Nerwica, fobia społeczna a referaty studia.

Witam, otóż mam problem.. może ktoś mi pomoże go jakoś rozwiązać. Mam fobie społeczną, nerwice- studiuję, w tym roku mam kilka prezentacji (aby zaliczyć dany przedmiot), są to godzinne prezentacje przed grupą 30osobową. Nie dam rady.. Czy w związku z tym, gdy pójdę powiedzmy do psychiatry, czy jest szansa że wyda mi (na papierze) jakieś zwolnienie z tych prezentacji ( ze stwierdzeniem niemożnosci wystapenia publicznego?) i np. zalicze go u wykładowcy na konsultacjach? Czy ktoś miał może podobny problem?

Chcesz zaliczyć wykładowcę na konsultacjach? Nie masz za grosz szacunku do siebie!

Słabe to było... A ja naprawdę mam problem.. ;)

ja przez to rzuciłem studia, bo nie dawałem rady :o

sie da, ale.......... ja tak mialam w LO , mam nerwice lękową i na sama mysl, ze miaalbym odpowiadac przed calą klasą zaciskalo mi w gardle i ni cholery nie moglam z sieie wyrzucic slowa :O Przez to mialam na poczatku kiche , bo nauczyciele mylseli ze jestem nie przygotowana i z miejsca byla "1". Dopiero po konsulatacji z lekarzem i wcale nie psychologiem , po rozmowie z wychowawca , mialm zanaczone w dzeinnku, ze zamiast ustnych wypowiedzi moglam pisac .

To nie gimnazjum, że możesz sobie machać przed wykładowcami świstkami od lekarzy z wymyślonymi przypadłościami. Albo wygłosisz referat albo wylatujesz. Kto powiedział, że każdy musi mieć wyższe wykształcenie?

Ludzie mają różne problemy a mimo to chcą STUDIOWAC :/ i to nie jest wymyślona przypadłość, to nie jest nieśmiałość a FOBIA. Ile ludzi w tych czasach ma fobie? MNÓSTWO. W dodatku studiowanie to nie tylko wygłaszanie referatów, a NAUKA. Ja nie mowie że chcę dostać 5 za pomocą ŚWISTKA:O Chcę mieć tylko możliwość wygłoszenia referatu na przerwie, konsultacji, badź egzaminu ustnego/pisemnego. POmóżcie.

moj eks miał fobię społeczną to wcale nie jest takie śmieszne jak Wam się wydaje...

suzitka ehh dokładnie:( i co tu robić.. :( u mnie już jest całkiem dobrze, wszytsko poza wypowiedzią dłuższą, na środku.. pewnie bym zemdlala (nie zartuje). Czy to znaczy że mam zrezygnować ze studiów? :O :(

przecież wykładowcy to też ludzie.. może mnie zrozumieją gdy przyniosę zaświadczenie od psychiatry? że się lecze itd.. Nikt tu nie pomoże? Przeciez ja nie chcę się "wymigać" od referatu- napisze go, nauczę się- perfekcyjnie. Tylko niech dadzą mi możliwość wypowiedzi .. sam na sam:(

nie, jaki jest Twój wykładowca? prostudencki? Poproś może kogoś z grupy żeby przedstawił za Ciebie, uzgadniając to z wykładowcą i przedstawiając mu problem. głowa do góry.

Tzn mam kilka referatów.. u jednego wykładowcy każdy robi sam, u 2 pozostałych po 2 osoby w grupie. Nie chcę zwalać tego na koleżankę, bo dla wiekszosci prezentacje to problem ( z tym że to raczej trema a nie FOBIA).

jeszcze mam pytanie jak sobie poradziłaś z ustną maturą. fakt to nie przed 30 osobami, ale... przed komisją też trzeba było "śpiewać"

jeśli studiujesz w BIałymstoku mogę za Ciebie go wygłosić :p poproś koleżankę nic chyba się nie stanie :]

Suzitka, na ustnej maturze wszytsko super, może przez to że to były 3 obce osoby. Zero strachu, zero tremy. Przed 30 osobową grupą nie dam rady. Zemdleje;).. albo ucieknę stamtad i narobie sobie wstydu.. A czy psychiatra wystawi takie zaświadczenie? I jak to nazwać? Bo do konca fobia społeczna to nie jest, tylko fobia przed występami publicznymi. Czy to ma jakąś nazwę?

