chciałem dominowac w związku ona ze mnie kpi

tak własnie jezeli próbuje nia jakos kierować ona mi mówi ze za mało w zyciu osiągnęłem i jestem za młody (4 lata starszy) aby wymuszac na niej uległość że to dla niej upokarzające żeby bez szacunku odzywał sie do niej facet który oprócz tego że wykazje chc zblizen nic soba wiecej nei rezprezntuje,Znamy sie od 3 miesiecy

madra kobieta

może z natury jestes uległy a teraz próbujesz być (udawac dominujacego) w jakimś celu :P to się wyczuwa!! :D

Czym chcesz dominować? Głupota? To, że jesteś 4 lata starszy oznacza, że ma być uległa? :o

a co oznacza dla ciebie ulegla? czego oczekujesz?

do łozka kiedy jej chce chec rzadzić a ona wyczuła ze dominujacy jetsem tam gdzie nie trzeba jej zdaniem

idiota. to jest twoja kobieta czy zabawka do r.uchania? znalazl sie ku.rwa, pan i wladca.

a nie mozesz z nia o tym pogadac? moze powiedz jej to co piszesz tutaj:)

ona jest bardzo pewna siebie i jak facet jej nie szanuje od razu pokazuje mu gdzie jego miejsce drazni mnie to

hahahahahaha

po dwóch latach dokonaliscie oceny autora topiku

2 lata minely a ja nadal podenerwowany

"to dla niej upokarzające żeby bez szacunku odzywał sie do niej facet który ..." jak dla mnie mylicie pojęcia - to, że jedna z osób jest dominujaca w związku nie powinno mieć związku z brakiem szacunku. Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi??? Chcesz byc dominujący czy chamski???

" Chcesz byc dominujący czy chamski???" własnie Chcesz byc mezczyzna czy fiutkiem? (dla niej)

może Ty po prostu z natury nie jesteś typem faceta dominującego, więc robisz to nieporadnie i mieszasz pojęcia