czego szukają faceci...

witam, skonczylam już 30-tkę, mam 170cm wzrostu, jestem brunetką o dużych ciemnych oczach, ważę 57kg, moje wymiary po urodzeniu dziecka zmienily sie ale dzięki pracy nad sobą znow noszę 38, ciąża nie wprowadziła spustoszenia do mojego organizmu, żadnych rozstępów, ciastowatego ciała, miałam także cesarkę, więc nie mam tzw i nielubianych przez mężczyzn "luzów". Nie jestem piękna , raczej taka jak tysiące, zwykła mila dla oka twarz . Teraz moje wymiary to : 92-67-92,więc chyba nieźle jak na 30-tkę. Lubię sex bardzo, jestem libelarna, i lubię experymenty, natura podarowala mi ochotę na sex, odczuwanie przyjemności z niego płynącej, i brak tzw. "ciąglych bólów glowy" Więc moje pytanie brzmi , czego do cholery chca faceci od nas lub od życia, czemu obcy faceci oglądają się za mną a moj wlasny mąż traktuje jak zużyty kawałek mięsa. Nie jestem idealem mam swoje wady, jak kazdy, charakterek wścieklego kocura, ale jestem dobrą matką dla naszej corki, partnerką dla męża, nie zdradzam, nie jestem leniem ani brudaskiem, dbam o siebie nawet bardzo, nie chodzę po domu w dresach i wałkach na głowie, nie sypiam w pizamach, więc o co chodzi? Ani idealna , ani do chrzanu, przyznam że nie rozumiem tego. A co wy na to faceci , czego od nas chcecie, bo i tak źle i tak nie dobrze, może więc sami się określcie, ciekawa jestem tych wypowiedzi. a i jeszcze jedno napisalam ot tak z ciekawości, nie dlatego że sie użalam nad soba czy pragnę wspólczucia, więc niech ci co chca krytykować i obrażac niech sobię darują , ci co powiedza ze sa większe problemy, tez iech odpuszcza bo ja tez mam ich sporo, ale to nie znaczy żeby swoją ciekawość, lub przemyślenia chowac do kieszeni , bo nam matką , żoną czy kochanką też się coś od życia należy choćby czasem mała odpowiedź na wewnętrzne pytania....Pozdrawiam i czekam na odpowiedz, może w koncu trafi się jakaś z sensem.

Baby jakie wy glupie jestescie przeczytalam poczatek i juz mi sie nie chce... zawsze dziewczyna sie opisuje w ten sposob chcac dac do zrozumienia ze jest ladna... np mam 170cm brunetka oczy duze zielone...ble ble ble i huj z tego?? ja Wam się opisze... mam dlugie czarne krecone wlosy, jasno niebieskie oczy wymiary 90-62-92... fajnie berzmi? fajnie ale niekoniecznie musze byc ladna, nie? twarzy swojej nie opiszesz... wiec takie posty sa bez sensu!

wiesz sama sie kiedyś zastanawiałam , ale nie mialam odwagi zapytać wprost, ja tez jestem ciekawa odpowiedzi, ale raczej myślę że oni sami tak naprawde nie wiedzą, pozdrawiam.

jakbys uważnie przeczytala zamiast ziać jadem, to być zauwazyła że piszę iż jestem jak tysiące zupełnie przeciętna , ani ideał ani maszkara, a wymiary jeszcze nikomu nie zaszkodzily, chyba nie napisałam patrzcie jestem super, wrecz przeciwnie, a pytac wolno, jeśli ci nie odpowiada nie czytaj.

hej 30-tko, nic sie nie przejmuj takie cytryny sa na kazdym forum, a swoją drogą, rzadko babka pyta o takie rzeczy , jakbyście się bały odpowiedzi...

30-tka ja też o to pytałam i żadnej sensownej odpowiedzi myślę że mężczyżni wpadają rutynę jak mają wszystko to jest im z tym dobrze i oni nie chcą żadnych zmian.

Jak dla mnie, masz za dużo w talii, wole osy, a ty masz zdecydowanie za dużo. Poza tym masz już 30 lat więc odpada.

rozmiar 38 ????Moja laska ma tyle samo wzrostu i ma rozmiar 34... Nie podobasz mi się już na wstępie. Gdybyś chociaż nie pisała o tych 30 latach.....

no cos nie do końca ta ciąża nie wpłynęła na stan wyglądu, bo wymiary są nie co za duże, w pasie masz za dużo. i rozmiar 38 o ja pierdole.... zacznij dbać o siebie bo po opisie nie wyglądasz za dobrze, a do tego nie jesteś już świeżą panienką.

