być już zdrowa.. mały bryka ale nadal czuję te ruchy takie w głębi, takie stłumione... mam nadzieję że się niedługo obróci bo w następnym tygodniu czeka nas usg 4d i nie zamierzam ujrzeć tylko pleców i pupki hehe :)

Witajcie kobietki te \"stare\" i te \"nowe\":) Ale się nas zrobiło.... Miło, że tyle 22-latek cieszy się macierzyństwem:) Ja mam nowiutkie łóżeczko dla synusia, ale w u moich rodziców będzie kołyska po moim mężczyźnie, jak będziemy tam jeździć-a planuję tam spędzić 2 pierwsze tygodnie po porodzie-to malutki będzie sypiał w kołysce... Kołyska ma 28 lat... ale już ją odnowiliśmy... Pośmiałam się wczoraj troszeczkę, jak czytałąm o datach porodu, \"Marillion\" napisałą: \"Ja tez mam termin na 25 maja,w dodatku to dzien urodzin tatuska\" od razu spojrzałąm się na mojego miśka i zapytałam się co on ma z tym wspólnego-on też urodzony 25 maja:). Ja 18 lipca, maluszek ma przyjść na świat 23 lipca-może urodzi się tak jak mamusia?? Teraz lecę, do mojej pracy odebrać bony na święta:) Będzie czym szaleć na święta:) Odwiedzę starych znajomych, no i się przewietrzę, a pogoda-miód malina:) Słoneczko, cieplutko!!! Trzymajcie się kobietki!! Odezwę się po południu!!!

catarinka mow do niej jak najczesciej, ja z moja caly czas rozmawiam czytam jej, opowiadam bajki. Po kilku dniach powtarzania pewnego slowa ona sama zaczyna go mowic np. dziadzia, dzidzi, mama, tata, baba, jaja, no i GEJ ale tego jej juz nie uczylam:))) Gosiaczku kiedy ty w koncu wyzdrowiejesz....wspolczuje ci bo ja nienawidze byc chora od kad skonczylam szkole, bo kiedys to chyba jak wszystkie lubilo sie poleniuchowac w domku:)

Haha to gej to chyba najlepsze;) Nauczę moją tak na tate mówić:P

Jak wam dziewczyny popołudnie mija?

A co tu tak pusto? Jest tu ktoś? U nas piękna pogoda się zrobiła, słoneczko świeci... mmm.. byłam już na chwilke na spacerku z pieskiem, ale nie chciałam też za długo chodzić bo jeszcze mnie te przeziębienie trzyma-niech mija jak najszybciej bo już mam dość...

U mnie też ladna pogoda dzisiaj.. ale jakaś apatyczna jestem, nic mi się nie chce, w dodatku nudzę się jak mops..

Ja też się nudzę, już nie wiem co mam robić.. z nudów posprzatałam chociaż czysto było :P teraz wzięłam się za rozwiązywanie krzyżówek ale juz mi się znudziło, jakoś nie chce mi się myśleć...:P i co tu robić.. dziewczyny gdzie się wszystkie podziewacie :)

W sobotę mam wizytę u dentysty :O masakra. Ale jak mus to mus. W przyszlym tygodniu muszę sie wybrać na badanie krwi i moczu.. W tej ciąży to mnie przebadają w wzdłuż i wszerz :) Może i dobrze, bo tak sama z siebie nie poszłabym się badać bo nigdy czasu na to nie ma. Gosia jak tam przygotowania do Wielkanocy? :)

http://www.youtube.com/watch?v=iLezeb-U0_M&feature=related słucham sobie teraz "storms in africa" bardzo mnie relaksuje ten utwór :)

No ja jutro idę na badanie z obciążenia glukozą, podobno to nie dobre, ale da się przeżyć więc jakoś będe musiała dać radę :)) Kurde nie mogę się już doczekać tego usg 4d, a to już w następny czwartek, juhuuuu :) A Ty kiedy masz teraz wizytę ??

