Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawie matka

mam 19 lat i dostałam 3 latka

Polecane posty

Gość Prawie matka

Wychowałam sie w domu dziecka z siostrą kiedy ona byla juz pelnoletnia wziela mnie do siebie(miałam 17 lat), zgineła w wypadku jest mi ciężko w tym roku pisze mature, nie mam pracy, rodziców ani rodziny. Po jej smierci został mi Kamil (jej 3 letni syn) nigdy nie poznałam ojca dziecko wiec jestem jego jedyna krewną, znajomi mi mowili zebym go oddala do sierocinca bo musze skonczyc szkole, isc na studia i nie poradze sobie z dzieckiem i to w sumie prawda ale nie chciałam aby przezywal to co ja dlatego zogodzilam sie zostac jego prawnym opiekunem, musze prosić sąsiadki aby sie nim zajmowly kiedy ja jestemw szkole chciałam ją rzucic ale zdalam sobie sprawe ze bede sie nim zajomowac jeszcze przez 16 lat a potem jeszcze 5 na studiach, to musze miec wyksztalcenie nie mam pracy, jestesmy sami od 3 miesciecy a on potrzebuje tyle uwagi, ciągle coś chce, nie mamy pieniedzy... i w sumie coraz czesciej mysle ze lepiej mu bedzie w domu dziecka i jak bede miec juz prace i warunki to go wezme tylko czy to nie jest bezduszne zostawic go samego...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszne.to.co.piszesz:(bardzo.mi.przykro.jesli.chcesz.pogadac.pisz.na.gg4567017

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła23
Nie nie jest to bezduszne. Znalazłaś się w bardzo trudnej sytuacji. Współczuje. Stoisz przed nie lada wyzwaniem. Może to okrutne, ale oddaj go dopóki matury nie zdasz i nie znajdziesz jakiejś pracy. Opieka nad 3 latkiem to 24 godziny na dobę. A Ty teraz musisz się skupić na nauce. Są co prawda przedszkola, ale to kosztuje. Może nie jakieś bajońskie kwoty, ale zawsze. Piszesz że nie macie pieniędzy. Jako rodzina zastępcza dostajesz pewnie jakąś kasę, ale niewiele tego. Wiem że serce Ci się kraje, ale oddaj go do czasu kiedy sytuacja Ci się nie ustabilizuje. Tylko odwiedzaj go, niech wie że jesteś, że go kochasz. Nie zapominaj o nim, i jak tylko znajdziesz prace wex go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie matka
zła23 - tak dostaje 670 zł, teraz przenosze sie do mniejszego mieszkania aby placic mniej za wynajem co pochalniam mi 550 zl a po przeprowadzce bedzie 420. wiec bedzie mi zostawac 140 zł na miesiac zycia.. juz zapomnialam kiedy kupilam cos dla siebie, ciągle tylko patrze jak rosnie i wszystkie uranka co byly nowe juz sa za małe a dziecko musi w czym chodzic, czesto jak jest u "cioć" czyli naszych sasiadek to jemy tak obiad a on sniadanie, wiec kupuje rzeczy tylko potrzebne tylu proszek, szampon itp. wiec nawet tej malej kwoty nie mam na przedszkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nikim nie bedziesz
wspolczuje ci z calego serca :( uwazam,ze chwilowo powinnas oddac malego ,skoncz szkole zdaj mature,na wakacje dorob a w pazdzierniku zacznij studia zaoczne w tygodni ubedziesz pracowac i bedziesz juz z malym. musisz dac rade, zycie wystawilo cie na ciezko probe,ale ty sobie poradzisz, uwierz w to. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
a ja mysle ze nie powinnas malego oddawac, pomysl o swojej siostrze przeciez ona Ci pomogla a napewno jej tez nie bylo latwo teraz jest czas zeby sie jej odwdzieczyc nie oddawaj malego, wiesz jaka burze uczuc wywolasz w nim ? stracil swoja mamusie, teraz straci chwilowo dom, a pozniej jak gdyby nigdy nic wezniesz go do siebie? popros kogos z opieki, napewno nalezy sie jakas pomoc szukaj jej wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam.sie.ja.tez.nie.oddala.bym.malego.wiem.ze.jestes.w.bardzo.trudnej.sytuacji.dlatego.chce.Ci.pomoc.czekam.na.waidomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie matka
SanSan tylko że ja miałam 17 lat bylam prawie dorosła, nie trzeba bylo ze mną być 24h na dobe, a co do opieki caly czas kogos prosze tylko że wszyscy moi znajomi są w moim wieku lub do 25 roku zycia wiec maja studia, szkoły dlatego prosze o pomoc opcych wiesz jak bylo mi wstyd isc do sasiadki pientro nizej z dzieckie i prosic czy nie zajelaby sie nim przez 7h kiedy ja bede w szkole.. do tego dochodza mysli czy nic mu nie jest, czy nie placz... to istny koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie matka
emamcia - napisze wieczorem bo obecnie gadu gadu mi nie chodzi chyba mam slaby internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie matka
z Rzeszowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nikim nie bedziesz
emamcia,a ty nie masz spacji :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie oddawaj Małego
poradzisz sobie! Ale nie oddawaj Małego, ma tylko Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na jakiej podstawie sad
przyznal Ci opiekie w takiej sytuacji? czy nie lepiej bylo zostac jego rodzina zastepcza na jakis czas i dostawac za to wieksze pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła23
Wiem że chcesz Go zatrzymać, to dziecko Twojej siostry. Twoja jedyna rodzina. Ale co będzie jak nie zdasz matury?,bo nie miałaś kiedy się uczyć. A co będzie, jak mały się rozchoruje. Chcesz się odwdzięczyć siostrze. Ale co innego opieka na 17 letnią pannicą, a co innego opieka nad 3 latkiem. Twoja siostra jak Cię brała to była już dorosła, pewnie miała pracę. Jeżeli podejmiesz decyzje o oddaniu, to nie zapominaj o nim. Odwiedzaj maluszka, bierz na weekend do domu, na święta. Nie zazdroszczę Ci Twojej sytuacji. Nie jest Ci lekko. Uczysz się do matury, ale może już teraz znajdziesz jakąś dorywczą pracę. Na parę godzin po szkole. Zaczniesz już teraz odkładać kasę. I jak dostaniesz się na studia zaoczne, dostaniesz stypendium socjalne, w tygodniu będziesz pracować,a w weekendy studiować. Wtedy weźmiesz małego do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecko ma tylko Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no włąsnie czy nie lepeij
by było zostac rodziną zastępczą? to sa chyba większe pieniądze i w twoim przypadku byłoby to bardzo pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcbbxc
Autorko,czy Ty jeestes prawnym opiekunem dziecka czy adoptowałas Go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A co z ojcem dziecka? Nic nie piszesz albo ja nie doczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fedrrrrr
..."Po jej smierci został mi Kamil (jej 3 letni syn) nigdy nie poznałam ojca dziecko wiec jestem jego jedyna krewną.." a to to co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita767
a tak z ciekawosci, gdzie masz dostep do internetu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prac. socj
adoptowac nie mogła bo: a) nie ma miedzy nimi wymaganej róznicy wieku 18 lat b) nie ma dochodu c)nie dostawała by pieniedzy na dziecko adopcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
fedrrr.. nigdy dziecko nie POZNAŁO ojca ale jednak ojciec jest, tylko gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubymi nićmi
ten temat szyty. prowokacja?:o 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenyyyyyyyyy
emamcia dlaczego kropkujesz po kazdym wyrazie?masz nerwice natrectw czy co? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×