Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiek 11

grypa żołądkowa

Polecane posty

Gość gosiek 11

mój 10 miesieczny synek ma od 4 dni wymioty i biegunkę. ale teraz jeszcze pojawiły się na brzuszku jasno czerwone plamki. pierwszy raz się z takim objawem spotykam, czy to normalny objaw grypy żołądkowej. pomóżcie bo nie mam pojęcia co to może byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zmora to nocnik
idz do lekarza, musisz skonsultowac, moja ostatnio tez dostala plam podczas choroby i okazalo sie to pokrzywka która zaraz zniknela. Grypa zoładkowa jets czasami ciezka, przechodzilam to z dziecmi 2 razy, dieta dieta i jeszcze raz dieta, nawet nei pokus sie o podanie czegos mlecznego czy na miesie. Duzo picia, herbatki, woda, nawet soki ale nie pamietam dokaldnie jakie smaki na pewno bananowy mozna i jeszcze jakies 2. Lacidofil lub inny probiotyk, chrupki kukurydziane. U nas taka dieta miala trwac 2-3 dni, synek 9 m-cy mial i trwalo u niego ponad tydzien, po czym nie tolerowal mleka i trzebabylo wprowadzac mu baaaardzo stopniowo mleko do posilków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie też \"przerobiłam\" grypę żołądkową, pierwsze miałam ja, potem moja 1,5 roczna córka. żadnych plam czy wysypki u nas nie było, tylko biegunka, wymioty i masakryczna gorączka 39,5 st. C, którą można było zbić tylko do 38,5 st. C może te palmy nie mają nic wspólnego z grypą, tylko są na tle alergicznym np. może zmieniłaś ostatnio proszek do prania, kosmetyki dla synka i potwierdzam, dieta, dieta i jeszcze raz dieta. Lekarka zakazała podawania mleka i nabiału (żadne kaszki, mleko modyfikowane, zero jogurtów, serków, jajek, można tylko odrobinkę masła na bułce) i wykluczone są surowe warzywa i owoce. Karmiłam małą tak: - rano kleik ryżowy - w południe chudy rosół z gotowanym mięsem, marchewką i ryżem - popołudniu - bułka z odrobiną masła i chudą szynką - wieczorem kleik ryżowy - jako przekąski biszkopt, wafle ryżowe, chrupki karmiłam córkę tylko tyle ile sama chciała zjeść, natomiast poiłam ją na potęgę. Wypijała ok. 1 litra płynów na dobę - słaba herbatka (woda jest lepsza, ale córka nie chciała jej pić). Natomiast lekarka zabroniła mi podawania soków. I do tego 2 razy dziennie Lacidobaby. Po 4 dniach gorączka i wymioty ustąpiły, po 6 dniach mała zrobiła normalną kupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×