CZY WOGÓLE WARTO WYJEŻDŻAĆ DO WIELKIEJ BRYTANII..

Mam 4 dzieci, żona szuka pracy, ale przy tej ilości dzieci wszędzie odprawiają ją z kwitkiem (bo to PL właśnie) Ja mam pracę jako taką, ale kolega namawia mnie na wyjazd do Newcastle.. Zarobki..hmmm 220 funtów na tydzień.... Fajnie gdyby to było do wydania w PL;) niestety, za te pieniądze musiałbym się utrzymać tam i część odsyłać rodzinie. A jak wyjadę do pójście przez żonę do pracy, przez kilka lat w ogóle będzie niemożliwe (za małe dzieci..) Nie mam pojęcia czy się w to pchać. Kumpel namawia, mówi tylko,że będzie dobrze, on pracuje w tej firmie już 5 lat i jest zadowolony. Nawet bilet mówi,że mi kupi na samolot! Co robić?

jedz jak masz prace, niech zona zrezygnuje z rodzinnego w polsce zalatwisz w uk i mozesz wysylac, po za tym z 4 dzieci duze dofinansowanie ale jak juz tutaj beda. powodzenia

żona zgadza się na wyjazd mój. Jeśli będę tylko w stanie wysyłać pieniądze. Absolutnie nie zgadza się na wyjazd ona + dzieci. W tej chwili nie mamy w PL żadnego czynszu, tylko media, w tym roku mamy dostać dom na wsi..i to marzenie żony,żeby się wynieść na wieś. Za nic nie wyjedzie do U.K. ;)

A ile kosztuje średnio utrzymanie w tej część U.K? Mam jechać do kumpla i mieszkać u niego, aż mi coś znajdzie. Jakie to mogą być średnio opłaty? (prąd itp do tego?) I za ile można przeżyć tydzień, bez wielkiego dziadowania? Bo dziadować to ja mogę w PL bez rozłąki z rodziną ;)

to sie nie oplaci , bo z tych 220 co zarobisz zaplacisz pokoj 80 , jedzenie z 40 , dojaz do pracy z 20 , i co chcesz wyslac?

Wiec tak, za lozko lub pokoj w domu dzielonym z innymi ludzmi placi sie okolo 50 funtow na tydzien, okolo, bo duzo zalezy od regionu gdzie sie mieszka, do tego dolicz jakis transport do pracy, no chyba ze bedziesz mogl chodzic piechota, jak nie to jakies 20 funtow tyg za to ze ktos bedzie cie zabieral wlasnym autem do pracy. Do tego jedzenie, 4 lata temu na 3 osobowa rodzine wydawalam w lidlu jakies 30 40 funtow na tydzien, teraz lekko idzie 100 funtow, robie zakupy w tesco lub marrisonie, tylko ze nie kupuje zadnych betta buy ani tesco value ani tym podobnego swinstwa, staram sie natomist kupowac te tansze odpowiedniki jak ryz to nie uncle ben's tylko normalny marki tesco, tanszy a smak ten sam. Wiec jesli zarobisz ok 200 funtow tyg, to odlicz z polowe ktora pojdzie na twoje utrzymanie, zostaje jakies 100 f tyg zeby wyslac rodzinie, na osobe dorosla i 4 dzieci to nie jest duzo, zalezy jeszcze ile zarabiasz w polsce, no i najwazniejsze, rozlaka, czy bedziesz w stanie to wytrzymac, czy to nie zabije waszego zwiazku, jak czesto bedziesz widzial swoje dzieci, no i jak wiesz teraz w UK jest kryzys, ludzie masowo traca prace, moze nie byc tak latwo.

4 lata temu na 3 osobowa rodzine wydawalam w lidlu jakies 30 40 funtow na tydzien, zart?

od 5 lat tutaj jestem i zawsze co tydzien 100 na zycie to sie nic nie zmienilo.ale 30 lub 40 funtow nie wyobrazam sobie tej biedy

zostan w domu chlopie bo z tych 220 w tej chwili marne grosze wyslesz,w domu przydasz sie bardziej serio

ja mieszkam w Londynie, a tu £220 tygodniowo to bardzo marnie.Natomiast sprawdzilam teraz ceny wynajmu mieszkan w Newcastle i widze,ze sa o 1/3 tansze niz w Londynie, wiec mysle,ze z tego £400- £500 moglbys wysylac w miesiac przy skromnym zyciu...czy to duzo?? moze dla was tak..

