Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

appeal and magic ***

sama juz nie wiem

Polecane posty

mam dopiero 20 lat a nic juz mnie chyba w zyciu nie zaskoczy, krzyk wr odzinie, podnoszenie reki na dziecko, na zone, alkohol, klotnie, istne pieklo dla malej dziwczynki, dorastajacej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
no niestety - wali takimi tekstami do ciebie że faktycznie ŻAL - skoro on ptorzebuje sztucznie uśmiechniętej lalki bez problemów bo niech ją nabędzie w sex-shopie. bo w życiu takiej nie znajdzie. facet ma zero uczucia i empatii. Jest naprawde beznadziejny. Marnuejsz tylko czas. A tak na marginesie- dlaczego tylko ty jeżdzisz? on ma kase niech on przyjeżdza do ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jezdzilam, zostawalam na noc, u mnie nie bylo jak nocowac. w takim domu, w takiej atmosferze. ale juz mu powiedzialam! ma przyjezdzac on i tyle! no i w tym widac zmiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz78
"ale chce tez wsparcia od swojego faceta" Rozumiem Ciebie calkiem, mam taki sam problem ze swoja partnerka teraz, i przez to ze ona ma cos na glowie to odwraca sie od naszego zwiazku ale chce zebym to ja sie zachowywal normalnie, nie wiem co mam zrobic, bo to nasz niszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
no to iel wy jestescie razem?? najpierw piszesz że rok - potem że od grudnia , no to ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
no to ile jestescie dokładnie razem/ piszesz tak chaotycznie że nic nie rozumiem. To jesteście od grudnia razem?? czy od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dariusz78 ja wiem , ze to nie takie proste, jak ktos wiecznie smutny, płacze, to nisczzy zwiazek i zaczyna sie cos psuc. ale badz przy nej, rozmawiajcie duzo, jak najwiecej. wspieraj ja, na swoj sposob, ale wspieraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
radze pogadac konsekwetnie. I poweidzieć czego oczekujesz. Tobie to radze- bo ja to bym z nim już nawet rozmawiać nie chciała ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
to jestescie przeciez 4 meisiace razem. Daj sobie spokój ;/ nei marnuj z nim czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
aaa no to mów :p od razu :P jak na moje oko- twoj facet jest dziwny. On ci jeszcze nie powiedział że cie kocha? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mu powiedzialma wstyczniu, dwa miesaice temu. jestem jego pierwsza kobieta, on nie wie co to milosc, slowo kocham. oboje jestesmy DDA(dorosle dziecko alkoholika) i ciezko przynajmniej mi ztego powodu, wchodzic w zwiakzi, ja potrzebuje uczucia , faceta. to czego nie maialm dotad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
skoro oboje macie taki sam problem (dda )bo powiniście sie wspierać w tej sprawie. A on sie zachowuje jak egoista. Pozatym nie Kochać po ponad roku bycia razem to dziwna sprawa ;'/ Najwazniejsze żeby móc na sobie polegac, ale z tego co widac to ty na nim nie możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie tej rozmowy. zostanie na noc. i cos mi sie wydaje ze albo pojedzie na noc do domu bo to bedzie koniec. albo bedziemy spali razem ale juz nie jako para-aby wytrwac do rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
zobacz jak on cie traktuje. to ma być związek i uczucie/ Wsparcie?? Chyba nei jestes z tych dziewczyn które poniżają sie i nawet jak facet nei okazuje im szacunku to tkwia przy nim tłumaczac sie WIELKĄ MIŁOŚCIA?? mam nadzieje że nie bo takie osoby są chore. Jeszcze bardziej sie unieszczęsliwiaja. ja bym to zakończyła po tej rozmowie. a ty uznajesz chyba tylko to że on zerwie i że to bedzie koniec;/ po takich tekstach jakie usłyszałaś i jakie ci pisał to bym mu podziękowała w podskokach czy to rok czy 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRIMULKAAA
wes sie w garśc dziewczyno chyba nei chcesz być kolejną ze zmarnowanymi latami i piekną młodościa, przez jakeigoś idiotę. tak naprawde to żaden prawdziwy zwiazek skoro on ci uczucia nawet nei wyznał i co gorsze z tego co piszesz nawet ci go zbytnio nie okazuje. wydaje mi sie że jest z tobą tak o poprostu chyba dla rozrywki. bo gdyby zalezało mu to wysłuchałby cie, pocieszył. i poprostu BYŁ. a on cie odsyła do braci , kolezanek, ty masz być tylko przy nim uśmiechnięta jak przyjeżdza, smiejecie sie , spędzacie razem noc, a potem on jedzie i zostawia cie z tym wszystkim i jego gówno twoje problemy i zmartwienia obchodza. zastanów sie nad tym .;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×