Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdrada 23

zdrada to często efekt zaniedbywania partnera . Zgodzicie się z tym?

Polecane posty

Gość zdrada 23

tak mi oznajmił mój facet podczas szczerej rozmowy na pytanie dlaczego to zrobił. Twierdzi że kocha mnie bardzo, chce założyć ze mną rodzinę ale swego czasu bardzo go zaniedbywałam, nie mówiłam miłych rzeczy, nie komplementowałam, tylko " ganiłam" i stąd to zainteresowanie innymi. Nie zdradził fizycznie ale smsował, raz sie spotkał na spacer z inną.Mówi że dopiero od niedawna czuje sie doceniany, czuje ze ma we mnie oparcie , komplementuje go itp. Przyrzeka że nigdy więcej to sie nie powtórzy bo nie chce mnie stracić.Bardzo go kocham, wierze że on mnie też ale czy powinnam mu wierzyc?.. Jesteśmy ze sobą3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam sie z tym. Znam kobiete, która na prawde jest zadbana, sama bym taka chciała być, no i jest ładna , a do tego bardzo dbała o drania, nawet odwoziła go do pracy samochodzem. Pełen pakiet dbałosci. A on mało, że ja zdradzał to jeszcze porzucił na sam koniec. Pytała dlaczego? Po prostu sie zakochał , jak twierdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre26
sms czy spacer to nie zdrada :)jesli by sie zakochal w innej to juz problem . a jak nie bedziesz mu poswiecac uwagi to on naprawde bedzie szukal kogos kto go doceni bo z facetem jak z kurczakiem jak sie o niego bedziesz dobrze starac i dbac o niego to i skonsumowac bedzie co a tak jak ty go wyglodzisz to on ci z tego kurnika ucieknie w poszukiwaniu jedzenia :) wiem ze glupi przyklad ale chyba jasno sie wyrazilem :) pozdrowienia dla ciebie i dbaj o swojego kurczaczka :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak nie będę miał nigdy dzie
tak się tłumaczysz? sumienie to pewnie uspokaja ale prawda materialna zostaje :D trzeba było mieć odwagę i skończyć a nie dać się jakiemuś pocieszycielowi przelecieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryczka12
a oni to juz tak o nas dbaja ze szok:P nie podoba sie to spadowa:D malo kwiatu na tym swiatu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdsjvjdsnvjodsnv
babcia mojego męża mi kiedyś powiedziała, że zawsze swoim córkom wpajała, a ma 3 córki, że mężowi zawsze trzeba dawać, bo jak nie to pójdzie do innej. Myślałam że padne jak to usłyszałam, do cholery dość że co miesiąc mamy okres, rodzimy w bólach, tyjemy po ciążach to jeszcze na ich zawołanie mamy być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My kobiety jestesmy wrażliwe, dbamy pomimo wszytsko o dziadów, rusza nas sumienie, gdy chorują, lub maja widoczne objawy choroby, lub innej słabości. Natomiast oni , gdy są w transie kolegowania sie z "kulezankami", nic ich nie rusza, można spokojnie umrzec na ich oczach a oni tego nie zauważą, gdy akurat sa w swoim transie. my kobiety mamy sumienie, no przynajmniej znaczna cześc kobitek je ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre26
niema co odrazu skreslac tego zwiazku bo zdarzaja sie zdrady ale jak on twierdzi ze nie zrobi tego wecej i ze ja kocha to po co konczyc wszystko i puscic 3 lata w niepamiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup
ja się nie zgadzam, zdradziłam mojego partnera a wcale mnie jestem zaniedbywana, czemu? nie wiem może z sentymentu do bylego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheeee
jak sie kogos kocha, to sie go nie zdradza. a tlumeczenie o zaniedbywaniu jets jak dla mnie wymowka na zainteresowanie innych. 3 lata... juz powoli sciaga sie rozowe okulary, jest sie az za dobrze obeznanym z ta druga osoba...i coz. powiedzmy sobie szczerze. to co jets nowe jest bardziej interesujace od tego, co znane ... i... czy wierzysz mu, ze obeszlo sie bez jakichs przytulanek, calowan, seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahhahahahahaha
Nie zdradził fizycznie, jaaaasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheeee
byc moze na Twoim miejscu tez probowalabym wierzyc, ze nie zrobil nic innego...ale Ty sie lepiej naprawde zastanow nad tym facetem, jego zachowaniem...nad tym, jak sie zachowuje w rozmowie z innymi kobietami i wtedy stwierdz, czy na pewno chcesz ciagnac ten zwiazek kolejne lata. ja WYBACZ ale nie wroze tu nic dobrego. takie cos jest juz dla mnie karygodne. i wydaje mi sie, ze nie ma szans, ze tylko rozmowa, spacer...jestes juz chyba dorosla..co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
to jest ogólnie dobry facet, bardzo życzliwy, mądry, inteligentny ale...no właśnie. Fakt, nie byłam dla niego supermiła itp. ciągle wytykałam mu jakies błędy( często niesłuszne) a on wszystko znosił. Czy to w ogóle możliwe żeby to go pchnęło do flirtowania z innymi na boku? Bo z tego co mówi na to wygląda. Twierdzi też że wie że to jego i tylko jego wina bo to on podwadził moje zaufanie do niego .Mówi że bardzo żałuje tego że tak postępował, że za nic w świecie nie chciałby mnie starcić, że chce sie ze mną ożenić i miec kochane dzieciaczki. Prosił mnie z płaczem ( pierwszy raz widziałam takiego twardziela jak popłynęły mu łzy) żebym dała mu szanse odbudowac to zaufanie bo nie wyobraża sobie życia beze mnie, że wszystko co robi ( odkadanie pięniędzy, itp) robi z myślą o naszej wspólnej przyszłości. WIERZYĆ MU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożne życzenia
