Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToJaaaaa

Siła miłości...

Polecane posty

Gość ja dostałam
to zależy od wielu czynników i okoliczności, ja i on kochamy się a raczejnie będziemy razem, przynajmniej teraz tak nam się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Powiedział że bardzo mnie kocha i tez tęskni ale za duzo złego się wydarzyło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Tak bardzo za Nim tesknie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrenka.....
”Siła miłości”….cóż za piękny tytuł….temat w tym przypadku....Ja wierzę w tę siłę, dzięki miłości jakos się trzymam, nie wiem co odpowiedziec jesli chodzi o pytanie autorki, ..wrócą, czy nie?..to zbyt ryzykowne, aby wyrokować za kogos,...a raczej za czyjeś uczucia. Miłość , jeśli zrodziła sie w ludziach, potrafi wiele przetrwać, ale tylko wówczas, gdy jest upragniona, wytęskniona, ..jest najważniejsza dla obojga....wtedy przetrwa wszystko...lęk, zazdrość, niepewność, jakże często male nieporozumienia.... Bywa,że zraniona miłość, nie wraca, bo wie, że nie była tą miłoscia, która uszczęśliwiła partnera/partnerkę.... Ale bywa też,że miłośc wszystko wybacza i wraca, bo naprawdę kocha. Miłego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Jak ja żałuje wiele... tak bardzo chciałabym cofnąć czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrenka.....
ToJaaaaa ..czego najbardziej żałujesz?....myślę,że nie warto załować tego, co nie wróci....życia nie da się cofnąć,.a...może warto pomyśleć o chwilach ,które przecież były radosne, moze to co omija nas wbrew naszej woli i marzeniom, nie dałoby nam szczęścia, może właśnie tęsknimy za czymś nie wiedząc,że bylibyśmy jeszcze bardziej nieszczęsliwi???..już nie wiem... http://www.youtube.com/watch?v=Qk77Q4Dwozk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Najbardziej żałuje słow które niepotrzebnie wypowiedzialam... tego ze przezywając swoje problemy zapomnialam o tym że on to przezywa a ja na to nie patrzylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Wiem,że On równiez bardzo mnie kocha ale nie potrafi sobie z tym poradzić... podobno nie wolno byc nachalanym... napisałam co chcialam by wiedzial z teraz dac mu czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrenka.....
..wiesz,..ToJaaaaa ...słowa, to jeszcze nie czyny,one miałyby większe znaczenie,...słowa łatwiej zapomniec, jesli powiedzialaś coś zbyt spontanicznie....tak zdarza się bardzo często. Nie wiem co powiedziałaś, ale same słowa, nie świadcza jeszcze o byciu natrętną..tak mi się wydaje, (ale mam prawo sie mylic.).. "...że On równiez bardzo mnie kocha ale nie potrafi sobie z tym poradzić..." Czemu uważasz,że kochając, trzeba sobie radzić..nie bardzo rozumiem...jest w związku z inną ?? czy chce,zebyś o Nim przestała myślec...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobotnie popoludnie na kafe
po ilosci twoich topikow na forum widze, ze bardzo to przezywasz. obawiam sie nawet, ze to ty jestes oosba ktora kocha bardziej. jak facet naprawde kocha to po pierwsze w ogole nie odejdzie ;) no ale mniejsza o to. prosze cie uspokoj sie, zycie nie konczy sie na facecie. to cierpienie ci przejdzie keidys a teraz uspokoj sie i nie rob nic glupiego, nie ten to inny sie trafi, co za problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze-----
.....zapomniała zmienic nick...? Pamiętaj kochana pośpiech w niczym nie jest wskazany..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaaaaa
Wiem że kocha bo nieraz on starał sie o mnie i bardzo przezywal to jak pomyslal sobie ze moglby mnie stracic... Mam wrazenie ze problemy go przerosły napisał ze boi sie ze znow go zawiodę a znow by cierpiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×