87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

czesc dziewczynki:) Melduje sie i ja. My juz na nogach od 6.30:( Ja normalnie sie wykoncze, bo Ola nadal sie budzi co chwilke....Dzisiaj obudzila sie z 6 razy, horror....Mam nadzieje ze jak jej to pzreziebienie przejdzie to zacznie lepiej spac. Tymbarkowa jak tam samopoczucie?Poglaszcz Marcelka od nas po brzuszku na dzien dobry:) A pogoda... No coz, szkoda nawet opowiadac:(

witaj aniu;-) ja go juz od rana glaszcze a on tylko (najprawdopodobniej) nozke wypchnie pomacha i chyba spi sobie dalej;-) w ogole jakos spokojny jest, czasami sobie szalał ale tak całą ciążę normalny leniuszek;-)

agusia tak rodziłam z moim P:) Tymbarkowa ja kładłam zawsze na materacyku, nawet u nas na łóżku nie odkładałam na kołdrę. No wiadomo czasami kładłam na kołdrę ale to rzadko i na chwilę. Gdzieś wyczytałam że w tedy dziecko nie ma ograniczonych ruchów i faktycznie tak najwygodniej jej a jak np odkładałam na szybko bo szłam do ubikacji czy coś to było marudzenie. Ale że nie wolno to chyba nie ma tak, krzywda raczej się dziecku nie stanie. Piszesz że fajnie śpi;) No to patrz dalej http://images48.fotosik.pl/127/5354c556cf1ba434.jpg http://images50.fotosik.pl/127/6414a3ce1983e124.jpg http://images38.fotosik.pl/123/0b9d3fbe72327d83.jpg http://images47.fotosik.pl/127/42c77fc918506dfamed.jpg http://images40.fotosik.pl/122/f1d43d4625fca362.jpg http://images45.fotosik.pl/127/71cf6d439f9fa2f3.jpg :) Dobra, starczy wam:P

Catarinka ale ta Twoja Martynka sliczna!:)Nie wiem jak wyglada twoj P. ale mysle ze to wlasnie do ciebie jest podobna... Zobacz jak dzieci sie zmieniaja od momentu porodu, normalnie po 10 miesiacach to inne dziecko, z wygladu:)

jak cudownie;-) buziaki słodziuteńkie dla niej;*

dzisiaj zadecydowalismy ze zrobimy Oli pokoik, kupimy jej fajne malutkie mebelki z Ikei i pomalujemy sciany na jakis fajniutki kolorek. moj J nie za bardzo zadowolony bo chce przeznaczyc jego silownie, no ale jak sie ma dziecko to trzeba byc gotowym na poswiecenia:P He He :)Pojdzie z gratami na poddasze, tam tez jest fajny pokoik. Lepsze to niz malutenki kojec w ktorym i tak nie chcialaby siedziec, a tak zalozymy brameczke i ''wiezienie''idealne:)))

anneczka to super;-) zobaczysz jaka to frajda jak sie taki pokoik urzadza;-) musze isc do sklepu a tak bardzo mi sie nie chce;(

Hejka kobitki! Na wstępie Witam wszystkie nowe koleżanki:) Ja dzisiaj trochę dłużej pospałam bo jakoś o dziwo \"dobrze\" mi się spało, ale to chyba przez pogodę- jest okropna, nad ranem była burza i cały czas leje deszcz a mi się w taką pogodę najlepiej śpi:) Wczoraj na grillu się objadłam grillowaną piersią z kurczaczka i salatkami przeróżnymi bo bratowa mojego narobiła- fajnie i wesoło było, jak wracaliśmy jeszcze wstąpiliśmy na zakupy do sklepu i byliśmy późno w domku dlatego tylko przeczytałam co napisałyście i już mi się nawet pisać nie chciało - poszłam spać:) CATARINKA ale ześ dała Tych fotek hihi duuużo ale śliczna ta Twoja Martynka:) już się nie mogę doczekać aż ja będe się tak chwalić swoim Michałkiem:) Madziulkaaa widzę że masz termin na dzień po mnie hihi bo ja na 11 lipca:) Tymbarkowa dalej w dwupaku widzę, coś Marcelkowi dobrze w Twoim brzusiu hihi:) Ja se wczoraj kupiłam ładne wesołe doniczki do pokoju Michałka i będe dzisiaj sobie kwiatki przesadzać bo już się dawno za to miałam zabrać i tak zawsze zwlekałam :P Anneczka chyba pytała jakie lody wczoraj jadłam to kochana wczoraj był dzień BEZ lodów hihi jakoś tak wyszło że nie jadłam ale dzisiaj nadrobie straty:):)