aha, jeszcze podobno moglbys starac sie o rodzinne na dziecko £17 tygodniowo

Hmmm.. Rozmawiałem teraz ze znajomą, której mąż jest w Londynie. I wysyła jej 50 funtów co tydzień i mają jakiś zasiłek rodzinny ok.1000 zł (w przeliczeniu)? W PL też jest tragedia. Rok temu zarabiałem 3000 pln (niby nie kokosy,ale jak się nie płaci za mieszkanie to da się żyć) a teraz w tej samej firmie o połowę mniej. Roboty szukam tak czy siak... Licząc,że 100 funtów mógłbym wysłać na tydzień to ok.500 zł x 4 = 2 tys zł/miesiąc..i gdyby faktycznie był jakiś zasiłek rodzinny ok tysiąca to żona, która nie pali, nie pije i nie stosuje innych używek;) spokojnie by wyżyła ;) Tzn z tym spokojnie to przesada,ale o niebo lepiej niż za wypłatę w PL....

17 funtów na dziecko x 4 = 68 funtów x 5 zł = 340 zł/tydzień Nawet jeśli dzieci są w PL? Taki zasiłek to mamy rodzinny na miesiąc ;)

hmm..teraz znalazlam to: http://www.hmrc.gov.uk/childbenefit/arrivals-to-uk.htm Duzo razy slyszalam,ze Polacy pobieraja child benefit na dzieci mieszkajace w Polsce, ale teraz juz nie wiem, czy to bylo legalne. Poczytaj sobie link

zasilek moze pobierac jak dzieci sa w polsce pod warunkiem ze w polsce zona rezygnuje z rodzinnego.

aha..doczytalam "If however you have arrived from an EEA country or Switzerland, you can usually get Child Benefit even if your child doesn't come to the UK"

znajoma mówiła,że dostaje zasiłek ten co miała, a zasiłek z UK pomniejszony o wysokość krajowego..

haha..przy okazji znalazlam artykul.. http://www.dailymail.co.uk/news/article-483225/1m-child-benefit-paid-month--mothers-Poland.html

oki to nie jest laegalne. jak ktos cie poda beda problemy. ale tak duzo polakow robi bo my polacy to nauczeni kombinowac nawet jak sie nalezy cos legalnie.

za 220 tyg jak nie chcesz biedować to zostań w Polsce,wiem co mówie

Kolego . Jesli zona nigdy do ciebie w uk nie ma zamiaru dołączyc to za takie pieniadze odpusc sobie . A kolege co namawia do tak samobujczych decyzji grzecznie pozegnaj najlepiej na zawsze. Dlaczego? Stracisz pieniadze , byc moze rodzine i nie znam cie ale zadajac takie pytnia tutaj , polecam serdecznie zostac z rodzina moze glodowo ale u siebie i. Razem. Tutaj nie ma raju. Pozdrawiam

Wiem cos o tym. autor będzie Ci bardzo wdzięczny za odpowiedz po 2 latach :D:D:D

Jak ty chcesz wyslac 100 funtow tygodniowo ... przy zarobku 200 funtow na tydzien ???? Wiecej na pewno na poczatku nie zarobisz bo bedziesz dopiero zaczynal prace . Facet ja tu mieszkam 4 lata i ci powiem tylko tyle ze ty nie myslisz w ogole realnie . Za pokoj juz nawet licze ze najtanszy jak ci sie uda w ogole znalezc za to cene bo przewaznie sa tak pokoje po 70, 80 w gore to wydasz 60 na tydzien, musisz kupic jakies jedzenie to liczacskromnie to ci wyjdzie z 50 funtow , telefon tez musisz sobie doladowac zeby zadzwonic do Polski a najmniejsze doladowanie 10 funtow i nie wiem czy ci starczy na tydzien . Czyli wyszlo 120 funtow na koszty zycia i to bralam minimalne wydatki. Nie wliczylam w to kosztow dojazdu do pracy bo przewaznie wiekszoscludzi dojezdza. A gdzie jakies srodki czystosci kosmetyki podstawowe czy do golenia itp. ??? Tego tez nie wliczylam . Zadnych dodatkow na dzieci od razu nie dostaniesz na wyszystko potrzebny jest czas do rozpatrzenia twojego podania - to chyba normalne . Jak wyslesz z 50 funtow tygodniowo do Polski to bedzie wszystko . Czyli wyslesz tak 200 funtow miesiecznie czyli przeliczajac na zlotowki to jest 908 zl to teraz sam sobie odpowiedz czy ci sie to oplaca .... ??

Spokojnie odlozy i wysle 300 plus zasilki 60 to masz 360f / na 5 osób w Polsce starczy .

to topik z przed 2 lat..