Nie potrafie zbudowac zwiazku z facetem

Mam 29 lat, 4 zwiazki za soba,kazdy rozpadl sie glownie z mojej winy.Juz wiem,ze nie potrafie i nie powinnam.

spróbuj z kobietą :P:P

Nie wiąż się na razie z nikim, nie czekaj na miłość, nawet jak nie nadejdzie , lepsze to niz tkwienie w popierniczonym zwiazku. Lepiej sie rozwijac zawodowo. Wiem o czym mówie, moja kuzynka jest po 30-tce, juz ma kilka tutułów naukowych , stale sie rozwija, jest sama, dobrze ustawiona, wg. mnie ma wspaniała niezalezna sytuacje, a dziada zawsze zdązy spotkac, tego kwiatostanu to jest mnóstwo.

Jak bedziesz szukała by zabic samotnośc, to bedziesz z takimi , ze ci sie zyc odechce, jak tej co załozyła wątek o zabijaniu,. więc albo, albo, jak w tej reklamie. :)

Jakaś przyczyna tkwi w Tobie. Do dobrego psychologa idź. Pozdrawiam.

tylko jestem o rok mlodsza

2 pierwszych facetow szukalam,potem juz zwatpilam i kolejni dwaj sami mnie znalezli.Wydawalo mi sie, ze nie popelnie tych samych bledow co kiedys ale popelnialam .Swiadomie rezygnuje ze zwiazkow.Zajme sie rozwojem osobistym.

Moja kuzynka zyje jak w bajce, jest sama, dobrze wykształcona, zamozna, od nikogo niezalezna, ogólnie super.

A chłopów jest całe mnóstwo.To im sa potrzebni psycholodzy.

Nie,to mi jest potrzebny.Nie wiem tylko czy to ma sens.Moze juz nie chce.Nie kazdy potrafi stworzyc zwiazek.

mniejsze szkody