Pantene Pro-V z formułą Amino-S

Krotkie, rzeczowe pytanie: dobra jest ta seria? Pomaga? Widać poprawę i wzmocnienie włosów? Bo mi się puszą, są matowe i poszarpane takie jakby :o

To lepiej kup sobie Dove Jedwabisa Gładkość, przestaną się puszyć i nie będą matowe

Dove? Raczej nie do zniszczonych włosów- te kosmetyki są zwyczajnie za słabe. Co do Pantene, to ja nie używałam tej serii o której piszesz, ale jeśli masz- oprócz wymienionych przypadłości- włosy farbowane to idealny jest Pantene Pro-V Lśniący Kolor. Czupryna jest po nich gładka i lśniaca.

Ale ja Dove nie lubie, ani mydel ani innych specyfikow. Tylko reklamy maja fajne :P Kiedys farbowalam ale teraz juz w sumie nie, ale sa zniszczone bardzo, od polowy w dol to siano. Juz nie wiem, co robic, nawet kupilam jedwab w plynie i nie pomaga tylko sie szybciej przetluszczaja :o A Pantene kiedys mialam odzywke 'pelnia blasku' i z tego co pamietam byla fajna.. A ta seria to podobno zamyka luski, na Wyszynskiego w drogerii dzisiaj bylam i mi babeczka polecala i zachecala do udzialu w jakims konkursie, ale w sumie im placa za polecanie tego, wiec myslalam, ze na kafe ktos uzywal i powie, czy dobra..

Goryczka, tak, Dove do włosów zniszczonych, ta odżywka jest rewelacyjna. Poczytaj sobie na ich stronie albo opinie w necie.

A czy ta odzywka nie obciaza a bardzo wlosów.Juz używałam róznych odzywek i zawsze miałam tak ze potem nawet po zmyciu jej moje włosy były jakby "oblepione"

Moich nie obciąża, ja jestem bardzo zadowolona. Może kup sobie na spróbowanie, kosztuje ok 11 zł, warto wypróbować

Glenna- na mnie kosmetyki Dove nie działają, poza tym nie przepadam za zapachem ich szamponów i odżywek. A jeśli ktoś nie chce tracić fortuny na produkty profesjonalne to tylko Pantene, używałam juz różnych marek, ale ta najlepiej sprawdza się na moich włosach.

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin