Moje obserwacje na temat...

Od dłuższego czasu interesowałam się tematem mężczyzn metro. Poznałam ich wielu i wyklarował mi się jako-taki obraz. Zestawiam zatem stereotypy z moimi spostrzeżeniami: 1) metro = gej to w 100%... bzdura. Wszyscy, których poznałam mieli sporo lasek na koncie i zero kontaktów homo. faktem jest, że im mniejsze miasto tym mocniej ten stereotyp funkcjonuje. na wsiach już w szczególności: czysty facet z inteligentną twarzą = gej, nawet jak ma misia na klacie i połamane pazury 2) metro są zakompleksieni chyba samo z siebie jest to stwierdzenie bzdurne - mając kompleksy raczej chowa się przed światem, a nie zwraca na siebie uwagę 3) metro są zniewieszczali nie zauważyłam: lubią szybkie, troszkę bardziej niż przeciętne auta. jeden ma jakieś tam bmw (nie znam się), inny podwoził mnie swoim audi tt itd. wszyscy gadali o autach jak najęci. lubią się pościgać. poza trochę innym wyglądem i większa ogładą, zachowują się jak inni faceci i jak trzeba napinają mięśnie. cechuje ich typowo męska potrzeba rywalizacji 4) metro nie mają w życiu co robić i stąd wpatrzenie w siebie. mają co robić. najczęściej prowadzą własne firmy, lub mają intratne kontrakty. część z moich znajomych faktycznie miała sporo czasu, ale część pracowała po kilkanaście godzin dziennie PODSUMOWANIE Ogólnie wydaje mi się, że to całe święte oburzenie wynika z ciemnoty znacznej części mieszkańców naszego kraju, ich właśnie kompleksów i totalnego braku tolerancji. bo o tym, że te cechy polacy posiadają nie trzeba nikogo przekonywać.

Prawda o metroseksualnych Od dłuższego czasu interesowałam się tematem mężczyzn metro. Poznałam ich wielu i wyklarował mi się jako-taki obraz. Zestawiam zatem stereotypy z moimi spostrzeżeniami: 1) metro = gej to w 100%... bzdura. Wszyscy, których poznałam mieli sporo lasek na koncie i zero kontaktów homo. faktem jest, że im mniejsze miasto tym mocniej ten stereotyp funkcjonuje. na wsiach już w szczególności: czysty facet z inteligentną twarzą = gej, nawet jak ma misia na klacie i połamane pazury 2) metro są zakompleksieni chyba samo z siebie jest to stwierdzenie bzdurne - mając kompleksy raczej chowa się przed światem, a nie zwraca na siebie uwagę 3) metro są zniewieszczali nie zauważyłam: lubią szybkie, troszkę bardziej niż przeciętne auta. jeden ma jakieś tam bmw (nie znam się), inny podwoził mnie swoim audi tt itd. wszyscy gadali o autach jak najęci. lubią się pościgać. poza trochę innym wyglądem i większa ogładą, zachowują się jak inni faceci i jak trzeba napinają mięśnie. cech*je ich typowo męska potrzeba rywalizacji 4) metro nie mają w życiu co robić i stąd wpatrzenie w siebie. mają co robić. najczęściej prowadzą własne firmy, lub mają intratne kontrakty. część z moich znajomych faktycznie miała sporo czasu, ale część pracowała po kilkanaście godzin dziennie PODSUMOWANIE Ogólnie wydaje mi się, że to całe święte oburzenie wynika z ciemnoty znacznej części mieszkańców naszego kraju, ich właśnie kompleksów i totalnego braku tolerancji. bo o tym, że te cechy polacy posiadają nie trzeba nikogo przekonywać.zgadzam sie z tym na 10000000%!

cała prawda :)

A kogo obchodza metrosy?:O