Pytanie do mężczyzn - dlaczego facet nie chce się kochać

Witajcie, mój problem urósł już do tego stopnia,że szukam opinii innych - pokrótce - jesteśmy razem już 4 rok. Poznaliśmy się przez net - na początku była to wielka fascynacja seksualna, po mniej więcej roku codziennego kochania się partner zaczął szukać wymówek. Mieszkamy razem 3 lata. Partner ma 29 lat; wystarcza mu raz na tydzień - a dla mnie to zdecydowanie za rzadko. Cały czas słyszę, że jest zmęczony. Ale w tym czasie siedzi przy necie dopóki nie padnie, ewentualnie raczy się piwem, po ktrórym testosteron opada jak po równi pochyłej :) . Na rozmowę nie ma szans, bo on nie widzi problemu. Słyszę od niego, że jestem seksowna. Inni też to widzą. Należę jednak do ludzi, którzy nie zdradzają mimo braku seksu. Prosił mnie o ubieranie ładnej bielizny - ale teraz i to nie pomaga. Zatem - czy mam podejrzewać zdradę? Czy to możliwe, żeby w tym wieku potrzeby były tak niskie? Nie sądzę. A jaka jest Wasza opinia?

co było przyczyną że po chęci codziennego bzykanka nagle sie mu odechciało? Pomyśl co sie wtedy stało?

dzięki za odp.; przeanalizowałam i zauważyłam, że zaczął to stosować jako system nagród i kar - ponoć domena kobiet :) - jak zasłużyłam wg niego, to kochaliśmy się. Teraz już nawet bez obrażania nie ma z jego strony oczekiwanego przeze mnie zaangażowania. Ciężki orzech, co?