Allegro-pytanie...pomożecie?

Witam,mam pytanie dotyczące \"handlowania\" na Allegro ..od kilku lat sie tam udzielam jako kupujący i sprzedajacy i pierwszy raz mam taką sytuacje..12 lutego Pan zakupił u mnie aparat Sony DSC-S730 aparat był nowiutki,dostałam go w prezencie ale jakoś nie specialnie mi sie podobał ,chciałam NikonaS210 wiec postanowiłąm szybko go sprzedac za całe 200 zł,Pan go kupił na Kup Teraz, po upomnieniu przesłał kase, za jakies 10 dni wystawił pozytywny komentarz...i...wczoraj dostała od Pana maila ze aparat mu sie wyłacza po włozeniu baterii i zrobieniu około 10 zdjęc i jest on zmuszony do odesłania \"aparaciku\" zdębiałam...odpisałam ze musze sie w tej sprawie skontakowac z Allegro bo nigdy nie miałam takiej sytuacjii, w ogłoszeniu nic nie pisałam ze daje czas na \"sprawdzenie\" sprzetu,Pan widział ze jest nowy,zapakowany oryginalnie,ma gwarancje...Allegro jeszcze mi nie odpisało a ja chciałabym znac Wasze zdanie co powinnam zrobic, odesłac mu kase i miec spokój ?? (z drugiej strony niby czemu??) Odniosłam wrazenie jakby Pan oczekiwał ze dostanie w paczce Nikona D90 i teraz kombinuje jakby sie z tego wywinąć....Dziekie za poradu...

chyba wszyscy spią jeszcze.....

pewnie facet potrzebowal zrobic sobie pare zdjec -a teraz juz mu nie potrzebny aparat.

z tego co sie orientowałam to ma prawo 14 dni zeby złozyc reklamacje ale ..nawet jakby to mineło wiecej niz 14 dni tym bardziej ze po 10 wystawił pozytywa..nic juz nie kumam...

Napisz mu, żeby kupił sobie akumulatorki lub baterie alkaiczne, bo przy zwykłych właśnie tak jest- ok. 10 zdjęć i koniec, aparat się wyłącza. Jest jeszczwe jedna opcja- brak miejsca na aparacie- potrzebna karta pamięci.

bywam-złudzeniem... tez juz myslałam ze on tego nie wie ale załozyłam ze sa to rzeczy oczywiste ze nalezy miec karte pamięci i akumulatorki..pozatym facet widac ze handluje na Allegro bo ma ponad 200 opinii a ja tylko około 60...wiec zakładałam ze wie co i jak i jak licytuje to wie co....

więc jest pewnie na gwarancji, więc kupujący powinien oddać go do serwisu

tak, czyli to jakby juz nie moaj sprawa..teraz poczytała opinie o tym Panu wiec na 200 opini ma 3 negatywy własnie za podobne akcje jak ze mna..kupił nie zapłacił albo kupił po czym chciał odsyłac....OK co mam mu odpisac konkretnie?? Dziekuje za rady Kochani:)

jeżeli aparat był używany i będzie nosił ślady używania, opakowanie zostało zniszczone albo naruszone, jeśli będzie brakowało czegokolwiek, towaru nie powinnaś przyjąć. Ale swoją drogą jeśli aprata się po 10 zdjęciach się wyłaćza to jest wina baterii.. nie są to akumulatorki które powinny być... Ja osobiście na twoim miejscu nie przyjełabym aparatu z powrotem.. ty wiesz, że był sprawny, i kupujący widział, że jest nówka.. mógł go sam zniszczyć albo nieodpowiednio używać.

Pysia-dziekuje za rade, jest dokładnie tak jak piszesz....czekam jeszcze na odpowiedz z Allegro,co oni mi doradza...