Kochane co zrobić jutro na obiad? oby na szybko!!

muszę już dziś przygotować obiad dla fachowca na jutro, ma sobie tylko odgrzać ewentualnie upiec...nie mam pomysłu bo jutro piątek:O a mam tylko 1h na przygotowanie.. tylko nie jajko z ziemniakami

chłop musi zjeść, golonko mu ugotuj :)

zupę warzywna wywar z kosci lub kostka rosołowa jak uwarzasz i gotowa mrożonka może być z biedronki zapraw smietana gotowe a na drugie polędwiczki wieprzowe pzresmażyć z ziołami i do tego pieczone ziemniaki i jakś suruwka z zapasów zimowych smacznego

tylko nie makaron by był wczoraj i dziś:O:O może jakaś zapiekanka>?

do tego pajda chleba

makaron z tuńczykiem...pycha..................

naleśniki z serem, albo zapiekankę (makaronową, ziemniaczaną, albo z mieszanki warzywnej)

ryż, pomidory z puszki + dowolne warzywa i ser zapiecz w piekarniku

ma być postnie... miałam kupić rybę, ale nie chce mi się jej smażyć..a z resztą póki się rozmrozi..(teraz jestem w pracy)..a paluszki rybne mocno drogiw?

puszka brzoskwin piers z kurczaka mieszanka chinska mrozona i fix do dan chinskich ryz podsmarzasz filety(moze byc ryba) na pateli dodajesz ze 3 lyzki soku z puszki brzoskwin kroisz brzoskwinie w paski dusisz z filetem po chwili wrzucasz warzywa mrozone dusisz i dodajesz fix zmieszany z woda dusisz plus ryz osobno ugotowac mniam mozna dodac lyzke sosu sjowego

samnajpierw Cie Babo wypenetruje a potem sie pomyśli

z ryba jeszcze nie robilam ale tez mzna i to naprawde dobre jest

a czemu postnie? ty jestes taka religijna czy ten facet?????

dziś dokładnie był makaron z sosem pomidorowym i z mięskiem mielonym więc chyba sobie odpuszczę pomidorowy sos. Kurde ja tam bym zjadła byle co, ale chłopu to trzeba coś w miarę porządnego

a moj przepis to co niente?????? a skoro cos porzadnego to nie postnie nie tylko musi byc imiecho

naleśniki.... może i dobry pomysł, ale ja nie umiem i nienawidzę smażyć tych cholernych placków:O:O ale chyba jestem zmuszona:O:O

schabowyj albo zamów mu pizzę :P

o boze jaka marudna baba....kanapki mu zrob jak taki len z ciebie albo zamow pizze....tylko postna pamietaj...buehehe....

a może ryż z jabłkami? ale chyba głupio na obiad co???

sie obrazilam...a pozatym rzeczywiscie jestes glpia i chyba nie najlepsza zona skoro tak marudzisz

wcale nie leniwa tylko wracam z pracy o 17 a na 18.30 jestem umówiona..a jeszcze muszę mu zanieść posiłek wwięc dlatego na szybko

daj se spokoj z zarciem dla fachowca.. a co on kasy nie dostanie za robote ze jeszcze za darmo sie musi najesc

a tak wogole co to za fachowiec , ile czasu bedzie trwala jego praca i czy jest ciezka czy lekka?

nie ważna jaka praca i co i jak!!! muszę zrobić mu obiad!!!! proszę się nie obrażać, po prostu nie mam ochoty robić chińszczyzny;/ bo nie dawno była...a co zrobię dla niego to i my skorzystamy..więc wybacz że nie wykorzystam Twojego przepisu... a może zapiekanka ze szpinakiem (nigdy nie jadłam) ale podobno pyszna