Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytaniedowaskochanikafeteriusz

zagubiona wziasc slub ,zeby sie zabezpieczyc? czy nie robic tego?

Polecane posty

Gość pytaniedowaskochanikafeteriusz

sluchajcei poradzcie ,jestem w takiej sytulacji ,mam faceta zkotrym jestem 4 lata i dziecko od ok 1,5 roku ,mieszkam razem -zareczeniu slubu nie ma -bo on spoczaku nie nalegal -a mi to wisialo (moim rodzicom nie). Ja wlozylam w mieszkanie (26 tys) ktore dostalam w "posagu " od rodzicow no i jeszcze wtedy jak kupywalismy to mieszkanie to nie bylo tak super z gotwka wiec wzielismy 20 tys kredytu -znaczy on wzial -bo ja nie zarabialam -w zwiazku ztym mieszkanie kupil na siebie ,jedynie co moze to mnie wnim zameldowac nic wiecej . Facet pozatym ma firme(ktore prowadzi z ojcem -ale jest tylko jego na papierze) na niego zostalo zapisane mieszkanie jego starych 2 samochody i wszystkie inne interesy .Od niedawna facet nalega na slub -ja nie chce ,bo uwazam ze po slubie ludzie juz sie nie straja i mnie pozbadnie i wogole nie chce slubu .Moi rodzice uwazaja ze powinnam wziasc slub zeby sie zabezpieczyc chcoiazby dla kasy ,ale moj facet chce spisac intercyze (ze jego firma ,mieszkanie jego starych i ich samocod zapisze na starych -zebym ja nie miala do tego prawa) moi rodzice uwazaja ze to blad ,ze w malzenstwie powinno byc wszystko na pol i wogole ze jak juz jest intercyza to znaczy ze nie ma zaufania w zwiazku -ja sadze ,ze skoro nie wlozylam zadnych pieniedzy w ich firme oraz w mieszkanie jego starych -to mi sie poprostu nie nalezy ,jedynie mieszkanie na pol i tyle ...moi rodzice chcieliby zeby nie bylo intercyzy i zeby wszystko bylo na pol ,ja nie pracuje (dziecko i studia ktore oplaca mi ojciec) moj facet nie zaluje na mnie kasy bo daje mi na wszystko ,ale dostepu do jego konta nie mam ani jego dokumentow -poniewaz ona ma niby wspolne konto zojcem do ktorego ja nie powinnam miec wgladu .Z jednej strony brac slubu tylko po to zeby sie zabezpieczyc i takjaby dla kasy -to do mnie nie podbne bo dla mnie wazniejsze sa uczucia a nie kasa ,ale z drugiej strony - jak sie rozejdziemy nie mam nic -co powinnam zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prześliczna la la la
fju fju palna świrek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loko choco
ależ ci Twoi rodzice kombinują.... uch, nieładnie. spisz intercyze, pokażesz mężowi że jesteś z nim nie dla pieniędzy i nie dlatego zeby sie rozchodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -uu=
dziewczyno i ty studiujesz? kupywalismy!!!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.slub to ja bym wziela ze wzgledu na dziecko. 2. przestan sluchac rodzicow 3. intercyza to wcale nie ejst zlo, rozumiem, ze oni chca sie zabezpieczyc skoro to dorobek ich zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×