Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Afro1982

Głupia męska duma...?

Polecane posty

Gość Afro1982
A to, ze nie wrocil do tej bylej wiem nie na 100% tylko na 101. Bo mialam z nia kontakt, to ona pierwsza sie do mnie odezwala. I wiem, ze jest teraz z innym. A gdyby nawet moj byly sie do niej odezwal to triumfalnie powiedzialaby mi o tym ze woli ja a nie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to wy się
wypłakujecie sobie w mankiet ? Co za dziwny trójkącik Dziewczyny opamiętajcie się, troche poczucia właSNEJ WARTOŚCI I HONORU NIKOMU JESZCZE NIE ZASZKODZIŁO Inni faceci tez istnieją na tej ziemi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afro1982
Nie, nie wyplakujemy sie sobie w mankiet. Ja w jej oczach jestem tą ktora weszla w jej zycie z butami (g... prawda, gdy pojawilam sie w jego zyciu byl wolny, juz z nia nie byl, choc ona chciala z nim byc). W pewnym momencie prosila mnie nawet, zebym go zostawila. A wtedy, co powiedziala mi, ze kogos ma to bylo na zasadzie opryskliwego: "mozesz sobie wziac tego faceta, ja go juz nie chce". Nie obeszlo sie przy okazji bez zlosliwych uwag pod adresem nas obojga i stwierdzeniem ze obojga z nas juz znac nie chce. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To że ona
tak powiedziała, że ma innego nie znaczy , że tak jest :) Moim skromnym zdaniem nie masz kogo żałować ... Nie wiem dlaczego temat topiku jest GŁUPIA MĘSKA DUMA ... ? Jest to temat nieadekwatny do treści ... , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afro1982
jest na naszej klasie i w niektorych miejscach pieje hymny milosci do kogos o innym imieniu niz moj byly, chyba ze tez uwazasz ze to robi specjalnie zebym tak myslala :-) Temat jest "Glupia meska duma...?" bo podejrzewam, ze to z tego powodu on nie chce zebysmy dali szanse temu co miedzy nami bylo A co do tego czy mam czego zalowac... zanim zaczelo sie miedzy nami psuc (wiadomo czemu) byl dla mnie cudowny, jeszcze nikt nie byl dla mnie tak dobry jak on. Wyrozumialy, opiekunczy, odpowiedzialny. Chcial sie o mnie troszczyc, zajmowac mna, opiekowac. Akceptowal we mnie cechy, ktorych ja sama w sobie nie znosilam a nawet stanowily dla niego w pewien sposob zalete. Nie musialam przy nim ukrywac rzeczy ktorych sie wstydzilam, nigdy wczesniej nie czulam, ze tak moge sie przed kims otworzyc ani tak akceptowana. A przy tym byl inteligentny, silny psychicznie. I jestem pewna ze kogos podobnego juz nie spotkam. Tak wiec to ja wiem czy mam czego zalowac czy nie. I jesli da sie odzyskac to co bylo, to chcialabym to odzyskac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie da się odzyskać
i nie odzyskasz narzucając się chłopakowi Poza tym spotkasz kogos innego lepszego, ktory ciebie pokocha i dopiero zobaczysz co to znaczy kochać i byc kochaną Wierz mi nie ma nic gorszego jak trafiś do klatki z nieodpowiednim facetem . Nie wiem dlaczego go idealizujesz, przecież rowniez ciebie oszukał ... Postaw kropkę , to koniec czym prędzej zrozumiesz tym lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afro tak szczerze to
rzygac mi sie chce od tego Twojego idealizowania :o jakby byl taki cudowny, opiekunczy ahh i ohh to bylby z Toba dalej. widocznie nie kochal Cie tak jak Ty to sobie NADAL wyobrazasz, zejdz na ziemie dziewczyno i zrozum ze kopnal Cie w dupe i nie chce z Toba byc :o faceta poznaje sie po tym jak konczy a nie jak zaczyna !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afro1982
nice baby swett fsv: Nie zlotko. akurat jesli chodzi o moj wyglad to kompleksow nie mam ZADNYCH. Bez falszywej skromnosci mowie, ze jestem piekna kobieta :-). Wiec to nie to sa te cechy ktorych w sobie nie znosilam. Chodzi mi o pewne moje cechy osobowosci. afro tak szczerze to: wlasnie na podstawie tego, co napisalam wczesniej zastanawiam sie czy nie przeszkadza mu wrocic do mnie wlasnie wstyd i glupia meska duma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afro1982
[Nie wiem dlaczego go idealizujesz, przecież rowniez ciebie oszukał ...] - błędy popełniając wszyscy no nie? A to, ze utrzymywal kontakt ze swoja byłą az taka straszna rzecza chyba niejest. Ja przynajmniej tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz rację że
błędy popełniaja wszyscy, ale ... no własnie jeżeli ktos na dzień dobry oszukuje to co będzie później? Oszustwo jest oszustwem i nie pisz czy to takie straszne czy nie ... Moim zdaniem straszne, bo spotykał się z tobą i z tamtą ... jeżeli to dla ciebie nic nie znaczy ... to po co robiłas awanturę ? Poza tym to nie jest nic innego jak po prostu zwykła zdrada bo spotykał się na boku z inną czyli ciebie zdradzał no chyba, że ty dawałaś mu na to przyzwolenie ... Nie ma co tutaj tego rozbierać na czynniki pierwsze :) Rób jak chcesz to twoje życie i twoja sprawa Ja uważam, że nie mozna nikogo prosić o to żeby z kimś był bo z takiej mąki i tak nie bedzie chleba, zyczę szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.Bad Guy
Arfo .... Widzę, że skromna to Ty nie jesteś. Oczekujesz od nas abyśmy Ci pomogli zrozumieć dlaczego, ale każdą inną możliwość przez nas przedstawianą odrzucasz! Bo nie zgadza się z Twoją własną odpowiedzią. Powiem Ci, że nie jest już ważne DLACZEGO! Przyjmij do wiadomości, że ten facet już z Tobą nie będzie i to jest najważniejszy wniosek, który musisz zrozumieć. W takich przypadkach dochodzenie do sedna sprawy nigdy nie da Ci żadnej pewności. Może kiedyś się jeszcze spotkacie - jako przyjaciele - i on Ci wtedy powie DLACZEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×