Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy

napisałam kiedyś taki wiersz...

Polecane posty

Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy

Dawno temu pt. MÓJ DOM. I tam opisałam mój dom. A teraz jestem w swoim(???) domu. Nie - to jest coś czego nie poznaję. Degrngolada, jakiś złom, dziadostwo. Mojego domu wcale nie ma. Czemu? Bo nie dostałam pracy jakiej oczekiwałam bo mnie oszukano bo moi rodzice byli zbyt normalni a teraz w życie tego domu, który był normalny wkroczyła blond złodziejka - jakaś palantówa w rózowych majtkach na głowie i ...? I wszystko zdemolowała - nie wiem. Stoję w ruinie. Ze ścian pospadały obrazy, ktoś rozwalił tapetę, schody wyrwane, meble potrzeskane... jedynie chyba tylko telewizor się tu trzyma. Moja matka własnie ogląda film, gdzie wszyscy mają różowe majtki na głowie i nazywa się to "Samo życie". Że omal przez nią znowu nie zwariowałam? Ze to coś, co sobie wyobraziła to jest... nie wiem... :( Mój dom...pozostało tylko dalekie wspomnienie lepszych dni. Bardzo dalekie. Wieloletnie. Wtedy wszystko było prostsze. Moja bratowa jest ateistką. to tak jakby szatan zawładnął całym tym domem. To widać na każdym kroku. Na moim bracie też, co ona z niego zrobiła? Swiecące gówno :(. przeraża mnie to - może to nie najlepsze miejsce by to pisać... nie wiem. Hmmmmmmm :( pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
Ona zrobiła z niego gówno w rózowych majtkach na głowie. Ze smoczkiem i w pampersie. A ja go zawsze biłam. Ale ja...czy ja tego żałuję? Mnie już dawno za to ukarano, że tak sie stało. W sumie jestem w jakimś domu, który jest fikcją, to stare mury, reszta roztrzaskana w proch, a najdziwniejsze jest...że ja tu nigdy nie chciałam wracać. Nigdy. Jestem skrzywdzona bo się za dużo uczyłam. Bo mi rodzice rozwalili doktorat - ja mogłam odejść 6 lat temu, to było bez sensu od początku i ja 9 lat w tym siedziałam nie rozumiejąc tego. Czy ja nie zasługiwałam na gram prawdy? A na mieszkanie? A czy ja nie zasługiwałam na normalną codzienność? Nie zasługiwałam? Dlaczego? To może trzeba było pozwolic mi państwo zmienić a nie drzeć za mną szat jak debile. Nie wiem. Przeraża mnie to wszystko. Teraz sama stoję na skrzyżowaniu i nie wiem , w którą stronę się udać. W stronę różowych majtek na głowie? Jacy są ci ludzie, że pozwolają sobie na takie świństwa, na takie manipulowanie innymi, na takie złodziejstwo, na takie chamstwo, na takie szyderstwo? kim oni są? BOGAMI KURWA MAĆ??????????????? Nie, to zwykłe poskie ciule. Wszystkie - jak jeden :( I to tyle. Zwykłe polskie świnie. A kto się do nich dołączy i jest z innego kierunku ten też z nimi idzie do piekła. No bo co. Tyle lat życia komuś zmarnować. Jak można? I ani przepraszam. tylko dalsze ciulanie. CIULAJCIE SIĘ - Analnie (wyłącznie). Wybaczcie to słownictwo. Nie znam lepszego :( [cześć}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moim zdaniem
ty już nie ćpaj tego.......bo ci szkodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
Najważniejsza w życiu jest NORMALNA codzienoośc. taka normalna - przez duże N. Zwykła praca, obowiązki, spotkania. A dalej? Dalej nie wiem co. Chyba jeszcze ważniejszy jest czas, żeby sobie przemyśleć rózne rzeczy. Nie gonitwa, czas żeby przemyśleć. Ja tego czasu nie miałam. Później goniłam za czymś, czego nie było, to było od dawna zepsute, od początku. Ale czy można szydzić z człowieka bo nie wyszła za mąż kobieta czy nie ożenił sie mężczyzna? Czy to jest powód? Czy te rodziny są idealne? Ja tam widzę szatana, satanizm jeden wielki, pokaz, sztuczność, pudło telewizora. Po co to komu jak ma coś innego do roboty? A w Polsce dlaczego nie może żyć inaczej? Dlaczego wszyscy wymuszają to małżeństwo? Kurwa mać co to zmieni , że ktoś sie hajtnie bo ma tyle czy tyle lat. Co to zmieni? Nie rozumiem. To jest bez sensu przecież. Wszystko :(. Rodzinę mam , żeby kraść - oto mój najnowszy utwór. Rodzinę mam by okradać samotne osoby. One nie zasługują na życie bo się nie rozmnożyły. Nie mogą więc nic wymyślić bo się nie rozmnożyły, sa zerami bo się nie rozmnożyły, nie mają magicznego pierścienia. To mój wizerunek w oczach zamężnych/żonatych/dzieciatych. A mój ich jest taki - o kimbyś był grafie gdyby nie twój pierścień magiczny, o kim byś była gdyby nie twój bolesny poród? Z czego byście żyli? Co byście jedli i pili? Kogo byście obgadywali, z kogo szydzili, kogo OKRADALI? Z kogo kpili? o mędrcy z pierścieniami. I kto ma rację??? Tylko Bóg to wie tak naprawdę. ... Tak myślę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
