czuję damskie perfumy na kociej sierści po przyjściu z pracy i nie są moje...

mikaela79 ano przezywa i to jeszcze jak :D Marcin tez byl rozpieszczony jedynak wkoncu wiec inaczej byc nie moglo

Boze to straszne .... i jak dajecie rade?

u mnie tez slysze teksty w stylu a ty mnie nie kochasz jak dawniej...a ty nie jestes jak dawniej... a na to mam odpowiedz jak dawniej.... ty tez nie czekasz na mnie w domku i obiadem i nie dajesz mikwiatow...

teraz juz pokonczylismy wszelkie sady i takie tam.... chyba sie przekonal ze moze na mnie liczyc w kazdej sytuacji... jak nie to debil z niego...

Marcin mi tez tak mowil jak po miesiacu nie widzenia sie wkoncu sie spotykalismy ... hahaha a ty juz nie kochasz mnie jak dawniej no identyko tekst. ale skoro piszesz ze juz wszystko pokonczyliscie chodzi o ta kase... to co myslicie nad slubem ?

było ciężko... ludzie przez te trzy lata zycie se poukładali... a tu nie dość że sady to jeszcze zmagania z ludzmi i hasłami typu a on cie nie kocha bo sie nie ozenił... zareczylismy sie chyba 4 lata temu nie pamietam dokladnie jestem tak zmeczona ze chce tylko tylek gdzies wuylozyc i miec spokoj.... nic wiecej cisze....

a czy cos to zmieni? mysle nad dzieckiem...

oni wieczni mysla ze my jestesmy nie zniszczalne my nie chorujemy nie jestesmy zmeczone.. nie mamy gorszych dni..nic normalnie ubermensche...

ja mysle ze jak dwoje ludzi sie kocha to nie potrzebny im papierek :) i na kiedy dzidziusia planujesz ?:) dziecko to cud Bozy ja swiata poza moja Waness nie widze!

ale oni z nas czerpia sile... bo maja dla kogo... pokaz mu... powodzgo troche za nos....badz oni to docenia jak nie ? to idiota..

chce zeby jak mamusia lwiatkiem bylo... hihii

ubermensche...??? tzn ???? :) wlasnie czemu faceci maja taki tok myslenia hmmm mamy miec czas na prace na sprzatanie wiecznie ochote na sex zero zmeczenia i marudzenia o bolacej glowie ...no hallo ja tego nie pojmuje hahahahah a jak facet sie przeziebi i ma lekki stan podgoraczkowy to latasz przy nim jak mucha przy gównie... ato pic a to podaj lekarstwa a przytul i caly dzien plackiem w lozku

więc największy jest ambaras żeby dwoje chcialo naraz...

facet jak ma 37.00 to um iera ma gorączkę, a ty jak masz stan 37. to masz stan podgorączkowy.... oni tacy są... ja też latam podaje antybiotyk i wkurzam sie na niego bo mnie w nocy budzi i chce pic....ale zy to nie jest fajne... nie czujesz sie z tym dobrze...ze jestes jednyna osoba na swiecie w ty7m momencie ktora potrafi mi ulzyc..gupie nie...

my to nadludzie pozbawieni bólu zmartwien i takich tam....

bo tak jak napisalas oni bez nas zgina :)

a ci powiem z chopem źle a bez chopa jeszcze gorzej . ino ci powiem że co łatwe to po diable... ale nigdy nie dej sie... jak sie sama nie uszanujesz to czymu miolby cie kto inny szanowac>???

myslisz ze kazdy facet ma takie myslenie ? Kobiety silne sa i nic im nie ma.

inoczi najgorsi som ludzie ktorzy ida przez zycie po omacku... trza znac swoj cel....

mikaela79 no zgadzam sie zgadzam szanowac sie trzeba matka mi to zawsze powtarzała ale nie myslisz ze te co sie nie szanuja maja lepiej ...

każdy tak myśli bo maja swoje mamy....żadko kiedy facet nie szuka drugiej mamy.... czy dobra czy zła szukaja matki która się nim zajmnie..

ale ja nie chce matkowac swojemu szacowi ... dziecko mam kolejnego nie potrzebuje :)

bo co? ja tez nie raz myslalam ze takie suki dobrych chlopow dostaja.... i co sa szczesliwe? maja to co chcialy???/ nie maja nic szczerego.... ten chlop jest z nimi bo sie boi ze one je zostawia.... boja sie byc soba bo one odejda... a one nie moga byc inne niz byly.. musza byc sukami bo wtedy tamci sa przy nich..

będziesz mu matkowac jak każda z nas... toc to są duże dzieci.... najważniejsze to to.. żeby oni potrafili nam zastapic ojca twardego surowego... żeby nas motywowali.. zeby byli....

wsumie tak... facet ma miec jaja a nie dac soba pomiatac no nie ... ale pantoflarza bym nie chciala powiem ci ze chlop ma miec swoje zdanie

a posrane to wszystko... my szukamy ojca w partnerze a oni matki.... gupie....

ty wiesz co mi Marcin wczoraj powiedział... ze dziekuje ze jestem bo ucze go jak zyc ! Myslałam ze spadne z łozka ...

ja zawsze twierdziłam jak chłop mi sie przeciwstawi i mnie uciszy a wogole wytrzyma z moim temperamentem to bedzie gosc..... i wiesz co marek wytrzymuje... gnoje go ile wlezie bo zasluzyl... ale wie ze go kocham i ... sale ciezko ja lew on baran....

to ja mu bredze pogadaj z lekarzem prowadzacym w szpitalu zapytaj czego masz sie spodziewac po tej operacji jak sie nim teraz zajac itd... to ja mowie co zle robi i moglby inaczej zrobic i on zawsze przyznaje mi racje...ciuuu stwierdzam ...ze tak..matkuje mu !

cos odpisala? to bylo mile ... bardzo mile... koles sie na ciebie otwiera...