Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Semfid

Misja o trzeciej w nocy?

Polecane posty

Gość Semfid

TVP chyba oszalała. Dwa bardzo ważne dokumenty filmowe nadaje o 2-giej w nocy! Pomimo tego plecam TVP 1 wyemituje dwie notacje Macieja Wojciechowskiego - relacje osób, które przeżyły pacyfikacje Huty Pieniackiej. Pierwsza z 9 na 10 marca poniedziałek o 01:45 - "Notacje - Antoni Bernacki. Huta Pieniacka". Druga z 10 na 11 marca wtorek o 02:25 - "Notacje - Sulimir S. Żuk. Przeżyłem w Hucie Pieniackiej" Pewnie sobie jeszcze wpisza to jako wypełnianie misji telewizji publicznej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbliżony do prawdy i prawda
Adam Michnik: Polska pamięć tragedii wołyńskiej jest fragmentem narodowych zmagań o całość i suwerenność Rzeczypospolitej w jej historycznych granicach. Ukraińska pamięć – to fragment narodowych bojów i cierpień dla samostijnej Ukrainy. Dwie pamięci, dwie logiki, które musiały się zderzyć. Tragiczne jest, że zatriumfowała logika trzecia – logika Józefa Stalina. Spoglądając wstecz trzeba dziś zdobyć się na wysiłek kontekstu historycznego obu racji. Nie po to, aby uzgodnić obraz przeszłości, lecz by uzyskać jakiś obraz zbliżony do prawdy i wolny od stereotypów. Nie wolno tedy zaczynać dialogu od żądania, by Ukraińcy uznali UPA za organizację zbrodniczą. Takie żądanie to koniec dialogu. Zofia Drużka: Ktoś uchylił małe drzwi z tyłu stajni i powiedział: „Uciekajcie dzieci tam, gdzie najbliżej do lasu”. Nikt z nas do tego lasu nie doleciał, w połowie drogi otworzyli do nas ogień, chyba z karabinu maszynowego, bo kule gęsto leciały. Wszyscy zginęli, tylko ja i Tereska Martynki zostałyśmy ranne. (...) Jak trafiła mnie kula w prawy bok, poniżej łokcia, to upadłam twarzą w śnieg. Słyszałam wołanie Tereski, ale nie mogłam się podnieść. Nic mnie nie bolało, tylko było mi bardzo gorąco i ciężko. Nadal strzelali. Jeszcze raz dosięgła mnie kula i rozpruła mi cały lewy pośladek. (...) Nie słyszałam, że ktoś do mnie podchodzi, tylko poczułam takie dziwne pieczenie, jakby rozpychanie mojego ciała na plecach i kilka kopniaków, które obróciły mnie twarzą do góry na wznak. Zobaczyłam nad sobą dwóch banderowców: jeden z nich trzymał karabin z bagnetem, drugi złapał go za rękę i powiedział: „Chody, chody” i poszli. Jak się później okazało, dostałam trzy bagnety w plecy powyżej pasa. (...) Nie pamiętam, co było dalej, bo było mi słabo i chciało mi się spać. Gdy się obudziłam, była cisza i bardzo jasno. Usłyszałam, że ktoś idzie i mówi: „Nie bój się, chcę ci pomóc”. Oczywiście mówił po ukraińsku. Wziął mnie na plecy i niósł w kierunku naszego domu. Powiedział, że gdyby ktoś nas spotkał, mam się nie odzywać, bo zginiemy oboje. Nie spotkaliśmy nikogo. Zatrzymał się koło naszego domu i powiedział, że nie ma tu nikogo zabitego. „Chyba twoi przeżyli”(...) W pobliżu zabudowań Chrząstka, na środku drogi leżała Helcia Chrząstkowa, ręce miała rozłożone i tak bardzo na mnie patrzyła, że do dziś pamiętam jej wzrok. (...) W mieszkaniu nie było nikogo, położył mnie na łóżku, obłożył poduszkami i powiedział, że musi iść. Prosił mnie bardzo, żebym nikomu nie mówiła, że on mnie tu przyniósł, kilka razy powtórzył.”Nie mów swojemu ojcu, bo jak wiesz, ja mam mamę i siostry, boję się o nie, chcę, żeby przeżyły”. (wieś Szerokie Pole, pow. Dolina, woj. Stanisławów, 9.03.1944) http://65-lat-temu.salon24.pl/390897.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się po co
nasi przodkowie oddali życie za kraj dla nas Was to nie obchodzi Mogli oddać cały kraj komukolwiek, przynajmniej może by nie było dzisiejszych bezmózgich :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalka
wszystko, co godne uwagi, nadawane jest w środku nocy, żeby nie zabierac czasu antenowego dla klanu i innych szmat telewizyjnych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie właśnie własnie
Jeszcze z rok temu te wszystkie Klany M jak Mania i inne mody na sukcesy były chyba powtarzane z raz w tygodniu, a teraz mam wrażenie, że ile razy wlączę telewizor to leci ciągle ten sam odcinek, którejś z telenoweli, albo w kółko co to za melodia i jakie ma słowa. 😡 Telewidzowie powinny zrównać telewizję z glebą 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semfid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semfid
I co? To był 15-minutowy filmik. Czy naprawdę w ciągu dnia nie mozna wygospodarować 15 minut w naszej telewizji, żeby posłuchać bohatera polskiej historii??? Kto boi się głosu starego dziadka??? Ukraina ? Ten wielki kraj? Czy ten dziadek mu zagraża? Zagraża mu swoją pamięcią ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×