Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malgos247

jak często załatwiacie potrzeby fizjologiczne?

Polecane posty

Witam dietowiczki!!! Mam do was trochę nietypowe pytanie Tzn chciałabym sie dowiedzieć się jak często się załatwiacie, chodzi mi tutaj o robienie \"kupki\"? Ja odkąd przeszłam na dietę ( ograniczam liczbę kalorii, nie jem jasnego pieczywa, jem więcej warzyw) robię to znacznie rzadziej niż przed dietą. Proszę napiszcie jak było w waszym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niestety
co 2, 3 dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinnnaa
jaki wniosek? -macie złą dietę! jestem na płynnej i latam codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra. ja raz na
tydzien albo rzadziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinnnaa
albo zatykacie jelita kaszami, pieczywem, warzywami....popijacie woda i perystaltyka zwolniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niestety
no to co jesc i jaką diete stosowac zeby sie czesciej załatwiac????????????????????????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixie dixie
zwinna, co ty chrzanisz? akurat kasza gryczana to bardzo wartosciowy produkt na diecie i na pewno nic nie zapycha:O Wiekszosc osob na diecie je duzo za duzo bialka, ktore powoduje zaparcia oraz bardzo malo tluszczow, ktore sa niezbedne. 2 lyzki dziennie oliwy z oliwek, troche weglowodanow zlozonych i problemow z kibelkiem nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
hmm ja chodzę codziennie, czasem nawet dwa razy dziennie! A zjadam średnio 1600 kalorii. Piję 1,5 litra wody niegazowanej, kilka herbat i ze dwie kawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinnnaa
pixie doczytaj na dietach , które warzywa wywołują wzdęcia a są ogólnie polecane, nie chrzanię , wiele osób kasza zapycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupy brak
jak sie je mniej kalorii to metabolizm zwalnia & jest kupa, a raczej wlasnie kupy nie ma. Ja przez odchudzanie do dzis nie moge wyregulowac sobie chodzenia na kibelek ;/ a nie odchudzam sie juz z pol roku. masakra. mimo ze jadlam rozsadnie, tak ze 1200 - 1400 kcal.ale wczensiej to bywalo po 5000 kcal albo i wiecej na dzien, wiec nie dziwne ze przy takich cieciach moje jelita oszlaały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tequilka_84
ja od 4-5 dni na diecie jestem i codziennie rano kibelek,,ale tylko po kawusi i papierosku... wczoraj na noc wypilam kawe z mlekiem,,, i nawet w nocy musialam latac:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki :) ja też mam ten problem od dawien dawna, i to rzutuje na moją wagę , nie mogę schudnąć :( właśnie gdy zaczełam ograniczać weglowodany, a jem znaczniej więcej białek to chodzę do kibelka co 2-3 dni :(( a wcześniej chodziłam codziennie rano po kawce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO JESC ZEBY ZAŁATWIAC SIE
CZESCIEJ... CO POMAGA??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodze codziennie
jestem na diecie niełączenia, ale przed dietą miałam ten sam problem chodziłam raz góra dwa razy w tygodniu i to przez lata. Od kąd jestem na diecie to jest codziennie, pomaga również woda z cytryną lub siemie lniane oczywiście na czczo i jest zdrowsze niż środki przeczyszczające czy kawa. Ale oczywiście bez węglowodanów to ciężko, trzeba mieć do tego naprawdę dobrą przemianę materii żeby bez węglowodanów pomogło. Też kiedyś próbowałam ograniczyć węglowodany na korzyść białek i efekt kibelkowy był taki jak przed dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodze codziennie
a co jeść częściej, oczywiście błonnik (otręby, razowe produkty), owoce (mogą być suszone), warzywa. Zależy też wszystko od tego co na kogo działa. Nie polecam natomiast wybuchowych mieszanek jak mleko z mięsem, rybą, czy grzybami i innych "mieszanek" które powodują efekt kibelkowy, ponieważ większość takich mieszanek to trucizna dla organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adik
2-3 piwka i nie ma problemu rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, \"ja chodzę codziennie\" ja też próbuje nie łączyć, fajnie że nie jestem sama :) i zauważyłam to samo, właśnie ograniczyłam węgla na rzecz białek i mam problem z kibelkiem, więc chyba wracam do starych zasad :) dzięki za podpowiedź babki to dzisiaj zamiast mięska na obiad gotuję kaszę :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jem duzo co popadnie
to chodze 2-3 razy dziennie. jak jem srednio to zwyke 1 dziennie, czasami co drugi dzien. teraz nie jem, to i sie nie wyprozniam od prawie tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×