Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dafodilek

Godnie rodzić we Wrocławiu

Polecane posty

Ja rodziłam na Brochowie, drugi raz. Pierwszy raz trafiłam na dobry personel, rodziłam sama na oddziale nie bylo kolejek :) Spytano o oksytocyne zgodziłam sie i po 12 godzinach od przyjecia urodził sie syn. Sla jedoosobowa, musialam dojezdzac do synka bo mial zapalenie uszu... Cięzko ale nie idzie sie do spzitala wypoczywac :) Drugi synek to juz gorzej, ze względu na zmiane, niedziela 22.30 lekarzy 3 i nie mogli sie dogadac. Porod pośladkowy z przodujacymi stopami a lekarka zwlekała ile sie dało, w koncu podjęto decyzje o cesarce, prawdopodobnie przy pełnym rozwarciu. Synek urodził sie w 4 godziny po przyjeciu. Cesarka ok, choc znieczulenie nie zadziałalo w 100% to mnie lekko odurzyli. Byc moze spanikowałam byc moze nie zadziałało... nie wnikam. Oboje wyszlismy po 5 dniach od zabiegu. Szpital \"wyładnial\", wiec nie moge narzekac, niestey niektóre Panie narzekaja ato a tamto. Noworodków mnóstwo, pielegniarki jak chciałam isc pod prysznic pilnowały dzieci... Wiele do zyczenia ale najwazniejsze jest zdrowie rodzącej i jej nowo narodzonego dziecka...Nie wygoda najważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja rodziłam swoje pierwsze dziecko we Wrocławiu na Brochowie. Teraz też jestem w ciąży i też zamierzam rodzić na brochowie. Jestem bardzo zadowolona. Przyjęli mnie z małym rozwarciem, ale od razu na porodówkę. Poród trwał w sumie 18 godzin, trafiłam na wspaniałą położną, która spokojnie mi wszystko tłumaczyła, mówiła ciepłym głosem i sprawiła, że tak na prawdę nie czułam tego bólu, jej słowa na każdym kroku dodawały mi otuchy. Lekarz też bardzo miły i spokojny, po porodzie trafiłam do jednososobowej sali, więc miałam naprawdę super. Pielęgniarki też raczej spokojnie tłumaczyły i pomagały. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę (wiem to od wielu mam) i nam się to niestety przytrafiło, to to że pielęgniarki zabierają dzieci do kąpieli, a potem od razu odworzą je do mam, korytarzem na którym jest przeciąg, w związku z tym wiele dzieci ma zapalenie ucha, ale rozwiązanie jest proste, wystarczy włożyć do łóżeczka czapeczkę bawełnianą. Dlatego też z moim małym musiałam leżeć tydzień dłużej, leżeliśmy w osobnych salach, ale mogłam siedzieć u niego ile tylko chciałam. Miałam problemy z pokarmem, miałam go za mało, ale bez problemu mogłam zostawić dziecko pielęgniarkom i pójść do poradni laktacyjnej, która jest w szpitalu, a tam także otrzymałam miłą opiekę i wiele cennych porad. Wiadomo jak wszędzie może się trafić jakaś niezbyt miła pielęgniarka lub położna, ale to zdarza się w każdym szpitalu. Mam wiele koleżanek, które rodziły w różnych szpitalach i w każdym szpitalu znajdzie się jakiś minus. Nie wiem czy i tym razem trafię na tą miłą położną i tego wspaniałego lekarza, bo to zależy tylko od szęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, widzę, ze na Brochowie nie jest tak źle :) Niestety znam też inną historię właśnie z Brochowa. Lekarz idiota rzucił się mojej koleżance na brzuch, dziecko tak wyskoczyło ze mama cała rozerwana :( Niestety ma teraz problemy. Pewnie zależy na kogo się trafi. Ja rodziłam w Wałbrzychu. We Wrocławiu nie można dostać ZZO w żadnym szpitalu, a ja chciałam rodzić ze znieczuleniem. Udało się :) Szczęśliwie wszystko się potoczyło, dostałam znieczulenie i bardzo sobie chwalę poród w Wałbrzychu. Jedyne co to chcieli mnie naciąć, ale się nie dałam. Okazało się, że nie trzeba było, bo nie pękłam nic a nic. Miałam poród bez komplikacji i synek też zdrowy. czy jeszcze ktoś podzieli się doświadczeniami porodowymi we Wrocławiu lub okolicach?(Oława, Trzebnica)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam drugie dziecie na dyrekcyjnej i nie polecam nikomu... naprawde, gdybym wiedziala to bym wybrala kazdy inny szpital, nawet duzo dalej... jednym slowem nie polecam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dafodilek, sprawdź proszę ten link bo coś nie mogę tego otworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanusia jak wpsiuzesz adres i klikniesz to sie nie otworzy wtedy wykasuj z adresyu wyrazenie %20 zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wydaje mi się, że to jest właśnie nasza cała służba zdrowia. Te artykuły pokazują akurat porodówki, ale to samo dzieje się na innych oddziałach onkologia, chirurgia, internistyka itd. Trochę też trzeba czytać te artykuły z przymrużeniem oka, bo wiadomo, że dziennikarze szukając sensacji ukażą tylko te złe strony. Trzeba troszkę optymizmu, bo z tego co ja słyszę od swoich koleżanek to nie jest aż tak strasznie. Wiadomo zawsze znajdą się osoby które będą narzekać. Mam też koleżankę, która ma dwoje dzieci, pierwsze rodziła w jakiejś prywatnej klinice, płaciła ogromne pieniądze za taki poród, a wspomina go tragicznie natomiast drugie dziecko rodziła w szpitalu Korczaka i była zadowolona. Więc jak to mówią co kobieta to inna opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaję link jeszcze raz http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/8,93344,6334295.html to na Korczaka można rodzić? przecież tam jest szpital pediatryczny... Hanusia. problem istnieje i nie można go lekceważyć. Ja po wywiadzie wśród koleżanek byłam przerażona Wrocławiem. Wybrałam Wałbrzych i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam Was, próbowałam kilka razy i się nie udaje. Po ósemce trzeba wykasować spację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Ja rodzilam na Krasinskiego i bylam bardzo, ale to bardzo zadowolona.Moze samo przyjecie na izbie przyjec nie bylo zbyt mile-babka jakby zdziwiona, ze przyjechalam o 3 w nocy...Ale ogolnie bylam naprawde zadowolona, poczawszy od opieki lakerskiej po pielegniarska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka witaj :) dzięki za opinię. opisz proszę swój poród, jak przebiegał, jak długo rodziłaś, kto był z Tobą... z góry dziękuję :) pozytywne historie też chcemy słyszeć !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Oczywiście, że na Korczaka jest pediatria, pomyliło mi się chodziło o Kamińskiego. Nie chodzi mi o to żeby lekceważyć problem Wrocławskich porodówek, chciałam tylko powiedzieć, że to samo dzieje się na innych oddziałach. I że nic się nie zmieni dopóki nie zmieni się system naszego chorego NFZ. Tak jak pisałam ja rodziłam na Brochowie i jestem zadowolona, bo trafiłam na naprawdę super obsługę, ale równie dobrze teraz przy drugim porodzie może być zupełnie inaczej, wystarczy, że trafię na jakiegoś \"nienormalnego\" lekarza, albo na położną, której nic się nie podoba i tylko krzyczy. I wtedy będę niezadowolona z porodu na Brochowie. Wszystko zależy od ludzi, którzy tam pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×