Faceci w twoim wieku i starsi patrzą się tylko na młode dziewczyny. Chociaż nie tylko w Twoim wieku, bo ja mam np 22 lata i nie kręcą mnie kobietki około 30.

libelalna jestes och niezle

no tak jak dzieci , zamiast sensownej odpowiedzi same głupotki, nie prosilam o moją ocenę, ani nie chce się podobać facetom z małym.....chm ...móżdżkiem, chciałam tylko zwyklej odpowiedzi i to od facetow ktorzy mają coś do powiedzenia i żony po 30, jesli myślicie ze wiek was nie ominie to życzę szczescia, co do świeżości , życzę wam chłopcy by wasze żony obecne lub przyszłe miały tyle świerzości,poniewaz w tym wieku mam więcej wigoru i jestem bardziej wysportowana niz niejedna moja młodsza kolezanka, lubie sport i taki ktory mnie męczy ( od kilku lat uprawiam Taebo) i taki dla rozrywki czyli szalenstwo swoją ukochaną terenówką po lesie), w pasie zawsze mialam ok 60 cm plus minus i dzieki temu nie miałam kompleksu wieszaka ani nie uwieralam kośćmi swojego faceta, bo mieć rozmiar 34 przy wzroście 170 to juz tragedia a nie powód do dumy. Nie stosuje żadnych kremów p/zmarszczkowych a mimo to nie mam nawet 1 zmarszczki a inni co nie wiedza ile mam lat dają mi 20-22, noe mialam tez zamiaru podobać się komuś innemu niż moj osobisty facet bo poza tym że troche wpadliśmy w codziennośc tylko dla niego dbam o siebie . To tyle ku przypomnieniu że odchodzimy od tematu , bo pytanie brzmialo calkiem inaczej niż :oceńcie mnie. Więc moze faceci oprócz tego że nie wiedza czego chcą to jeszcze nie potrafią czytać? Szkoda liczyłam na fajne ( nie mylić z pochlebne) odpowiedzi z humorkiem , ale widze że strasznie duzo mają ludzie jadu , czyżby z powodu wlasnych kompleksów? Nadal czekam na odpowiedzi prawdziwych facetow, a nie trywialne, infantylne oceny ( slownik wyrazów obcych gdyby któryś z oceniaczy miał z tymi slowami klopoty) :-) a i jeszcze jedno strasznie mnie rozśmieszylo stwierdzenie ze szkoda iż podałam swój wiek, dobre, widać faceci mają umiłowanie do oszustwa w genach .

a po za tym bo pominęłam, : " za dobrze wyglądasz z opisu", to czy kobieta po 30-tce według was ma nosić barchany, worek jutowy i musi wyglądać na swoją własną ciotkę , przecież od tego jak jestesmy zadbane zalezy nasze samopoczucie, to że faceci po 30 łysieją( nie wszyscy , nie wkladam do jednego worka) i mają rozwinięty nad miarę "mięsien piwny" ( no cóż szkoda że nie inny się tak rozwija...) znaczy że my tez tak mamy wyglądać , może i trudno uwierzyć komuś ze po 30 mozna dobrze wyglądać nie grzechocząc kośćmi przy każdym kroku, ale kobiety powinny sie czuć dobrze we własnym ciele czy mają 57 kg czy 87kg.

hey, co to nagonka na czarownice czy dyskusja, 30-tko ja umiem czytać więc odpowiem co ja myślę, mam żonę od 5 lat jest super a ma rozmiar 40! a ja uwazam że tak seksownej babki ze świecą szukać, kocham jej każdy kilogram bo jak dotykam piersi lub jej tyłeczka to czuje gładką fajną skórę a nie jak to ujęłaś same kości ( siostra żony ma rozmiar 36 i wygląda jak strach na wroble, jak założy mini to te jej chude nogi wyglądają strasznie) ,to że dbasz o siebie to tylko pozazdrościc twojemu mężowi, bo nam z żonką juz sie nie chce uprawiać żadnych sportów, oprócz .....sama wiesz chyba hahaha. wedlug mnie masz trochę za mało i kilogramów i centymetrów, ale masz i poczucie humoru, gratuluję, życzę powodzenia. Czy ja trochę ci odpowiedziałem na pytanie czego chcemy?

rety kto to napisał: \" świeżą panienką\" co za tłuczek , traktuje dziewczyny jak sałatę lub buraki, a może jak okaz w stadzie, niech mnie tacy omijają z daleka.....

nie wiem czy to cię pocieszy ale jest cos takiego w nas , facetach że lubimy "polować" czyli inaczej nie na tym polega gra żeby zlapać króliczka ale żeby gonić go, jak dla mnie za bardzo się starasz , odpuść trochę , zapomnij o uczesaniu, nie wróć na czas do domu, poflirtuj z kimś w sieci, mówię ci ja sam to wiem nic tak nie ożywia związku jak zazdrość, oczywiście z rozsądkiem. Mam żonę od 10 lat , jest super ale najgorzej było między nami gdy chciała być za idealna, ale kiedyś dala mi dużo do myślenia, nie nie zdradziła, ale szarpało mną nieźle. hey.

a ja mam rozmiar 42, nadwage, a mój bogaty facet świata za mną nie widzi, jest zazdrosny, jakbym była cudem natury, i co teraz powiecie , a tym co lubią talię osy może powinnam polecić kupno jakiejś pasieki........bo na facetow na stałe zupełnie się nie nadają, to narazie biegnę na kawkę i duże ciacho z kremem.

zaliczyć szmate jak ty to nawet ok ale żyć z taką to koszmar

Kolejna tepa baba ocenia wszystkich mezczyzn na podstawie jednego ktorego sama wybrala