Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ufggjjfj

ale sie WKU*WIŁAM. Chciałam oddać kurtkę.. a BABA

Polecane posty

Gość ufggjjfj

że śmierdzi papierosami I PROSZE JĄ WYWIETRZYĆ. Kurtka nie miala papierowej metki od nowosci, o czym od razu poinformowalam telefonicznie, ze kurtka nie ma metki a ja chciałabym ją oddać. Usłyszałam "nie ma problemu, jeśli tylko ma pani paragon". Dzis poszłam oddac a wredna baba ŻE MAM JĄ WYWIETRZYĆ i dopiero przyniesc!!!!!!!! i co teraz? Mam ją faktycznie WIETRZYĆ i ją oddac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachowata pacha
rob co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
no własnie nie wiem! czy ona mnie po prostu zbyła? Czy faktycznie jak wywietrze (tylko z czego jak ja w niej nie chodzilam) to mi ja przyjmą? co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
w dodatku to chyba normalne ze jak kurtka wisi , w domu to przesiaka roznymi zapachami:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a co ty myslalas
chcesz zwrocic kurtke smierdzaca papierochami ... pomysl logicznie czy ty bys cos takiego przyjela ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wywietrz...Jeśli rzeczywiście śmierdzi papierochami to co sie dziwisz?? Przed wywietrzeniem spryskaj kurtkę odświerzaczem powietrza anti tabacco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
co sie dziwie? Moja wina ze smierdzi? jak ja w niej nie chodziłam:/ :/:/ myslicie ze mi ja faktycznie przyjma? nie chce robic z siebie debilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
ale jak moze smierdziec jak ja w niej nie chodziłam. Myslicie ze faktycznie po wywietrzeniu przyjmą?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jakiegoś powodu śmierdzi
i jeśli była u Ciebie w domu i przesiąkła jakimis zapachami to chyba nie jest wina ani moja , ani pani ze sklepu ani sąsiada z sąsiedniego bloku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
no też prawda:/ :/ :/ Czyli wywietrzyć i oddac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kurcze śmierdzi czy nie?? Jeśli nie smierdzi jest ok nic jej nie dolega to idz jeszcze raz do tego sklepu i popros kierownikaq bo ekspeientka tak na dobra sprawe gowno ma do gadania:O:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
ja nic nie czuje. Czuje zapach sklepowy, zapach nowosci!!!! wiec zglupialam w sklepie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
moze czepiaja sie o to ze nie ma metki papierowej z cena. Ale od razu po zauwazeniu zadzwonilam z ta informacja.. i powiedziano mi ze nie ma problemu. Kurtka wisiala w szafie, wiec jakim cudem czymkolwiek przesiakla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a co ty myslalas
a co nas obchodzi, ze jej nie nosilas ? W ogole ciesz sie ze zaproponowano Ci zwrot ... o ile mi wiadomo sklep nie ma obowiazku przyjac towaru jesli nie ma oryginalnych metek ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
no to prawda.. to w takim razie ją wywietrze.. i w poniedzialek sprobuje oddac. Na drugi raz bede mądrzejsza i bede patrzec czy sa papierowe metki z ceną, czy też nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"07.03.2009] 09:50 ufggjjfj że śmierdzi papierosami I PROSZE JĄ WYWIETRZYĆ. Kurtka nie miala papierowej metki od nowosci, o czym od razu poinformowalam telefonicznie, ze kurtka nie ma metki a ja chciałabym ją oddać. Usłyszałam "nie ma problemu, jeśli tylko ma pani paragon". Dzis poszłam oddac a wredna baba ŻE MAM JĄ WYWIETRZYĆ i dopiero przyniesc!!!!!!!! i co teraz? Mam ją faktycznie WIETRZYĆ i ją oddac?? " Oczywiście że oczyścić:P.Jak się by skaziła to by mogła być kara śmierci za zabójstwo:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej zrob tak...Zadzwon do tego sklepu i jeszcze raz zapytaj o to samo i nagrywaj ta rozmowe...baba powie zeb mozesz przyniesc przynies powiesz ze wietrzylas ona powie ze nadal smierdzi popros z kierownikiem przedstaw swoje wymagania i powiedz ze masz nagrana rozmowe jak expedietka twierdzi ze towar przyjmie a terazx ciebie glupia robi jesli zacznie i kierownik fikac to powiec ze pojdziesz z tym tam gdzie trzeba tylko badz mila ale stanowcza i nie daj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
Amant nie zbyt Cie rozumiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
Ciemnooka, dziekuje;) Dzownic nie bede bo sie jeszcze bardziej ZBŁAŹNIE. Mam nadzieje, ze faktycznie po wywietrzeniu mi ją przyjmą. wrrr ale sie wkurzylam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
Aha:P jakos mam problemy z interpretacja Amanta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
bo jednak to nie to, w sklepie wygladala naprawde dobrze, w tych ich MAGICZNYCH lustrach. A w domu? Wygladam jak idz stad i nie wracaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
jakie oni maja te lustra, ze cokolwiek nie zaloze wygladam SUPER. a w domu, porażka;| Może to od ich magicznego oswietlania zalezy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odbieraj źle tego komentarza, ale myślę, że to Twoja wina tzn. nie masz nawet uzasadnienia czemu chcesz oddać kurtkę ( np. że jest za mała, za duża, że ma jakiś błąd, albo uszkodzenie ) i ta metka bez której zazwyczaj nie chcą przyjąć kupionych rzeczy. Całkiem możliwe, że tak powiedziała bo po prostu nie chce przyjąć kurtki. Wiem, że przez telefon powiedziała, że nie ma problemu, ale mogła się rozmyślić. Wiadomo jak to bywa. Zawsze możesz sprzedać na allegro. najwyżej zejdziesz parę zł z ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
co do rozmiaru- owszem jest za duza. Ma za dlugie rekawy i marszczy sie na plecach.. Co zauwazylam dopiero w domu. Po prostu się zastanawiam, czy faktycznie jak wywietrzę to mi ją przyjmą (Babeczka powiedziala w sklepie, ze nie bedzie problemu i ze ją przyjma, tylko po wywietrzeniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufggjjfj
Cubus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×