pojdz do lekarza i wszystko Ci powie. moze zrobi coś że przestaniesz się bać ;) więcej wiary w siebie

a ja sie wlasnie cholernie boje tej prezentacji maturalnej :(

A na jakich studiach jesteś? Co studiujesz? Ja też mam pewien problem, trochę pokrewny - erytrofobia. Jestem w liceum i strasznie się z tym męczę, a wiadomo, matura ustna przede mną... :(

też na to cierpie, niestety :o tzn. nie byłam u psychiatry, ale mam wszystkie objawy przed prezentacja ustna z polskiego mialam 39 stopni, wymioty, zawroty głowy... na studiach podczas jednego z referatów zemdlałam :o jest ciężko, w tym roku się bronię i boje się myśleć, co to będzie powiem ci tylko, ze na moich studiach, by mnie wyśmiali gdybym przyszła z takim zaświadczeniem lekarskim, ale moze tobie sie uda

autorko, wiem po sobie... musisz sobie z tym poradzić, nie możesz od tego uciekać, będzie mnóstwo w życiu sytuacji, w których będziesz narażona na spojrzenia innych co zrobisz,gdy bedziesz na ostatnim roku tak jak ja i będziesz się bronić? no niestety, życie jest brutalne

na waszym miejscu bardziej bym się bał że się wyda że jestem psychiczny niż wygłosić tą prezentację. To pryszcz, jak sie wie o czym się mówi a 30 osób to mało.

jak nie ma możliwości tego jakoś naokoło załatwić, co i tak nic tobie jako tobie nie da bo wypraktykowałem :(. to trzeba sie kopsnąć do psychiatry po leki przeciwlękowe... wtedy nie będzie problemu pomyśl co będzie po studiach :O poszukiwanie pracy :O Zupełnie sobie z tym nie radzę :O Jak bym się zdecydował powiedzmy 3, 4 lata temau na jakieś leki to może nie miałbym teraz takiego problemu i widma dożywotniego bezrobocia albo skoku do rzeki :O

Tyle że ja pracowałam, miałam praktyki i wszytsko super. Po prostu źle się czuje na studiach, nie wygłoszę referatu, coż nie zrobię i tyle. Mam nadzieje ze pozniej bede miała szanse jakoś to nadrobić.. nie wiem na poprawce/konsultacjach.. Nie sadze aby nie zrobienie referatu od razu skreslilo moje zaliczenie przedmiotu. Pogadam z wykładowcą na przerwie o moim problemie, że to się pojawiło nagle i że z pewnoscia minie, tyle ze na chwile obecna nie dam rady. No co mi zrobi? Wywali mnie? Skresli z listy? NIE DAM RADY i już. Radze sobie ze wszytskim, pracę również znajde, bo pracowałam i to nie w jednym miejscu. Miałam praktyki w banku, w urzedzie miasta i czulam sie jak ryba w wodzie. Po prostu mam zły stan psychiczny i NIE WYGŁOSZE. W zwiazku z tym prosze o rady. Tyle..

Zapraszam do wzięcia udziału w badaniu dotyczącym arachnofobii i lęku. Składa się on z dwóch krótkich kwestionariuszy, które pozwolą mi na zgromadzenie informacji niezbędnych do przygotowywanej pracy magisterskiej. Dla chętnych informacja zwrotna Z góry dziękuję za pomoc link do ankiety: http://www.ebadania.pl/f44a76604c17d693

powodem może być borelioza! tak tak ale nie daj się spławić paroma badaniami test elisa ma słabą wykrywalność lepiej western blot pcr itp. badania nie dadzą nigdy pewności niekturym nie wykryją a mają. Dużo osub ma takie objawy jak ty a to tylko bolerioza pozdro zainwestuj w badania bolerioza koinfekcje itp lepiej stracić pare groszy niż żałować(za rok możesz sie wyleczyć albo nie wybieraj! )

ja takze rzucilam studia przez ta fobie, nie dalo sie niestety:(