Dziś tak się troszkę pocieszyłam bo tak sobie pomyślałam - kto powienien mieć pieniądze w dużej, no większej ilości, ktoś kto wie co z nimi zrobić czy ktoś kto... MUSI MIEĆ NA RODZINĘ. No ale co Ty zrobisz z tymi pieniędzmi, z ta rodziną twoją? Czy to tak się myśli? Co z nimi dalej. Pieniądze same w sobie nie są ani dobre ani złe. Ale czy tak się myśli? A jesli np. rodzina urobi kogoś na Polaka i ta osoba do się urobić to ta osoba ma grzech, nie? Ja się zapytam księdza. Moim zdaniem to jest grzech cięzki co robi mi mój brat i ta rodzina. Ich grzech cięzki. Nie można służyć dwóm panom - tak pisze Biblii. No to jeśli nie służysz dwóm panom to służysz mamonie i idziesz do piekła. Tak uważam. Ale się dopytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
No bo budować dom i odbierać komuś godność na codzień to jest grzeszyć ciężko przeciw tej osobie wcześniej wmawiając jej LATAMI, że ma robić to czy tamto, a w sumie moja matka mnie okaleczyła na całe życie, jak ona może teraz gapić się w telewizor i podziwiać różowe majtki na głowie? Czy tak mnie wychowała? Nie wiem - nie rozumiem jej. To jakaś obca kobieta. I tylko to upokorzenie, które mi zgotowała. Jakaś budowa domu bo ona sobie tak wymyśliła nie wiadomo po co i na co, ale buduje dom. A ja??? A te wszystkie lata mojego życia? Nie było ich? Wygodnicka dupa jak zawsze. I ta przeklęta wiocha :(. I jej zasrana komuna. Wielka mądralińska. :( Mam tego dosyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
Dziś jak przyszłam do domu - do tej rudery - to wiecie co zrobiłam? Całą twarz sobie umyłam ...wodą święconą. Nie wiem czemu. Tu wszystko jest skażone satanizmem. Obrzydliwa chałupa. Chętnie bym to odstąpiła mojemu bezpłodnemu bratu, a sama poszła do miasta? Po co temu polskiemu ciulowi dom, nie? I tak nie ma dzieci. I co z tym domem? Nie chcę na to patrzeć. Co za żenada. Może go szlag trafi i będzie spokój święty. Okrada mnie zgniła chytra ciota beznadziejna i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
Powiem wam,że ostatnio doszłam do wniosku, że moja matka była dla mnie WYŁĄCZNIE nieludzka. No nieludzka. I ja nie umiałam się przed tym bronić. Nie umiem do dziś. Zabiła mi wszystko co kochałam bo ona musiała ZROBIĆ KARIERĘ. Ale jaką? Na tym śmietniku swoim? Bo w śmieciach pracowała 10 lat. I co - kase tam zarobiła nie wiem jaką? Majątek? Ja dziś ledwo zipię przez nią. Czemu ja mam taką głupią matkę? Zastanawiam się i znikąd odpowiedzi... no znikąd...jedynie ciche buczenie komputera odpowiada mi jako głos prawdy o tym świecie :( Idę się dalej obmywać wodą święconą ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisząca_niegdyś_rózne_rzeczy
I słuchajcie dalej mną poniewiera - obmysliła dla mnie jakąś ciulniętą chałupę, którą mam dawno w odwłoku i ...tu jej pomysły się kończą. Wpadła do klopa w tym miejscu. Bo do chałupy przydałby się chłop, ale tu do dyspozycji jest...jeden pokój. Jeden pokój, w którym są jedynie jej ...okna. Windows in English :( Nie wiem gdzie ja miałam rozum, że ja jej zaczęłam słuchać. Adolf Hitler przemawia przez megafon. A zaczęło się na dobre tragicznie gdy miałam zaledwie(???) 15 lat. Wtedy wymyśliła mi LICEUM - żeby pasowała dalej do swoich koleżanek, których dzieci wszystkie tam chodziły... :((( Zenada trwa do dziś. Czy jej skutki. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //Ktos//
Dziewczyno, masz problem, masz wielki problem ze sobą... Myjesz twarz święconą wodą? to jest chore... mnóstwo zarzutów do innych zero konkretów, z tego co piszesz mieszkasz z nimi pod jednym dachem, czemu? skoro ich nienawidzisz... masz ostra faze z tym kosciolem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×