Czy jest powód do niepokoju?

Mam pytanie, czy jeśli okres spóźnia się o dzień (ponieważ miałam dostać go wczoraj) jest się czym martwić? Tym bardziej, że do tej pory miałam regularne miesiączkowanie. Pomóżcie mi. ;)

:D

Dzwoń po erkę,szybciutko!

ale tu niektórzy są nienormalni ;/

O,wypraszam sobie. Ja jestem baaardzo normalny(chyba)!

mi sie raz spoznil miesiac :|

Mojej znajomej spóźnił się 1 godzinę ... No i okazało się,że zaszła w ciążę...

JASNE, ZE TO POWÓD DO NIEPOKOJU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! lol- niektórzy są tu "posrani"

co drugi nowy( nie nowy)temat dotyczy ewentualnej wpadki!Ludzie,poczytajcie trochę o antykoncepcji,bo mnie już mndli jak słyszę:czy jestem w ciąży?Poradżcie!Czy w tym kraju są jeszcze jakieś kobiety,które stosują antykoncepcje i nie martwią się o ewentualną ciążę jak im się okres spóżnia trzy minuty?

są :D np. JA :D

To już jest nas dwie:)

a tak swoją drogą myślę, że to prowokacja :D bo przecież ludzie nie są aż takimi debilami :D

a ja mam wrażenie,ze jednak są.Tutaj co chwila jakaś panna pyta :czy jestem w ciąży?Już nikogo chyba nie chwyta za serce taka prowokacja:)

Rani oj, przerażasz mnie swoją bezprowokacyjną wizją :D ale czasem dobrze się można pośmiać na tym forum :D

Pośmiać się rzeczywiscie można.Gdzieś tutaj,tzn na kafe wyczytałam,że kobietka połknęła larwę tasiemca po to aby schudnąć:)

a widzisz :D to jest sposób :D ;)

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci