dosc glupi ale nurtujacy problem

Mam takie dosc glupie pytanie. Otoz do tej pory nie mialam dylematu, bo mialam tylko corke. Ale teraz jak synek dorosnie i bede z nim w miejscu publicznym (np bedzie mial 4-5 latka) bedzie mial potrzeba skorzystania z ubikacji bublicznej, to do jakiej bym musiala z nim isc, meskiej czy damskiej??? W koncu chlopak, ale mi nie wypada wejsc do meskiej chyba... ciekawi mnie jak robia tatusiowie z corkami??? Jak wy robicie???

nie mam dzieci,ale pytanie bardzo ciekawe,no wlasnie jak to jest

Ja mam 2 synow i zawsze jak ja ide z ktoryms siku to do damskiej a jak moj maz to do meskiej-i to jest normalne-aha 5 latka wpuscisz juz samego i sie zalatwi:)

taki problem to nie problem, mozesz brac go do damskiej.

jak byłam mała i nie umiałam sama się rozebrać do siku a tata ze mną chodził to do meskiego wc ale poźniej jak już miałam 5 lat (pamiętam nad morzem sama chodziłam )tata stał przed i pytał czy wszystko ok

ja chodzilam z synkiem do damskiej teraz juz sam chodzi :)

no moja cora ma juz skonczone 4 latka ale sama nie pujdzie do publicnej, tylko ze mna. inaczej wiadomo w domu

Zawsze w damskiej widuję mamy z dziećmi - różnej płci i nigdy nikogo to nie dziwiło. Ot, naturalne.