Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jokadoka

moj 2dwu i pol latek nic nie chce jesc-co robic?

Polecane posty

Gość jokadoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja czytam
niech pogloduje ,nic mu nie bedzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
on naprawde nic nie je tylko by pil herbatke mietowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie podstawowe
jesli je słodycze,przegryski,pije duzo słodkich soków to juz masz odpowiedz czemu nie je śniadania czy obiadu.nie wierże w to że nie je nic,bo po 3 dniach by sie przewrócił z braku sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
nie je slodyczy ani słodkich sokow wypija jeszcze (niestety-bo duzy jest)kaszke z butli i o tym jest jeszcze 3 tyg tem jadł normalnie a teraz dziubnie 2 łyzki zupy i 1/4 kanapki i to wszystko mandarynke czasem zje ale to przeciez malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
wage ma ok-14,400 z tym ze jest niski jeszcze 3 tyg temu jadł ok a teraz nie che moze mu kupic cos na apetyt? badania mial robione jakies 3 miesiace temu i byly prawidłowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można kupić coś na apetyt . Ale dwulatek dużą uwagę zwraca na to jak wygląda jedzenie ja moim córką jak miały taki czas kanapeczki wyciskałam foremkami do ciastek do tego kolorowe ozdoby z ogórka rzodkiewki zupy też starałam się robić o intensywnych kolorach do tego opowiadałam niestworzone historie o tym że krasnoludek nazbierał groszek i takie tam... jak zagadałam to obiad znikał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
owsikow nie ma ja wycinam literki z sera i wedliny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj brat rowniez byl niejadkiem. Jak byl maly jadl normalnie. Gdy mial dwa latka przestal normalnie jesc i to trwalo az do 13 roku zycia. Kazdego dnia jadl placki i trzy lyzki budyniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
aksamitka-nie strasz jakie te placki jadał Twoj brat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojejkuuuuuuuuuuuuuuuuuu=/
nic mu nie bedzie!ja tez bylam niejadkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak do tej pory jadł normalnie to na pewno chwilowy brak apetytu może spróbuj przeczekać przecież zdrowe dziecko nie zagłodzi się :O no tak mi się wydaje Moja córcia też należy raczej do niejadków i z tego powodu dosyć długo pozwoliliśmy jej jeść kaszę z butelki i w naszym przypadku było to błędne koło nie zjadła obiadu to domagała się kaszy i tak ciągle a my martwiliśmy się że głodna i dostawała to nieszczęsne mleko aż postanowiłam że nie dam więcej mleka i apetyt w koncu wrócił nie je oczywiście nie wiadomo ile ale je normalne posiłki bo wie że nic innego nie dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokadoka
justa -tez tak mysle ale moj sie zaplacze jak kaszki nie dostanie :O wlasnie czytalam ,ze dizieci zaczynaja normalnie jesc jak nie zapychaja sie kaszka ale jadl i kaszke i sniadania i obiady i kolacje a teraz cofnal sie z jedzeniem do okresu niemowlacego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsh niskie
hahaha jedna wycina serduszka w serku i szynce, inna kolorowe zupy robi mówiąc ze to od krasnoudka, a ja pamietam jak mama wkładała zapałki do dziureczek w pierscionku i udawała ze to jezyk i się cieszyłam. dobrze ze miała taki piersionek w któr mozna było wsadzac i wyjmowac zapałki. Cuda na kiju się robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam to samo w grudniu z moim 2-latkiem, z tym, że on nie jadł przez 2 tygodnie NIC, tylko 3 łyżeczki jogurtu; byliśmy u 3 lekarzy, raz na IP, lekarz w ciemno zapisał syrop na robaki (chociaż 3-krotne badanie kału było ok), po dokładnie 2 tygodniach zaczął jeść. Wiem, co przeżywasz, ja byłam zrozpaczona, widać było, że chce jeść, ale jak już coś wziął do ust, to wypluwał; okazało się, że po tygodniu niejedzenia dostał zapalenie gardła; do tej pory nie znamy przyczyny, czemu przestał wtedy jeść; teraz je, ale mało i tylko \"swoje\" potrawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas to samo wiec sie podpina
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupilam syrop herbapolu
i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×