Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ParoleParoleParole

Mój facet częssciej wychodzi gdzieś z kolegami niz ze mna. Jak to zmienic?

Polecane posty

Gość ParoleParoleParole

Jestesmy narzeczenstwem, a w sumie zadko sie widujemy bo moj chlopak czesto gdzies z kumplami jezdzi. Ma hobby ktore dzieli z kolegami sa to konie: sprzedaje konie, kupuje itd ale zawsze jak jedzie z chlopakami na taka gielde robic interesy z tymi koniami to zawsze jest picie. W ogole jak sie spotyka z kolegami to pija. Czuje ze malio uwagi mi poswieca. Wkurzam sie na niego i chcialabym zeby wiecej ze mna czasu przebywal. Mam nadzieje ze jak slub wezmiemy to sie zmieni na lepsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggggda
Jak wezmiecie ślub to nic się nie zmieni. Chyba sama w to nie wierzysz... Najlepsza jest szczera rozmowa (bez krzyków i wymówek). Mój ma hobby piłke i od zawsze tak było przed ślubem tez czasem 3 razy w tygodniu i oczywiście to były weekendy. Strasznie mnie to denerwowało. Ustaliliśmy ,że sobota jest dla nas i spedzamy ją razem. W niedzielę on na piłkę ja z kumpelą na siłownię i basen. Znajdż sobie jakieś hobby a wszystko się zmieni. No może poza jego piciem ale to już inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to
Pozabijaj mu kolegów :classic_cool: A tak poważnie to nie odważyłabym się na ślub z takim facetem. To picie brzmi kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ParoleParoleParole
Dziewczyny ale ja go kocham. Jestesmy razem juz 3 lata i n ie wyobrazam sobie z nim nie byc. Dlaczego mowicie ze nie zmieni sie po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggggda
A ty zmienisz się po ślubie i zaczniesz akceptować to co on robi? Dziwnie się pytasz kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to myślę
Teraz się stara to mało pije, po slubie zacznie chlać na umór i konie sprowadzać do domu. A ty bedziesz sprzatać ślady kopyt z dywanu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ParoleParoleParole
Dziewczyny prosze nie obrazajcie mojego lubego. Zadalam pytanie co zrobic zeby bylo inaczej a wy jakies wulgaryzmy.. Ja mam nadzieje ze dziecko go zmieni, i ze bedziemy szczesliwa rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggggda
Zastanawiam się czy ten temat to nie prowokacja bo tak naiwnej osoby jeszcze nie spotkałam. Tak dziecko go zmieni bo bedzie wiedział,że ty masz zajęcie to on może sobie robić co chce i kiedy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ParoleParoleParole
Nie jestem naiwna. Po prostu chce miec dobry dom, bo sama go nie mialam. Wychowywalam sie bez ojca, tylko mame mialam. A wydaje mi sie ze czlowieka mozna zmienic. Sama widze jak zmienilam sie na przestrzeni lat. A dobry dom to chyba tworzy glownie zona. Wydaje mi sie jak bede dobra dla niego, bedzie mial uprane, posprzatane to bardziej mnie doceni i wiecej bedzie w domu przebywal ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie
zdradz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby się zmienić, to trzeba chcieć. Ślub to nie jest taki magiczny moment w którym twój facet nagle zostawi kumpli a zajmie się tobą. Ślubem go nie zmienisz,ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ParoleParoleParole
A mi się wydaje ze wlasnie slub to taki przelom, cos bardzo waznego w zyciu, ze czlowiek wlasnie chce byc lepszy i daje wiecej drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meskodamksi wfyzjer
Ty naprawde jestes naiwna,i zaplacisz ta naiwnoscia zyciem spieprzonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welafurek
Mialam podobny problem, na szczescie sie opamietalam i zerwalam z chlopakiem. Do dzis sie ciesze, bo mieszka niedaleko mnie ohajtal sie i z plotek slyszalam ze zona strasznie psioczy na niego ze koledzy i koledzy, piwsko, wóda i nic p[oza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepoleczke
Kobieto, zwiewaj od niego jak najszybciej bo sie wykonczysz samotnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×