A co macie dzisiaj na obiadek dziewuszki? Młoda właśnie śpi i biorę się za robienie młodej kapusty ale taaaaaak mi się nie chce:o

;-) zarejestrowałam się do lekarza na czwartek, a on zdziwiony ze nie urodziłam;-) na prawde mojemu marcelkowi za dobrze u mamusi;-) albo czeka na tatusia;-) gosiu a ty na ktora godzinke idziesz w czwartek? bo idziesz teraz, chyba ze mi sie cos pomylilo;-) u mnie mialo byc ladnie dzisiaj ale zaraz chyba bedzie padało i tak zwlekam z tym wyjsciem do sklepu bo nie chce zeby mnie zlapal deszcz i co do czego dojdzie to pewnie nigdzie nie pojde.... a lodowka pusta;( nie wiem czy to normalne ale od kilku dni codziennie oddaje stolec, a zawsze mialam z tym problemy, zaparcia utrudnialy mi zycie... moze moj organizm oczyszcza sie przed porodem?

;-) zarejestrowałam się do lekarza na czwartek, a on zdziwiony ze nie urodziłam;-) na prawde mojemu marcelkowi za dobrze u mamusi;-) albo czeka na tatusia;-) gosiu a ty na ktora godzinke idziesz w czwartek? bo idziesz teraz, chyba ze mi sie cos pomylilo;-) u mnie mialo byc ladnie dzisiaj ale zaraz chyba bedzie padało i tak zwlekam z tym wyjsciem do sklepu bo nie chce zeby mnie zlapal deszcz i co do czego dojdzie to pewnie nigdzie nie pojde.... a lodowka pusta;( nie wiem czy to normalne ale od kilku dni codziennie oddaje stolec, a zawsze mialam z tym problemy, zaparcia utrudnialy mi zycie... moze moj organizm oczyszcza sie przed porodem?

cos mi muli strasznie;(

Tymbarkowa tak ja też idę teraz w czwartek i trochę sie stresuje ale mam nadzieje że wszystko będzie oki:) a idę bardzo wcześnie bo na 8:15 rano- tak mnie umówił ale może to i lepiej będe miała szybko z głowy a nastepną nie wiem czy będe miała tego 4-ego czy mi ją przesunie czy co- wszystkiego się dowiem:)

Cześć kobietki :) Mi ostatnio coś apetyt się zepsuł. Mam takie dni, że nie mam zupełnie ochoty nic jeść. Dziś na śniadanie zrobiłam sobie dwie bułki, ale jedną z trudem wcisnęłam a z drugą dałam sobie spokój. Wczoraj to samo. Ja nie muszę kombinować co na obiad zrobić bo u mnie zajmują się tym mama i babcia i do kuchni nijak dopchać się nie mogę. Przynajmniej jeśli chodzi o gotowanie obiadu. Czasem uda mi się coś upichcić na kolację :) Zresztą gdybyśmy mieszkali z mężem sami to też bym chyba nie gotowała bo on w tygodniu pracuje w delegacji, więc nie opłacałoby mi się dla siebie samej gotować, co innego gdy ma się dziecko :) wtedy przynajmniej jakaś zupa musi być :) a ja czuje, że obiadu dziś też nie zjem. ciekawe ile przytyłam od poprzedniej wizyty? czuje, że chyba nie za wiele. Maleństwo chyba się obróciło główką w dół. Takie mam wrażenie przynajmniej, bo czuje od jakiegoś czasu takie \"gmeranie\" w dole brzucha tuż nad wzgórkiem łonowym jakbym rączkami coś robiło. A jak stoję lub chodzę to czuję czasem takie nieprzyjemne kłucie w pochwie.

