MAM 18 LAT ZA ROK PLANUJEMY ŚLUB

Jestem z moim chłopakiem od 4 lat. Za rok w wakacje planujemy pobrać się. Jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem :)

Gratuluję Ci z całego serca:)

dziękuję :*:*:*

No i gratuluje;) Tylko pamiętaj przemysl to jeszcze bo mozesz zatęsknic za dyskotekami;) Jednak wiele dziewczyn wybiera ślub niż kariere mimo iż mam te 20lat nie mam ślubu ale tez stawiam na ślub kariera odpada ;)

Nie, ja zamierzam studiować zaocznie i pracować :) Mój chłopak tak samo:)

jeśli już dojrzałaś do monogami to gratulacje, niektórzy nigdy nie dojrzewają do tego

Czuję, że dojrzałam.:) naprawdę dojrzałam :)

No ja w Twoim wieku i też planuję slub w przyszłym roku albo za dwa lata :) zawsze byłam monogamistką i nie wyobrażałam sobie tak skakać od faceta do faceta... Gratulacje :)

Ojj,zazdroszcze wam :( Tez bym chciala juz sie pobrac z moim ukochanym(3 lata razem,oboje mamy po 21 lat).Ale on jeszcze nie chce :( Mowi ,ze za moze 5 lat;/

A czym to tłumaczy? Mój chłopak ma 20 lat, studiuje, pracuje... chcemy się pobrać też przez moich rodziców bo trochę ograniczają nam bycie razem.. i to On pierwszy zaczął o tym mówić.. :)

On mowi ,ze nie chce sie jeszcze ,,wiazac'',ze chce jeszcze luzniej zyc,z kumplami sie widziec,ze wszyscy mu odradzaja slub poki co ... Ze wszyscy koledzy sa wolni.A ja bym mogla juz sie z niim pobrac :(

Heh, troche dziwnie, że nie chce sie wiązać, to tak jakby nie był Cię pewny trochę.. no ale nie wiem jaki macie związek, więc nie mogę go oceniać :) Ja chce z nim być on ze mną i jest tego pewien, więc tak zdecydowaliśmy.. bo moi rodzice powiedzieli, ze nawet na wakacje razem nas nie puszczą, dopiero po ślubie. :o

a ja rozumiem waszych facetow. za to nie rozumiem osob, ktore maja parcie na slub, biala suknie i to wszystko. oczywiscie nikogo nie chce obrazac- kazdy ma prawo zyc jak chce, wazne zeby bylo mu dobrze ze swoim wyborem. ale pamietajcie, ze sa tez osoby, ktore mysla inaczej i moze wlasnie wasi faceci do nich naleza. ja np mam 24 lata, moj ukochany 25, jestesmy ze soba 2 lata, 1,5 razem mieszkamy i jakos slub nam nie w glowie. nie mowie, ze nigdy, ale na pewno nie za rok ani nie za dwa. i to wcale nie znaczy, ze sie nie kochamy czy nie chcemy byc jakos zobowiazani. po prostu na razie tez slub do niczego nam nie jest potrzebny ;P

No moj chlopak uwaza,ze mozna byc razem bez slubu,ze na to przyjdzie czas.Ze potrzebna kasa,wspolne mieszkanie..A nie mamy nic.Ale ja juz bym tak bardzo chciala,ehhh :(

Wiesz, moi rodzice to skrani chrześcijanie, o mieszkaniu przed ślubem nie ma mowy... jasne, ze każdy myśli inaczej. Tyle, ze ja ejstem skrajną monogamistką i po prostu chcę z nim być... a moi rodzice to utrudniają.. za to jego rodzice traktują bardzo poważnie. Np moje zdanie jest takie, ze nie ma co odkładać ślubu i dzieci np do 30 roku życia... bo dla mnie to za późno. A większosć ludzi tak robi... każdy ma sowje zdanie.

ja mam 19 lat slub planujemy za ok 2 lata i zastanawiam sie czy to nie za wczesnie. on jest 5 lat starszy. jestesmy razem prawie 3 lata

Tak zgadzam się z Tobą. adsdsdfsdsdgdfg skoro twój mężczyzna nie chce brać z tobą ślubu NA RAZIE nie jest na to po prostu gotowy i tyle. Niech się wyszaleje skoro chce, chciałabyś potem, by twój mąż włóczył się nocami po barach itd.? Każdy musi do pewnych rzeczy dojrzeć

A moja ma 11 lat i czekam na jej 18 a przynajmniej 16 żeby się chociaż spotkać na legalu