Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość unglucklich

czuje sie nieszczesliwa? tez tak macie?

Polecane posty

Gość unglucklich

do niczego sie nie nadaje, nic mi nie wychodzi (dzis oblalam kolejny egzamin z prawka)... mam faceta (a wydaje mi sie ze na niego nie zasluguje) uwazam ze jestem nieatrakcyjna (choc kazdy mi mowi ze jestem piekna).......... TOTALNIE BRAKUJE MI WIARY W SIEBIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
JEST TU JAKIS PSYCHOLOG???? bo widze ze wszyscy szczesliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
czyli jestem dziwolagiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie mam
no, albo mloda jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaajjjjjjjjjjaaaaaaaa
oj nie jesteś dziwolongiem ja mam jutro kolejny egzamin na prawko 9 wstyd się przyznać z facetem też mi się nie układa żadnych perspektyw na przyszłość więc do czucia się szczęśliwą daleko oj daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
dzieki..jestem mloda... powinnam byc szczesliwa bo nie jestem chora itd. a jednak ciezko mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie mam
poogladaj sobie filmy o tym, co sie dzieje na swiecie i zacznij doceniac to, co masz. Poza tym pomysl, jakie sa twoje marzenia, co cie czyni szczesliwa, i zacznij je spelniac (to nie musza byc wielkie rzeczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
kiedy widze te mlode i pewne siebie siksy to mam ochote przyciac im skrzydel... mi nikt nigdy nie powtarzal ze jestem piekna madra..a teraz jest juz za pozno...bo ja uksztaltowalam swoje poczucie wartosci wlasnie na tym ze bylam nijaka dla innych...a dzis w tym wszystkim co robie i i mi sie nie udaje widze siebie sprzed kilku..nastu lat, trudno mi uwierzyc ze moge cos osiagnac...ze jestem piekna (kiedy przyciagam uwage swoja uroda to sie pesze i natychmiast odwracam wzrok)...albo gdy ktos mowi mi komplement obracam to w zart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
sluszna rada... powinnam spelniac swoje marzenia... oooj napewno jest jedna rzecz w ktorej czuje sie szczesliwa i czuje ze robie to dobrze i z poswieceniem to moje hobby...njagorsze jest jednak to ze moj facet nie chce bym realizowala swoje pragnienia...ze nie powinnam ..i tak tkwie w swojej beznadziejnosci i coraz bardziej czuje sie nijaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie mam
Najlatwiej winic innych, nad poczuciem wartosci i wlasnym charakterem trzeba pracowac i nigdy nie jest na to za pozno. A jak ci facet podcina skrzydla to po co z nim jestes? pamietaj, ze nikt inny tylko ty sama ksztaltujesz swoje zycie. I pamietaj, ze uzalanie sie nad soba nie ma sensu, nikt na to nie zwroci uwagi, kazdy ma swoje zycie i swoje problemy. Zacznij sie cieszyc zyciem, bo jest krotkie i tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unglucklich
racja....musze sie wziac w garsc...po prostu mam bardzo wrazliwa dusze...a ludzie patrza tylko na to jak wygladam!! owszem facet mi podcina skrzydla ale z nim jestem bo go bardzo kocham...nie moge tak po prostu od niego odejsc choc wiekszosc znajomych mowi mi ze to wlasnie on nie zasluguje na mnie.... ciezka sprawa!!! zaczne realizowac to w czym sie odnajduje...musze nabrac pewnosci siebie bo inaczej zgine !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×