wiecie jak powoli mi chodzi strona kafeterii, masakra;( i rozpadalo sie masakrycznie;( Gosia moze to i dobrze ze pojdziesz z rana bo tak caly dzien bys sie niepotrzebnie denerwowała;-) ja mam wizyte umowiona ale czy dotre zalezy od marcelka;-)

co do obiadu to ja mam coraz pomyslow na nie wiec dzis nie gotuje :) tymbarkowa trzymasz naprwade wniepewnosci ;) ciekawe co powie ci lekarz a z tym stolcem to mozliwe a co z ulcia ? slabo ta kafe dzis chodzi :/

powinno byc - coraz mniej pomyslow na obiad :)

Hej:) Catarinko, zdjęcia prześliczne, ach ta Twoja Martynka jest przecudowna:) No i wg mnie bardzo podobna do Ciebie, a szczególnie oczka i nos, no tak mi się wydaje??!! Karaoke87, wiesz ja wczoraj też miałam cały dzień wrażenie jak by malutki czymś ruszał nad samym spojeniem łonowym i się zastanawiałam czy to nóżki, czy może odwrócił się już główką i to są rączki??!! Ciekawa jestem?? U nas na obiadek dziś będzie zapiekanka z mięsem mielonym i ziemniakami, miesiąc temu robiłam z kiełbaską-świetna sprawa:) Mój Karol uwielbia wszystkie zapiekanki, gdzie jest dużo sosu i roztopiony ser:) A zaraz lecę na spacerek, pogoda śliczne, jednak słoneczko wzięło górę nad chmurami, muszę zaopatrzyć lodówkę bo coś pusto się zrobiło w niej;)

Witam! Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

ja chyba jakas zupe ugotuje, bo nie wiem czy wytaszcze sie do sklepu;( szczesliwa a zeimniaki dajesz surowe czy gotowane do tej zapiekanki, bo u gosi strasznie twarde wyszły;(

:) Surowe oczywiście tak jak jest w przepisie, u mnie po godzince były już mięciutkie z tym że cały czas pod przykryciem je piekłam, to one tak jakby się udusiły w parze i w sosie:)

Witam. czy mogę się dołączyć? Planujemy z mężem dzidzię. Już 2 cykl i nic. Teraz jestem przed @. Może teraz się uda. Możecie mi powiedzieć ile dni po zapłodnieniu test ciążowy pokaże 2 kreseczki? Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

tymbarkowa to skoro cie mdli to juz baaardzo niedaleko.....ja zygalam jak szalona przed, podczas i po porodzie, nie moglam nad tym zapanowac....I dali mi zastrzyk, tak zastzryk, kurde tyle bolu a oni jeszcze mnie kluli i to domiesniowo. Nastepnego dnia chodzic nie moglam, bo zrobily mi morfine, cos na lozysko i na wymioty w to samo udo..(

aneczka mdli mnie jak nie jem, ale tak jest oki;-)

moze napij sie miety....albo pojedz herbatniczki?to pomaga na mdlosci

moja myszunia wlasnie zasnela wiec ide poprasowac, mam tego mnustwo wiec az mie sie nie chce zaczynac....:( Zyczcie mi szczescia.....

moja myszunia wlasnie zasnela wiec ide poprasowac, mam tego mnustwo wiec az mi sie nie chce zaczynac....:( Zyczcie mi szczescia.....

u mnie pogoda pod psem . a co do wymiotow to prawda,w pierwszym etapie porodu wymiotowalam. podobno rozwiera sie szyjka macicy i wywoluje to wymioty.

Ufff, ale się umęczyłam.. wyszorowałam szafki w przedpokoju, drzwi od łazienki i kibelka, podłogi i kwiatki przesadzilam i już normalnie padam- chyba się zdrzemnę bo chodzę dzisiaj i cały dzień ziewam a to przez tą pogodę- jest okropna... A u nmie dzisiaj na obiadek królowały kotlety z piersi i ziemniaczki z sosikiem- tak na szybko zrobiłam :)

No, za półtorej godziny wizyta u gina :) Kurcze, mam nadzieje, że zrobi mi w koncu to USG i się dowiem jak tam mój skarbek sie miewa i jaki jest już duży :)