Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fairy tale

PIES SASIADA

Polecane posty

Gość fairy tale

Zwracam sie do was z pytaniem.Sasiad ma na swoim ogromnym ogrodzie wybudowany kojec dla swojego boxeraw ten sposub ze jedna jego sciana to nasze wspolne ogrodzenie.Wlasciwie od psa a okien mojej jadalni dzieli mnie zaledwie 3/ 4 metry wiec nie musze mowic jakie zapachy towazysza mi podczas obiadu.Co wiecej mam malenkie dziecko ktore uczy sie chodzic wiec na wiosne na pewno bedzie za wszelka cene badalo (troche w tajemnicy przed mama) nasz ogrod. Itutaj pojawia sie moja obawa ze ogrodzenie ma bardzo durze otwory nawet dorosly moglby wlozyc przez nie reke a nie co dopiero roczne dziecko,pies goni po ogrodzie bez kaganca i bedac w kojcu rowniesz nie ma go zalozonego na pysku. Zastanawiam sie jakie mam prawa wzgledem tego czy kojec psa moze znajdowac sie tak blisko (przy samym ogrodzeniu) naszej posesji i co z bezpieczenstwem naszego maluszka? Bardzo prosze o jakies rady ....musze tu nadmienic ze sasiad ten jest szalenie krnabrny, kiedy juz raz proslilam go o usuniecie psa troche dalej nie uczynil zadnych zmian.Prosze o rade . Zatroskana mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załóż na siatkę coś , co odgrodzi i przesłoni widok psa .Posadź winobluszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sklepach budowlanych można
kupić takie ozdobne drewniane przęsła ...myśle ze to dobre rozwiązanie ,bo awantury z sąsiadem nic nie dadzą . A takie przesło za 40-50 zł powinno rozwiązaż problem ,też bałabym sie o bezpieczeństwo dziecka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs
W sklepach ogrodniczych widzialam wiklinowe maty o roznej wysokosci i dlugosci,ktore mozna laczyc. Latwo montuje sie je do siatki itp.dobrze zaslaniaja sasiadow .wiem co mowie tak zrobilam i poszlam jeszcze z ta matą w gorę bo swiatek piatek mialam przed nosem przeglad prania sąsiadki.Ja na wielkoanoc bratki w donicach a ona przez cale swieta sznur gaci.Taka niewrazliwa ze nawet goscie siedza pod tymi obwieszonymi sznurkami .Ale jej cyrk jej malpy.Przed plotem posadz gesto jakies iglaki .malwy sloneczniki dalie -ladnie to wyglada i po klopocie.Dzis w Auchanie kupilam 1.20 wysokie tuje po 11zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram jak wyżej, załóż wiklinową lub bambusową matę lub przęsło z lamelowe i obsadż pnączem (jakimś bluszczem lub różą pnącą itd.) może ładnie wyglądać ale nie jestem pewna czy rozwiąże to twój problem (pewnie na ten czas kiedy pies jest w kojcu). Sąsiad ma prawo postawić kojec tak blisko ogrodzenia (nie jest to stała budowa) ale powinien z własnej woli zabezpieczyć ogrodzenie (skoro pies jest agresywny) również pies ma prawo biegać po jego terenie bez kagańca ( z resztą dziwne, żeby biegał po własnym ogrodzie z kagańcem) Niestety w twoim interesie i po twojej stronie jest zabezpieczenie ogrodzenia bo to twoje dziecko ew. będzie przekładać ręce nie na swoją posesje. Niestety prawo jest po stronie sąsiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z zapachem to
przesadzasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna prosic o usuniecie
psa? :O A jakby Cie ktos prosil o usuniecie dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka nie napisała o usunięcie psa, tylko o usunięcie psa dalej, za pewne miał na myśli o przesunięcie kojca dalej ( mam nadzieje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora...
co wy tak piszecie sami do siebie, bo autorki tu jakoś nie widze. Niestety sąsiad może postawić kojec gdzie chce na swoim podwórku a rodzice są od pilnowania swoich dzieci. Wszystkie propozycje są bardzo trafne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka uchwała ? ! sąsiad robi wszystko zgodnie z prawem, jego pies porusza się tylko po jego działce i niestety to nie pies będzie ew. naruszał cudzą własność i przekładał pysk na nie swój teren tylko dziecko, więc obowiązkiem autorki jest dopilnowanie i zabezpieczenie swojego dziecka. Faktem jest, że sąsiad nie może doprowadzić do gromadzenia się psich odchodów, które mogłyby zagrażać zdrowiu ludzi. Tak więc jeśli o to chodzi autorce to może interweniować ale jeśli pisząc, że śmierdzi ma na myśli to, że nie lubi zwierząt (lub tego konkretnego psiego przedstawiciela) to już jej problem. Powinna zając się zabezpieczeniem swojego dziecka a nie szukania winy w sąsiedzie (sąsiad może też powiedzieć, że przeszkadza mu dziecko, które lata i drażni jego psa i zakłóca mu spokój ( wolność Tomku w swoim domku) Ew. zasłonięcie sobie niepożądanego widoku może rozwiąże problem, podobno co z oczów to z serca. Fairy tale zwróć uwagę na swoją ortografie bo razi po oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×