Kolejna naiwniaczka; współczuję :( Nie zawsze zdrada jest efektem zaniedbania; w moim małżeństwie była efektem "przedobrzenia" czyli zdmuchiwania pyłku spod nóg pana męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
Wiecie co? To jest tez troche tak ( niestety ale musze się przyznać) że ja boję się samotności. boję się że już nikogo takiego bym nie spotkała ,że w ogóle będę sama długo ( albo i zawsze) że nigdy sie już bym tak nie zakochała. Nie jestem brzydka ale tez nie żadna piękność no ale.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas wybaczyc,jesli to sie zdarzylo pierwszy raz,kazdy ma prawo do popelniania bledow,takie jest zycie,pozdrawiam i powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas wybaczyc,jesli to sie zdarzylo pierwszy raz,kazdy ma prawo do popelniania bledow,takie jest zycie,pozdrawiam i powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
tzn teraz to wyszło że raz smsował z jedną a raz sie spotkał z inną ( ja oczywiscie o tym nie wiedziałam). widziała ich moja kumpela ale mówi ze do niczego miedzy nimi nie doszło, pili piwko i raz zatańczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darwin
na facetow dzialaja odpychajaco dwie rzeczy...albo ciagle gderanie i narzekanie baby albo jak zbrzydnie i zapusci sie..wtedy szukaja innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
to ja raczej ta pierwsza opcja :( A do tego czepiałam sie ciągle jego rodziny ( skąd pochodzi,warunki, jacy to oni są). O to chyba tez ma pretensje do mnie. Powiedział ze mi tego nigdy nie mówił ale było mu przykro jak mu wypominałam tą rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
Jezu jak mnie serce boli :( 3 lata Ale ja chyba nie porafiłabym tak od razu odejść, musiałabym codziennie o jeden krok dalej posuwać sie z tą decyzją o odejściu. Nie wiem tylko jak. Mam 23 (niecałe) lata, a jak juz z nikim nie ułoze sobie życia? Kocham go i to z nim planowałam wspólną przyszłość ( on nawet ostatnio wspominał kilkakrotnie do mnie wśród znajomych ze niebawem planuje mi sie oświadczyć) Boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada 23
i tak jestem chuda. Za chuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowaa
Hej dziewczyno nie panikuj,nikt Ci przede wszystkim nie rozkazuje go zostawiac juz teraz natychmiast:) Przemysl to spokojnie bo jesli rzeczywiscie nie kochal sie z inna laska tylko poszedl na spacer czy cos (nie maccie dziewczynie w glowie bo moze nie spal z inna akurat) to moze nie jest az tak zle.Dlugo to trwalo takie spotykanie? Moze faktycznie wkurzony byl ciaglym narzekaniem,wypominaniem i mial tego dosc,Ty bys nie miala?Nie mowie,zebys od razu o wszystkim zapominala i rzucala mu sie na szyje ale moze przemysl sprawe,daj mu odczuc ze niedobrze postapil i daj mu czas zeby sie zaczal starac odzyskac Twoje zaufanie:) w koncu kto powiedzial ze faktycznie Ci nie kocha,mysle ze jakby Cie nie kochal to by z Toba nie byl..ech duzo by gadac ale to Ty musisz podlac decyzje co robic i jak dalej postepowac,nikt jej nie podejmnie za Ciebie bo to twoje zycie,Twoj facet.I nawet nie powinnas sie sugerowac radami innych za bardzo. A tak a propo,nie gadaj,sama mam 23 lata i sadze ze mozna spokojnie znalesc teraz i troche pozniej fajnego wartosciowego faceta wiec nie gadaj ze Ty juz nie mozesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe bardzo
ja nie zdradze!!!czuje,że coś sie psuje,miłego słowa dawno nie słyszałemna swój temat,a sam staram sie zeby jej tego nie brakowało,dzisiaj mnie totalnie olewała:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe bardzo
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada23
z tym że on sie nie usprawiedliwia tym zaniedbywaniem, nie mówi ze to tylko to. Twierdzi że to między innymi miało wpływ, Mówi że sam nie wie dokonca dlaczego tak postepował, że był głupi i jest to rzecz której najbardziej żałuje, ze nie moze sobie tego wybaczyc że był taki głupi i że chciałby cofnąć czas. Nigdy mnie nie zawiódł jako tako, był moja bratnią duszą, zawsze pomagał, wspierał,opiekował sie itp . Do tego moja rodzina go uwielbia Mam mętlik w głowie juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufurufu
wiesz co 23 lata to wcale nie jest dużo ;P nie przesadzaj masz czas na poznanie kogoś innego A po drugie: czy dasz rady odejść? Po trzecie: jeśli zostaniesz to czy będziesz mu ufać, czy też będziesz wiecznie żyć z podejrzeniami (np. wróci później z pracy, dostanie smsa późnym wieczorem) Zastanów się nad tym, bo to cholernie ważne Wiem co mówię, bo przechodziłam przez podobną sytuację. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada23
jak sie go zapytałam co mu dały te spotkanie, te smsowania itp to odpowiedział ze był głupi, ze nie potrafi tego jednym słowem zdefiniowac ale chodziło między innymi o : - brak mojego zainteresowania nim ( ciągła krytyka z moich ust, to ze wytykałam mu wady, jego i jego rodziny i że myslał ze skoro tak mówie to pewnie i tak od niego odejde - wynika z tego ze .. nie wiem .. szukał zapasowego koła?) - chęć dowartościowania sie, usłyszenia miłewgo słowa od innych -odskocznia od problemów Mimo to cały czas " krzyczy" że mnie kocha i ze nie chce mnie stracić, żebym dała mu szanse bo on ze mna chce spędzic swoje życie, mieć dzieci itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×