21 kwietnia :) ciekawe czy w końcu poznam płeć :)

ale mi dobrze ten spacerek do banku zrobil, przewietrzylam sie, dotlenilam ale z powrotem wracalam autobusem;-) jak spaceruje to ciagle mam wrazenie ze musze isc siiusiu;-( a swoja droga mamy strasznie chamskie spoleczenstwo w tym kraju;-( w banku widniala wielka tablica ze kobiety w widocznej ciazy maja pierwszenstwo to i tak mnie nikt nie przepuscil, w sumie nie zalezalo mi i swoje odstalam jakies dobre 30 minut, odezwala sie mloda dziewczyna ze ja nie powinnam stac w kolejce to malo ja mohery nie zezarly a ja zeby ja ratowac mowie wie pani mamy takie postepowe spoleczenstwo, ludzie konta w bankach mają tylko szkoda ze czytac nie potrafią i wzrokiem na ta tablice nad kasami wskazalam;-) ale ludziom sie glupio zrobilo;-) no i rozmowa sie rozwinela mowie ze ludzie niby tacy schorowani ale torby po 20kg tachaja a jak autobus nadjezdza do laske pod pache i biegiem aby tylko siedziec;-) a jak mloda dziewczyna w ciazy chcialaby skorzystac z praw ktore jej przysluguja to nie da rady bo mloda kurwa pewnie sie puscila i wpadla wiec teraz niech ma za swoje... i nagle co wszyscy sie rozstepuja i mnie do kolejki pierwsza puszczaja a ja nie dziekuje panstwu pewnie sie rowniez spieszy ja juz tyle stoje wiec koljne 10 minut mnie nie zbawi;-) i takie to zycie na tym swiecie;-)

tymbarkowa no to przygadałaś :) :D

mi na prawde nie zalezalo aby mnie puscili bo i tak mi sie nie spieszylo ale za to jak zaczeli jechac ta laske co chciala mi "pomóc" mysle sobie o nie!!!

no ale jak to zaczeli po niej jechac? powiedzieli jej cos jak chciała cie przepuscic?

Karaoke myśle że jeśli dzidzia będzie dobrze ułożona to na bank poznasz płeć.. chyba że nie bedzie mały chciał pokazać hehe :) Ja tego 4d też miedzy innymi nie mogę się doczekać bo jestem ciekawa czy płęć się potwierdzi no i ogólnie czy wszystko oki :) Tymbarkowa to nieźle pojechałaś tym ludziom i dobrze, to samo bym powiedziała :D

dzikie spojrzenia zawiesili na tej dziewczynie i padaly teksty my tez stoimy, nam tez sie spieszy gosia wez na jutro do tej glukozy sobie wymasowana przekrojona na pól cytrynkę, łatwiej będzie wypic;-)

mam do was takie male pytanie, otoz w swieta ide na slub i male skromne przyjecie z tej okazji, nie chce wydawac na to zbyt wielu pieniazkow bo szczerze mowiac wolalabym kupic cos dla dziecka, ale z drugiej strony nie isc to tez przykro bedzie tej osobie. chcialabym dac taki zegar, myslicie ze nada sie na taka okazje? http://allegro.pl/item592081110_nowoczesny_dekoracyjny_zegar_scienny_tfound_t10.htm do tego ladne kwiatki i zyczenia;-)l

http://allegro.pl/item592081110_nowoczesny_dekoracyjny_zegar_scienny_tfound_t10.html

Zegar wygląda całkiem fajnie, na pewno im się przyda, a skoro to skromne przyjęcie nie ma co wydawać nie wiadomo ile pieniążków, zesztą oni też wiedzą że dziecka się spodziewasz i jest potrzebne sporo kaski na wyprawke i w ogóle także mi sie wydaję że taki prezent jest okey :) Oki wezmę to cytrynę, dobrze że mi przypomniałaś... jejku chociaż nie wiem jak smakuje ta glukoza to jakoś na samą myśl mi nie dobrze :P

wg mnie jest ok, ja na slub dostałam od jednej mojej ciotki dwie nowoczesnie zaprokjetowane filizanki i tez mi sie podobaja. zaraz wstawie zdjecie i ci pokaze.

o takie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02f0bd53d72e1260.html

gosia ja raz wymieszlam cukier puder z malenka iloscia wody i sprobowalam taka ulepka i bylo strasznie slodkie wiec mysle ze tak moze to smakowac;-) a jakie stezenie bedziesz miala 50 czy 75g? myslalam wlasnie o takim zegarze jednak moze jakies reczniki czy posciel, bo jak dam 100zł to tak glupio a jak prezent to i pamiatka i rzecz bezcenna.