Elektrokoagulacja małych włókniaczków na szyji- miał ktoś?

Witam. Bede miala wypalane poprzez elektrokoagulacje małe- 1mm, 2 mm włókniaczki na szyji i pod pacha. Lekarz dermatolog powiedział,ze sa to zmiany calkowicie niegrozne i tylko defekt kosmetyczny wiec jesli chce to moge sie takiemu zabiegowi poddac. Stwierdził tez ze nie ma potrzeby badac tych odcietych histopatologicznie gdyż widac wyraznie ze to zwykle włókniaczki i ze calkiem nigrozne. Czy tak moze byc? ze nie trzeba kazdego usunietego znamiona badac? Mial ktos z Was taki zabieg? Czy jest on równoznaczny z pozbyciem sie mozliwosci zezlosliwienia tego ucietego znamienia? Lepiej usuwac wszytsko co odstaje i moze byc draznione? Pozdrawiam i dziekuje

to dla mnie na prawde wazne

Najpierw trzeba poznać przyczynę pojawienia sie tego:P.Chyba że są to takie włókniaczki http://www.youtube.com/watch?v=-mul_D8KdtQ&feature=related to wtedy można usuwać od razu .