Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość waniliowa147

czy moj maz ma mnie w dupie juz???

Polecane posty

Gość rosablue
To może nie staraj się jego zmienić tylko Ty się zmień? Moja znajoma miała podobny problem z mężem i... zmieniła się. To nie była celowa zmiana jak ona sama twierdzi, tylko wyniknęła spontanicznie. Może w wyniku postępowania męża, który właśnie zaczął ją traktować bez szacunku? Zawsze chodziła ubrana w spodniach, na styl sportowy. W pewnym momencie zaczęła coraz częściej nosić spódniczki, zakładać bluzki z dekoltem, mocniej się malować. Męża mniej przytulała, całowała. Po prostu zniechęciła się do niego. A on na początku udawał, że tego nie widzi ale teraz kupuje jej prezenty nawet bez okazji, zaczyna jej wypominać oziębłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
co ty zero inicjatywy z jego strony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
rosablue myslalam nad tym to dobry sposob. niech sie zastanawia co jest grane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestes pewna ze nikogo nie ma? jego zachowanie jest karygodne... wie co sprawiloby ci radosc i nie robi tego... moj facet tez taki byl, ale zadzialal na niego moj placz:P moze nie robi jakis super prezentow, ale zawsze pamieta;) ps. to moj chlopak, nie maz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabella ...
kochana, zle robisz. po pierwsze mozesz sobie wyslac z kwiciarnki kwiata sama. sa takie serwisy. tylko musisz dobrze grac. zawsze przy otwieraniu liscika mozesz sie rozmarzyc, "ah to ten mily pan z ... wstaw co chcesz". moze byc miejsce prac, kolega ze szkoly czy studiow itd. i uraczyc meza opwiastka jak sie ostatnio spotkaliscie na miescie. wiem, ale czasem trzeba. druga opcja to kupujesz sobie prezent sma, najlepiej drogi i wypasiony. policz wszytkie okazje: swieta, walentynki, urodziny, dzien kobiet, imieniny, rocznice, pomnoz razy to co ci srednio daje i kup sobie za to prezent. a potem przyjdz do domu i powiedz "kochanie, zeby ci oszczedzic stresu z kupowaniem prezentu dla mnie to kupilam sobioe wlasnie TO". zrob tak, zeby maz na pewno zobaczyl cene i zeby ta cena na pewno przyprawila go o palpitacje serca. tak zrobila kiedys moja mama i tata szybko przekalkulowal sobie, ze taniej bedzie kupic prezent samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko , uważam , że pomysł z zamówieniem sobie kwiatów do domu jest niezwykle trafiony! Poprosiłabym w kwiaciarni o załączenie bileciku z treścią np " dla wyjątkowej kobiety" czy coś w tym stylu. I absolutnie nie dziękowałabym mężowi za te kwiaty , udawałabym, że nie wiem od kogo.. he..he.. może się ocknie i zacznie się starać. Swoją drogą współczuję takiego faceta...szczególnie , że Ty zawsze masz dla Niego prezent w jego święta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
oj dziewczynki my to mamy przechlapne:O gdybym zrobila tak ze dostaje te kwiatki od niby kolegi to amen obrazi sie na smierc ze go zdradzam itp :O nie ma nikogo na boku (chyba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to jest fajne: druga opcja to kupujesz sobie prezent sma, najlepiej drogi i wypasiony. policz wszytkie okazje: swieta, walentynki, urodziny, dzien kobiet, imieniny, rocznice, pomnoz razy to co ci srednio daje i kup sobie za to prezent. a potem przyjdz do domu i powiedz "kochanie, zeby ci oszczedzic stresu z kupowaniem prezentu dla mnie to kupilam sobioe wlasnie TO". zrob tak, zeby maz na pewno zobaczyl cene i zeby ta cena na pewno przyprawila go o palpitacje serca. tak zrobila kiedys moja mama i tata szybko przekalkulowal sobie, ze taniej bedzie kupic prezent samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
hmmm... moze cos z bizuterii albo z ciuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja kupilabym sobie okulary ale takie pozadne u optyka z filtrem przeciwsloneczne i drugie przed kompa:P razem to bedzie ok 500 zl najtaniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
miskaaaaaaaaaaaa dobra mysl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
zloty jak jestescie do kitu to trzeba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
ale fffaaaaajne te prezenty kurcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabella ...
moja mama kupila sobie sukienke za 1190 zlotych po promocji :P tata o malo nie zszedl na zawal. nie ze rodzice sa jacys bardzo bogaci wiec cene trzeba dopasowac do mozliwosci finansowych. gdyby moj ojciec zarabial 300 tys zlotych miesiecznie to sukienka za 1200 nie bylaby zadna ekstrawagancja tylko pewnie codziennym ciuszkiem. z drugiej strony jak ktos musi ytrzymac rodzine za 1200 zlotych, w tym rachunki, oplaty i jedzenie to i sweterek za 80 spelni swoje zadania i wiecej maz na kwiatka czy pudleko czkolad nie pozaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
hah dobre:P caly dzien siedzialby na dupie i patrzyl jak swietnie sie bawie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
koszulka fajna ale chyba nie ma mojego rozmiaru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
arabella twoja mama to madra kobietka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat.
rozmiar zawsze mozna dobrac ... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
nie wiem czy taki jest:) mam M-L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka sportów różnych
marze o tym by dostać jutro od kolegi np. kuzwa wielki bukiet czerwonych roz i zeby skrecilo z zazdrosci. tylko skad tu takiego kolege wziazc? jak chcesz wzbudzić zadrość w facecie zamów sobie sama w kwiaciarni z dostawą do domu, tylko żeby potem nie było dymu, bo moja koleżanka tak zrobiła i mąż sie wkurwił,ze ma kogoś na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
to odpada bo wlasnie bylby dym ze go zdradzam:) ehhh napisze jutro czy co dostalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jestem w bardzo podobnej sytuacji. Jestesmy 1,5 roku po slubie a moj maz nie pamieta o walentynkach, urodzinach , dniu kobiet itd. I powiedzialam sobie ze teraz to ja go mam w dupie. Mowie mu tydzien przed "swietem" ze za tydzien jest to i to i ze czekam na prezent lub przynajmniej kwiatka. Jesli zapomni obrazam sie na niego. Skoro dla faceta dzien kobiet jest swietem komunistycznym lub ma jakas inna wymowke zeby niekupic prezentu to ja znalazlam sposob na meza. 9 marca zostal ochrzczony dniem sluzacej!!! Skoro nie kupuja prezentow na dzien kobiet , niech kupuja na dzien sluzacej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja bym chciała dostac prezent na dzien służącej, najlepiej zmywarkę...drogi mikołaju...hihi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze zamawiam drogi mikołóaju na dzien służacej taki odkurzacvz na długim drągu , by mi sie lepiej sprzatało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×